Skocz do zawartości

[amor]Manitou minute zmiana skoku 100-120 -dobra cena?


popio

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie, jest najmniej czuła . Jak się uprzesz to można założyć wsad 120mm z ISO Air , jednak pręt + tłok to już pewne koszty są ...

 

Ale bez przesady, najmniej czuła, to nie znaczy, że amor jest jakiś drętwy ...

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie też stałem się posiadaczem Manitou i ujeżdżam Marvela z TS Air i nie narzekam , fakt ciężko jest go zmusić do wykorzystania całego skoku , może jakby w tłumiku pogrzebać, zmienić co nieco ?

Jaka jest różnica między TS Air a Iso Air ?

Też myślę nad zwiększeniem skoku ze 100 na 120 i pytanie gdzie kupię popychacz /pręt ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ISO Air ma trochę inne wykonanie tłoka i zakończenie pręta kompresji, przez co podobno bezwładność systemu jest mniejsza.

 

Co do zmiany skoku, musiał byś rozebrać amor (zdjąć dolne golenie)  , możliwe, że jest zamontowany pręt kompresji w wersji 100/120mm z podkładką redukcyjną, po zdjęciu podkładki skok wzrośnie do 120mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak i jest, ale ... była na allegro taka partia widelców Drake zdjętych z rowerów Centurion, amory były sprzedawane jako 80 mm, ale po zmianie podkładki miały 100 mm.

Co prawda miały inną sprężynę, ale były to widelce OEM i mimo to można było zmienić skok.

Edytowane przez Rulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

amory były sprzedawane jako 80 mm, ale po zmianie podkładki miały 100 mm

Bo dla 80/100 golenie są takie same i przekładasz tylko bebechy (str.14 https://www.manitoumtb.com/assets/Service%20Manuals/2012%20Service%20Manual.pdf ).


Przy większym skoku golenie mają inne nr katalogowe co by świadczyło o innej ich długości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa "cena czyni cuda". Nieważne, że nie ten skok i nie wiadomo czy da się zmienić, nieważne że do momentu zakupu nie wiadomo jaka to wersja naprawdę, ważne żeby się napalić i wmówić sobie, ze będzie super. Potem pewnie napisać że hejtuję, trochę pojeździć i na koniec zmienić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak założyciel tematu , ale ja ramy zmieniać nie będę, na razie  . Rower kupiłem z Xcr-em na pokładzie , a ten to zwykły uginacz , zakładając nawet krótszego Manitou to i tak jak bym się przesiadł na mercedesa, a nawet gdybym dokupił drugi ze skokiem 120 mm to mam co potrzebuję, czyli górne lagi i popychacz tłoka i jeszcze sporo części na zapas .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej kupić raz a porządnie coś co pasuje bez zbędnych kombinacji i nie mydlić sobie oczu tymi "częściami na zapas"?

 

To tak jakbym sobie kupił super buty, tanio, tylko za małe i się cieszył że w sumie to sobie kupię drugie większe i z tych pierwszych mi jeszcze sznurówki zostaną ;)

Edytowane przez modrzew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A co takiego jest niby w tym Manitaczu, że masz ochotę zmienić pod niego całą koncepcję roweru? Bo rozumiem, że ramę już masz?

nie wiem co jest w manitaczu wyjatkowego , ale zakladalem na amor wydac mniej niz 1000 i mieszcze sie w założonym budżecie , z drugiej strony ciezko znalezc amor na os 15 w takiej cenie , brakuje mi tylko amora , rama jest pod 120mm wczesniej na tej ramie jezdzilem na sztywnym widle (odpowiedniku skoku 80mm) i nie bylo źle .

Jeżeli bedzie źle to wymienie rame albo sprzedam wideł , nie widze w tym najmniejszego problemu .

Dla mnie dac za widel 2000-3000 pln to abstrakcja ,dlatego szukalem okazji no i sie trafila (tak mi sie wydaje )

mialem kupic rebe 120mm tez OEM ale mi uciekla i byla drozsza o 50 euro.

podbijam pytanie jak ma sie do wspomnianej reby ? to podobna półka amortyzatorów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche przykład z butami nie trafiony moim zdaniem , jak kupisz za małe to raczej już nic z nimi nie zrobisz , no morze szewc troche rozciągnie .

Tu mam amor który działa jak amor i zawsze jest możliwość modernizacji .

 Musisz wziąć pod uwagę że nie każdy ma od strzała kasę na to co by chciał , a jeździć chcę na coraz lepszym sprzęcie .

Na rebie nie jeździłem i ciekawy jestem czy naprawdę jest aż taka ogromna różnica w pracy ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reba ideałem nigdy nie była (choć krążące o niej legendy na to wskazują) ale "szmelc" to trochę mocne słowa - faktem jest , że zabranie Dual Air wpłynął na minus. Przy Dualu można było wideł świetnie dopasować pod własne preferencje i bez większych problemów zmienić skok przy Solo tak różowo już nie jest (zmiana skoku to wymiana całej sprężyny powietrznej) - ot taki poprawny amor bez fajerwerków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wiele różnych amorów w tym minute mars air . Amor ten nie ma dużej negatywnej sprężyny/ma tylko pod tłokiem o dł 3 cm/ tak jak np.. fox 32 , która pomaga we wstępnym ugięciu przez co amor jest czuły. w minucie golenie górne nie chowają się do końca a realnego skoku przy wersji 120  mam 110mm i jak postoi to przy pierwszym wciśnięciu musi stuknąć .W minucie przy zmianie skoku trzeba założyć dłuższą sprężynę /koszt 130zł z wysyłka z UE/. mnie najbardziej jednak odpowiada fox bo jest najbardziej czuły.

Edytowane przez darek2313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w nowym roku .

 

Więc mój Marvel Comp już po pierwszym przeglądzie i niestety skoku nie da się zwiększyć bez wymiany górnych goleni , o ile można by zmienić sprężynę negatywna na miększą i skrócić odbój to niestety tłok tłumika nie pozwoli na większy skok .

 

Czytając na forum opinie i zalecenia aby nawet nowy amor prze serwisować , tak też zrobiłem , fakt że oleju i smarów mu nie brakowało ( amortyzator nowy, nie używany, produkcja 2011), choć z dolnych goleni wyleciało bardzo mało , kilka ml . ( może tyle ma być , nie wiem , nie mogłem znaleźć info , wlałem ok 15 ml do każdej oleju silnikowego 10W40) serwis oceniam na plus .

Wymieniłem olej w tłumiku na Motula 5W , stary który zlałem był czysty , koloru zielonego , poziom 105 mm i tu pytanie , bo w/g manuala taki poziom jest dla wersji Pro , a tu wersja Comp i więcej więcej ?

Następna ciekawostka , podczas odkręcania tłumika odkręcił się tylko górny korek , reszta została w środku , czy to normalne ?

 

Poskręcałem , nasmarowałem i wrażenia pozytywne , amortyzator zrobił się czulszy , nie wyczuwam przycięć , jestem zadowolony .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Więc mój Marvel Comp już po pierwszym przeglądzie i niestety skoku nie da się zwiększyć bez wymiany górnych goleni , o ile można by zmienić sprężynę negatywna na miększą i skrócić odbój to niestety tłok tłumika nie pozwoli na większy skok

to blizniacza konstrukcja do minuty comp?

widze ze te roznice w manitou tez są rozbieżne a szczegolnie jesli chodzi o wersje Oemowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...