Skocz do zawartości

[rower szosowy czy modernizacja crossa] Szosa czy ulepszenie/zmiany w rowerze crossowym?


om3k

Rekomendowane odpowiedzi

Przy wadze 115kg tylna opona szosowa znika dosłownie w oczach, zwróćcie na to uwagę, bo do jazd rekreacyjnych/turystycznych wcale nie ma konieczności zakładania droższych, zwijanych opon. Ja robię tak, że na tyle mam drut, a na przodzie zwijną. Taka kombinacja jest wystarczająca w codziennej jeździe.

 

8bar w 28mm? Kamień dobity na maksa, który nic w praktyce nie daje. W zupełności 6,5 do 7 wystarczy przy tym rozmiarze. Taki kamień to gorsze trzymanie, niższy komfort bez jakiegokolwiek wpływu na prędkość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

8bar w 28mm? Kamień dobity na maksa, który nic w praktyce nie daje. W zupełności 6,5 do 7 wystarczy przy tym rozmiarze. Taki kamień to gorsze trzymanie, niższy komfort bez jakiegokolwiek wpływu na prędkość.

 

W 38mm pompuje 6bar tył i ok 5 przód. Jakie opony bys polecil 28-32mm?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autorze tematu, weź pod uwagę jakie masz drogi w okolicy, czasami szosa odpada ze względu na dziury i wyboje. Ja zacząłbym od zjazdu z wagą samego kolarza :) To są realnie urwane kilogramy i sam zobaczysz, o ile szybciej Ci się pojedzie. Stosunek tłuszcz-mięśnie musi być możliwie najbardziej w stronę tego drugiego. Ogólnie ostatni raz styczność ze śmiganiem na szosie miałem miedzy 1993 a 1995 więc delikatnie mówiąc sporo się zmieniło - natomiast sama koncepcja roweru nie. To lekka maszyna minimalizująca opory toczenia i powietrza a maksymalizujaca pracę kolarza, obecne szosy są leciutkie i wytrzymałe. Tylko co z tego jak droga albo waga nie pozwoli.

 

Ja zostałbym przy crossie a popracował nad kondycją, Twoją wagą. Tak sądzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja zostałbym przy crossie a popracował nad kondycją, Twoją wagą. Tak sądzę.
Tak na razie zostanę przy crossie zdecydowałem, zakupie może cieńsze opony by się przekonać jak się jeździ na takich oponach i pozmieniam troche pozycje na rowerze - może uda się znaleźć bardziej aerodynamiczną. Mam regulowany mostek ale będzie miał z 8cm - obecnie ustawiony na 45 stopni, zmienie na +10 i zobaczymy :) Być może będe musiał zmienić mostek na 10 stopni +/- ale krótszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest, mostek na minus, rogi i węższe opony. Tyle na razie niewielkim kosztem wystarczy. Jak będzie ok, to najwyżej dasz sztywny wideł i kasetę szosową.

Co do modelu opon to mogą być i te Conti z linku, ale tak jak napisałem, 115kg zeżre tylną w moment więc na tył daj druta.

A teraz dieta, biegać, jeździć i tak w kółko ;) aż waga wskaże 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest, mostek na minus, rogi i węższe opony. Tyle na razie niewielkim kosztem wystarczy. Jak będzie ok, to najwyżej dasz sztywny wideł i kasetę szosową.

Co do modelu opon to mogą być i te Conti z linku, ale tak jak napisałem, 115kg zeżre tylną w moment więc na tył daj druta.

A teraz dieta, biegać, jeździć i tak w kółko ;) aż waga wskaże 90.

Najlepsze to że pracuje zdalnie z domu przy komputerze więc mam bardzo mało ruchu. Bieganie odpada z powodu problemu z kolanami. Planuje coś popływać i więcej smigac na rowerze. Gdybym zszedł do 105kg to byłby duzy sukces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze to że pracuje zdalnie z domu przy komputerze więc mam bardzo mało ruchu. Bieganie odpada z powodu problemu z kolanami. Planuje coś popływać i więcej smigac na rowerze. Gdybym zszedł do 105kg to byłby duzy sukces.

