Skocz do zawartości

[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?


Rekomendowane odpowiedzi

Ale mniej wkladek to mniej wygodny kask ;-)) i kask trzeba rozpatrywac jako calosc a nie liczyc w nim wkladki. Bo sa kaski majace jedna wkladke ktora jest wieksza niz suma kilku wkladek z innego kasku ;-)

I wazna tez jest jakość wkladek, podstawowe kaski maja wkladki czesto z gabki oklejonej warstwami mikrofibry czy innego materialu. Swietnie to nasiaka i smierdzi.... lepsze kaski maja np wkladki wykonane z czegos podobnego do folii odpowiednio zgrzanej/ zprasowanej w ten sposob powstaja wypuklosci wkladki a calosc wkladki pokryta jest np przez natrysk i przyklejenie wlokien typu mikrofibra. Bardzo szybko to schnie i nie nasiaka.

I to robi roznice w cenie np w kaskach uvex z wkladkami basic i tymi samymi kaskami w wersji cc.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To jest myśl, tyle że jedyna opcja płatności to przelew, a jeśli odbiorę ten kask w sklepie i będę chciał oddać to muszę czekać kilka dni na przelew :P Jutro jeszcze zobaczę co mogą mi zaoferować lokalne sklepiki, jeśli nic ciekawego to zamawiam wspomnianego btwina. Dzięki  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem się do Decathlonu, zerkam na półkę, a tam... B'TWIN 700 w kolorze fluo w odpowiednim rozmiarze w przystępnej cenie - 120 zł  :whistling: Tym sposobem stałem się jego posiadaczem. Bardzo dobrze leży mi na głowie, jest odpowiednio głęboki i ładnie wygląda ;) Dzięki za pomoc!

 

ZtsxQBs.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No ja w 700tce latam od roku już, bardzo wygodny dla mnie i nie mam zastrzeżeń poza... gąbeczkami. Drugiego kompletu nie odpakowałem a pierwszy zaczął mi się rozwarstwiać. Zdjąłem je z kasku i lutownicą kolbową punkt przy punkcie zgrzałem każdą gąbeczkę po obwodzie. Od tamtej pory trzymają się bez zastrzeżeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam kaski Zero rh+, az nie do wiary ze kask moze byc tak wygodny. Myslalem ze uwex robi dobre rzeczy... ale chyba sa firmy robiace duzo lepsze kaski...o dziwo wloskie. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Panie i Panowie napiszecie ws. koloru kasku? Macie jakieś ulubione? Podchodzicie do tego pod kątem czy pasuje do roweru, oczu czy może praktycznie - czarny bi się "nie pobrudzi",  biały bo "będzie chłodniej latem", czy może żarówiasty bo "będę bardziej widoczny" ? ;)  Tak pytam z ciekawości ponieważ na początku starałem się kupować wszystkie rzeczy w kolorze czarnym, ale tak jakoś smutno wyglądam i zbyt szczupło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatnio żona namówiła na biały własnie tłumacząc tym, że będzie chłodniej w lato... dopiero w domu do mnie doszło, że w końcu bzdura, bo przecież i tak cały ten styropian wyizoluje... no ale biały przynajmniej pasuje do białych amortyzatorów z przodu... tak to sobie teraz to tłumaczę... a mogłem mieć ładny czarny... a tak teraz łep taki wielki ;)

Edytowane przez Sansei6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeździcie ostro po górach, nieco więcej sportu grawitacyjnego ?

Czy typowe jazdy po lasach, polach przeplatane sporymi dojazdami asfaltowymi ?

 

W pierwszym przypadku tak ... w drugim przypadku zdecydowanie nie :)

Kask zapewnia sporą ochronę ... kosztem wentylacji, która jest w nim bardzo kiepska.

 

Pozdrawiam 

Edytowane przez rzezniol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie mocno tłuczemy się po lesie są dobre trasy w których jest dość dużo mocnych szybkich zjazdów

chodzi mi o to czy ten kask btwin będzie dobrym kaskiem wybieramy się też w tym roku na Srebrną górę  oraz do Świeradowa

kask mam ale standardowy chciałem coś nowego

syn nawet ma kask typu pełny z ochroną na szczękę

są inne modelu które mają lepszą wentylacje i są tego typu ten chyba chroni dobrze tylną cześć głowy ?

