Skocz do zawartości

[Problem] Ściąganie roweru - jazda bez trzymanki - ustalenie przyczyny


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak pisałem "testy" były realizowane na rowerach bardzo podobnych (materiał ramy ten sam, komponenty kół, mostek kierownica, siodełko, sztyca... bardzo zbliżone. Może i różnica w kącie główki ramy była z 0,5 czy 1,5 stopnia, lecz to nie może tłumaczyć, że na jednym rowerze ściąga a na drugiem nie.

 

Natomiast zgadzam się, że przekładka kół do obecnego roweru da odpowiedź czy one były winne.

Myślę, że do tego czasu nic więcej nie "wymyślimy", jeszcze jedną istotną sprawą do zweryfikowania są stery.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Może i różnica w kącie główki ramy była z 0,5 czy 1,5 stopnia, lecz to nie może tłumaczyć, że na jednym rowerze ściąga a na drugiem nie.

Może. Patrz wyżej.

 

Widzę, że założyłeś klapki na oczy i napisałeś ten temat szukając tylko potwierdzenia swojej teorii. OK, trudno - w takim razie sprawdź ją w praktyce i napisz, jak było.

 

 

 

jeszcze jedną istotną sprawą do zweryfikowania są stery.

W takim wypadku:

1. Dlaczego problem występowałby w dwóch rowerach?

2. Dlaczego ściągałoby Cię akurat na prawo (zakładając, że stery nie są wybite, tylko za mocno skręcone - a z tego co pisałeś, są nowe)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może. Patrz wyżej.

 

Widzę, że założyłeś klapki na oczy i napisałeś ten temat szukając tylko potwierdzenia swojej teorii. OK, trudno - w takim razie sprawdź ją w praktyce i napisz, jak było.

 

 

 

W takim wypadku:

1. Dlaczego problem występowałby w dwóch rowerach?

2. Dlaczego ściągałoby Cię akurat na prawo (zakładając, że stery nie są wybite, tylko za mocno skręcone - a z tego co pisałeś, są nowe)?

 

 

 

Proszę cię daruj sobie takie sformowania.

Kolejny raz odchodzisz zbyt bardzo od głównego problemu. Piszesz o rzeczach, które mi mają wpływu na ściąganie roweru.

Kąt główki ramy nie ma znaczenia tutaj.

 

 

Ad 1. Problem występuje w jednym rowerze

Ad 2. Stery na obecną chwilę nie są nowe, lecz problem występował od początku.

 

Stery są elementem, który łatwo zweryfikować, więc przy okazji podmiany kół będę miał tę kwestię sprawdzoną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni rower (26") z tak samo zaplecionymi kołami z piastami pod tarcze również miał problem ściągania t

 

w między czasie przechodziłem z roweru 26" na 28". Problem występował w dwóch rowerach)

 

Ad 1. Problem występuje w jednym rowerze

 

Możesz rozjaśnić jak w końcu jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 1. Problem występuje w jednym rowerze Ad 2. Stery na obecną chwilę nie są nowe, lecz problem występował od początku.

Nie dopuszczasz pomysłów, których nie znasz i w dodatku plączesz się w zeznaniach, popierając swoje tezy - to jak mam to "sformować"? :P

 

(w między czasie przechodziłem z roweru 26" na 28". Problem występował w dwóch rowerach)
Stery i opony również nowe/inne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, wątek ten utworzyłem dla osób, które mogłyby by mieć inne spostrzeżenia i dociekliwe podejście do tej kwestii, a nie dla tych, które chcą przeforsować tylko jedną ideę w każdej wiadomości.

Rozumiem, że napisałeś co o tym sądzisz, natomiast ja się z tym nie zgadzam (argumenty nie są racjonalne i przekonujące) dlatego chcę zakończyć dalsze "spory" odnośnie twojego spostrzeżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Kąt główki ma oczywiście ogromny wpływ na sterowność (czyli na siłę jaką trzeba zastosować przy danej prędkości, żeby skręcić kierownicę), ale nie na to, czy rower skręca w lewo, czy w prawo. Musi występować jakiś czynnik powodujący, że rower "ściąga" w prawo. Ja stawiam na pancerze. Koła nie powinny mieć wpływu, bo to właśnie ich ruch obrotowy i związany z tym efekt żyroskopowy powoduje utrzymywanie roweru w pionie.

 

pozdrawiam, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz rozjaśnić jak w końcu jest?