Jak to kiedyś powiedział mój mentor gdy pierwszy raz 30 lat temu przyszedłem na siłownię i stwierdziłem, że jakiegoś tam wyznaczonego dnia nie mogę przychodzić, bo mam szkołę - "wybieraj, albo siłownia, albo szkoła". Wybrałem siłownię, a szkołę jakoś pogodziłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, żeby nie ufać odczuciom jak chodzi o prędkości (jeżeli realnie zależy Ci na wzroście prędkości). Opona większa tłumi drgania, jeździ na niższym ciśnieniu, to może sprawiać wrażenie wolniejszej jazdy (bo jak nie trzęsie to musi być szybciej!). Może też lepiej układać się na zakrętach ale nie zawsze. 

Na jakość opony składa się nie tylko jej objętość, ale też mieszanka gumy, oplot i bieżnik.

Na prędkość wpływa wiatr, nachylenie, aero i Twoja praca, oraz to czy jedziesz sam czy za autami więc tutaj też będzie Ci skakało zależnie od warunków przejazdu :)

 

Dodatkowo, jeśli odcinek ma wyboje, to ich ilość również 

Kiedyś chciałem sprawdzić co jest szybsze na tym samym odcinku leśnego klepiska: przełaj czy MTB.

Myślałem, że przełajem jadę jak rakieta na 40mm oponach, czułem każdą nierówność, MTB 2.2 z amorem wydawało mi się powolne, lykało wszystko. Zmierzyłem na stravie i wyszło dokładnie odwrotnie przy czym różnica była nieznaczna. Zmysły mnie oszukały. Na asfalcie będzie jeszcze mniejsza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja polegam na liczniku. To jest najlepszy wyznacznik osiagnietej prędkości i średniej na odcinku. Aplikacje typu Strava czy Endomondo nie są doskonałe. A odnośnie jazdy po asfalcie rowerem mtb z opona 2.2 i przelałem z opona 40 mm przypadkach samych warunkach kondycji itp to mam przeczucie granicach z pewnością że prędkość będzie znacznie większą i średnia również. Pozdr.

 

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po kiego w ogóle patrzeć na jakiekolwiek średnie prędkości? Co on do ITT się przygotowuje? Trening to nie średnie, one są końcowym efektem w jakiejś próbie czasowej/zawodach, a dodatkowo ta zmienność czynników na nią wpływająca strasznie zamazuje obraz. 

Pulsometr, miernik mocy, to są narzędzia przydatne w treningu, a nie wartości średnich prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Może by tak zrezygnować ze Stravy i zacząć polegać tylko na liczniku ( poprawnie ustawionym ), gdzie średnie prędkości są wyższe ( przediał 0,5 - 1 km/h na dystansie 40 - 50 km po lesie na MTB 27,5 " ) :icon_question:

Kto jest za, a kto przeciw :icon_question:

Różnica psychologiczna jest, bo zamiast średnich w przedziale np. 24 - 27 , mamy 25 - 28 km/h  :woot: 

Niby średnia nie jest najważniejsza i nie zawsze jest to wymierne, ale mam jakąś dziwną fazę na porównywanie, a jak jest u Was :icon_question:

Z drugiej strony fajnie jest popatrzeć na mapkę ze swoją trasą przejazdu :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się jednak miernik mocy to jest już wydatek spory pulsometr przydatny jednak uważam że średnia również wiele mówi. Wiadomo że nie do końca jest miarodajne ale informacja przydatna (co nie oznacza że najwazniejsza) ja osobiście bardziej patrzę na kadencję niż na prędkość czy średnia. Pozdr.