Edytowane przez piter614
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Co myślicie o tych 3 propozycjach? Mam na stronie producenta do wydania 250zł (bon), czy któryś z tych kasków jest warty uwagi? Głównie będę w nim jeździł po mieście - normalna jazda + ćwiczenie skoków na napotkanych przeszkodach (ale bez mega szaleństw) oraz jazda na ścieżkach - raczej cięższy teren i zjazdy, ale na razie bez strasznie zawrotnych prędkości. Takie wolne enduro. ;) 

 

http://velo.pl/odziez/kaski/author/sector

http://velo.pl/odziez/kaski/met/funandgo-0

http://velo.pl/odziez/kaski/met/crossover-0

 

Najlepiej wydałbym jak najmniej jeśli nie ma między nimi znaczących różnic, a reszta pójdzie na jakieś drobne akcesoria. :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybierz ten, który jest najwygodniejszy, ogólnie przy zakupie kasków chyba właśnie o wygodę najtrudniej, bo a to za płytki, a to gdzieś uwiera nie wiadomo czemu :P Jak kupujesz w ciemno, to wybierałabym meta, bo ma crash replacement :P ale nie polecam, tak w ciemno, bo możesz znienawidzić używanie kasku ;)

Edytowane przez iza121
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamówiłem Rudy Project Sterling i Giro Foray, oba rozmiar L , niestety nie miałem gdzie przymierzyć, jako pierwszy założyłem RP i już Giro nie było w zasadzie sensu zakładać bo sterling tak idealnie pasował, jednak z ciekawości sprawdziłem też Foray, nie co luźniejszy, głowa jakby gorzej dopasowana, ale ... jeśli bym nie mierzył Rudego to powiedziałbym że Giro też pasuje, także w moim przypadku było tak że i jeden i drugi pasował dobrze, a Rudy idealnie, ale to też przez jakość wykonania, czy też wkładki w kasku fajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i już Giro nie było w zasadzie sensu zakładać bo sterling tak idealnie pasował, jednak z ciekawości sprawdziłem też Foray, nie co luźniejszy, głowa jakby gorzej dopasowana, ale ... jeśli bym nie mierzył Rudego to powiedziałbym że Giro też pasuje,

 

W kasku chodzi właśnie o to, aby było idealnie i aby czuć się jak w czapce.... półśrodki typu "gdybym nie przymierzał innego ten też by pasował" nie wchodzą w grę, bo właśnie te niuanse dają o sobie znać, w czasie kilku godzinnych wyjazdów. W sklepie jest jeszcze ok, a potem wychodzi sidło z worka ;)

 

W moim pierwszym kasku, jaki sobie kupiłam, też myślałam, że wszystko jest ok, dopiero jak miałam go na głowie przez x czasu i w między czasie po przymierzałam dziesiąt kasków, zorientowałam się, że to jednak nie jest to i komfort może być znacząco lepszy tzn, że właściwie to można zapomnieć o tym, że ma się w ogóle kask na głowie ;)

Edytowane przez iza121
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że Sterling kosztuje 500zł , nie każdy kupi taki kask.

Sterling ma wkładki takie gąbkowe wycięte, Giro ich nie miał, Uvex też widziałem że ich nie ma - czyli jedynym wyjściem było dać 500zł za kask ? ;-) ... nie po prostu jakość wykonania Rudego jest taka że komfort jest większy, Giro pasował dobrze, ale przez brak tych gąbek nie był aż tak dopasowany jak Rudy i podejrzewam że każdy kask do 300zł nie byłby tak dopasowany, po prostu inna jakość wykonania wewnątrz kasku. Rozmiarem samej skorupy i wypełnienia nie różniły się specjalnie.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem cena nie gra tutaj większej roli, wydaje mi się, że nie ma na to reguły, przymierzałam kaski za parę dziesiąt, i też takie za trochę więcej niż 200zł, które były super i też takie, które kosztowały 700 i mnie uwierały, swoją drogą na tego za 700 polowałam, tak mi się spodobał, ale ja już go upolowałam i przymierzyłam, to niestety czar prysł  :sick: Osobiście kupując kask, na cenę się nie nastawiam, aczkolwiek mam swoją markę, która pasuje mi prawie zawsze... ale, że prawie, to i kasków tej marki nie mogę kupować w ciemno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się różni kask za 700 zł od tego za 100 zł ?

Chyba tylko tym, że bardziej uszczupli portfel.

Jeden i drugi zapewne będzie w takim samym lub nieznacznie innym stopniu chronił głowę.

Ciężko mi zrozumieć kwestię wydawania grubej kasy na kask dla amatorskiej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...