 

Oczywiście. Dla ułatwienia przyjmijmy daty:

 

 

 

- Rower MTB 26" do roku 2012 koła z piastami pod v-braki - nie przypominam sobie problemu, później założone tylne koło pod tarcze  (powiedzmy 06.2013) (sam zaplatałem - nie zauważyłem błędu np. w zapłocie, szprychy poprawnie dobrane, nie są ani za długie ani za krótkie), przednie koło pod tarcze założone 12.2013r. i tutaj jakby coś zaczęło "nie pasować"

 

- rok 2014 przejście na rower 28" Cross/MTB - piasty zostały te same, koła zaplotłem na obręczach 28". Oprócz piast wszystkie elementy nowe. Problem występuje. W między czasie zmieniane opony na inne - cały czas ściąga.

 

- rok 2015 - przejażdżka na innym rowerze Cross 28" z kołami bez v-brakeów - problemu nie ma.

 

 

 

piasta dt370, szprychy dt, obręcze alexrims ace18 (26 i 28")

Witam,

 

Kąt główki ma oczywiście ogromny wpływ na sterowność (czyli na siłę jaką trzeba zastosować przy danej prędkości, żeby skręcić kierownicę), ale nie na to, czy rower skręca w lewo, czy w prawo. Musi występować jakiś czynnik powodujący, że rower "ściąga" w prawo. Ja stawiam na pancerze. Koła nie powinny mieć wpływu, bo to właśnie ich ruch obrotowy i związany z tym efekt żyroskopowy powoduje utrzymywanie roweru w pionie.

 

pozdrawiam, 

 

Tak jest.

Pancerze też będzie łatwo zweryfikować. I od kiedy pamiętam, miałem je zawsze docięte tak aby nie były za długie, co mogłoby być przyczyną lekkiego "pociągania" kierownicy co powodowało efekt ściągania.

Sprawdzę to :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego uparcie wykluczasz krzywą ramę. To powszechny prob. W tym roku odesłałem dwa peaki 29 z tego powodu bo gołym okiem było widać, że krzywo wspawane tylne widły w mufę suportu (z jednej kilka mm wyżej niż z drugiej). Kolega, który serwisuje dla pieniędzy wspominał o przypadkach krzywo wspawanej główki. Często niestety wady nie widać i trudno dokładnie zmierzyć w warunkach domowych czy nawet warsztatowych. Szczególnie właśnie o ułamek stopnia skrzywioną główkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wykluczam krzywej ramy, natomiast uważam, że jest to mało prawdopodobne ponieważ:

 

- w rowerze 26" i 28" z różnymi ramami ściąganie występowało w jedną stronę,

- mierzyłem metodą "na sznurek" to czy tylny trójką jest symetryczny - nie wykazało różnic. Wiem, że ta metoda nie jest bardzo precyzyjna, lecz na tę chwilę nie miałem lepszej opcji pomiaru.

Istnieje opcja krzywo wspawanej główki - nie mam jak tego sprawdzić - będę to podejrzewał gdy po wymianie kół, sprawdzeniu sterów i pancerzy efekt ściągania nie zniknie.

- wizualnie rama jest w porządku.

 

Nawet gdyby teza o krzywej ramie okazała się prawdziwa - jest ona na dożywotniej gwarancji, więc powinna być wymieniona na inną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może faktycznie problem jest w Twojej ewentualnie lekko niesymetrycznej budowie. A ten rower, którego nie ściągało należał akurat do takich "mniej czułych". Na starym rowerze (rama stalowa przystosowana do sztywnego widelca z założonym RST first 100mm) mogłem jeździć bez trzymanki kilometrami biorąc przy tym zakręty itp. N nowym składaku z ramą do widelca 100mm, ale z założonym 80mm nie da się puścić kierownicy. W pierwszym wypadku miałem bardzo spłaszczoną geometrię (mały kąt główki). W drugim przypadku przegięcie w drugą stronę - rower bardzo łatwo skręca.

Nie wydaję mi się, żeby fakt ściągania roweru przy jeździe bez trzymania kierownicy świadczył o jakimś problemie. 

Ja się oduczyłem tak jeździć jak raz najechałem na kamyk i przeszorowałem po asfalcie łokciem przy 25km/h brrr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Podnieś rower do góry najlepiej na stojaku za ramę.

2. Ustaw kierownicę do jazdy prosto.

3. Zakręć przednim kołem jak szalony aby zasymulować słuszną prędkość.

4. Puść ustawioną na wprost kierownicę.

5. Obserwuj czy " sama" nie skręca.

 

Jeżeli oś symetrii koła lub kąt główki ramy będzie miał odchył od pionu na boki,  kierownica powinna próbować skręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przerabiałem ten sam temat, rower ściągał mocno w prawo podczas jazdy bez trzymanki. Sprawdzałem ramę, widelec w rowerze.

Co się okazało? Przednia opona była niestety krzywa, swoją drogą nigdy więcej Schwalbe Maratonów, po przełożeniu opony z przodu na tył problem ustąpił ;)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...