 

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy prędkości średniej powyżej 25 km/h, a więc chwilowej - na płaskich odcinkach - powyżej 30 km/h - liczy się już w zasadzie tylko aerodynamika. 

Mała rama, wąska kiera, możliwie nisko ustawiona. Tak, żeby wytrzymał kręgosłup i jaja.

Przekonałem się o tym, jeżdżąc te same trasy na chamskim rowerze o stałym przełożeniu i chamskich oponach 1 i 3/4" - tyle, że z kierą tupu baranek. Potem szosą. Różnica na odcinkach 40 - 50 km - 1-2 min. Niekoniecznie na korzyść szosy.

Na oponach 28C z powodzeniem można jeździć po ubitych ścieżkach. Po szlakówce - też - spoko.

Nie spotkałem jeszcze opon 28C, w których producent dopuszczał by ciśnienie wyższe niż 6,5 bar. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba mało opon w życiu widziałeś... polecam spojrzeć sobie chociażby w link który zamieściłem kilka postów wczesniej. To są opony które posiadam max ciśnienie 120 psi czyli nieco ponad 8 bar. Zgodze się że w Chińczykach typu Kenda to takie ciśnienie jest max, ale w dobrych markowych oponach 8 barów nie jest niczym niezwykłym. Pozdr.

 

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównuje tutaj do Kendy więc być może w lepszych oponach jest inaczej muszę u siebie przetestować. Tak więc trzymanie w zakretach- bez porównania na continentalach dużo lepiej na oponach 23C jeszcze lepiej. To że bardziej trzęsie-specjalnie nie zwracał na to uwagi być może trzęsie bardziej ale o wiele lepiej się opona kręci. Tutaj różnica odczuwalna od pierwszego zakręcenia że gładkiej suna po asfalcie pewnikiem masa opony również ma tutaj wiele do powiedzenia. Zażywanie opony na szczycie nie zwracał na to uwagi być może jest tak jak piszesz. Przetestuje z ciekawości jazdę z nabita mi oponami na 6.5 bara. Być może będzie lepiej:)

 

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Widzisz oglądałem filmik i z niego wynika że wcale nie tak rzadko lądują takie ciśnienie... od 7 do 8.5 bara w słoneczny dzień więc jeżdżę jak w protourze hehe

 

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że będzie lepiej. 28mm 90/100PSI w zupełności wystarczy, w 23/25 można dodać z 10/20PSI więcej. Kiedyś też tak uważałem jak ty, 23mm nabite na 140PSI i do przodu bo niesie. Potem spróbowałem 130, 120 i okazuje się, że różnicy w prędkości nie ma żadnej. Przy 25mm ładuję 100 na przód i 110PSI na tył i wystarcza, poprawił się komfort jazdy, opona lepiej się klei, toczy się jak po maśle, nagle wszystkie chropowatości asfaltu się wygładziły. Niektórzy ładują nawet w 23mm 6/6.5bar i są zadowoleni, to trzeba spróbować aby się przekonać :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chciałbym zamówić jakieś oponki 28mm - możecie coś polecić? 

Przy wadze 115kg + jakiś plecak to pewnie razem ok 118kg + rower ok. 15kg jakie ciśnienie powinenem nabijać. 

 

O oponach continental ultra sport ii czytałem różne opinie od takich, że każdy wyjazd kończy się usterką po zadowolonych, że przez 1500km żadnej usterki. Mam pewne obawy w związku z tym ale nie chcialbym też wydać 300zł na 2 opony a później się okaże, że się jeździć nie da :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kenda Kwick Roller - jako zwykłe laczki szosowe po taniości się sprawdzą doskonale, a tym bardziej do takiej wagi:

http://road.cc/content/review/4351-kenda-kwick-roller-700x28c-tyre

Owszem, można lepiej, ale i drożej, częstokroć także ciężej (Marathony wszelakie).

Ciśnienie rekomendowane przez producenta, przy tej wadze daj ok. 80/85PSI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...