Skocz do zawartości

[Pytanie] przełaj- jakie hamulce tarczowe mechaniczne


Genzo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

W swoim przełaju przesiadam się z hamulców mini v-brake na tarczówki mechaniczne. Jaki będzie najlepszy wybór hamulców tarczowych mechanicznych pod klamkomanetki szosowe? Najlepszy a jednocześnie rozsądny cenowo (do 250zl/sztuka ).

Zastanawiam się nad:

- avid bb5

- avid bb5 road

- avid bb7 road

- hayes cx-5

 

Szukam dobrego hamulca przy którym nie spędzę kilku godzin regulując go.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zdecydujesz się na zakup Avidów to szukaj wersji bez adapterów w formie tulei, przykręcanych osobno, bo to jest nieporozumienie. Mają one tendencję do ściągania zacisku i ustawiania go nierównolegle klockami do tarczy. Ustawienie Hayesów to w porównaniu do Avida bajka. 

Hayesy generują dużo twardsze poczucie kontaktu z tarczą, jakby naciśnięcie klamki powodowało dużo mocniejsze "wybieranie" tłoczka = dużo łatwiejsze ustawienie krótkiego skoku klamki. 

Wypowaidam się tylko z punktu widzenia "regulatora" tych hamulców, nie używałem żadnych z nich, nie wiem jaką siłę i modulację porównawczo oferują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

( TRP i Tektro to chyba inna marka?)

Ta sama.

 

Tektro w ofercie nie ma chyba zbyt mocnych hebli bo opinie np. o aurigach czy draco pod względem siły są różne. Ja lubię mieć mocne hamulce i jak dla mnie tektro jest średnie pod tym względem , ale jest przynajmniej bezawaryjne i bezobsługowe - raz ustawione po prostu chodzą :)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro ten sam ruch dźwigni powoduje większy ruch klocka to znaczy,że jest on słabiej dociskany - fizyki się nie oszuka :)

 

W hydraulice tak nie jest, ruch swobodny klamki to jedno ale siła docisku klocków jak już klocki się oprę o tarczę wynika z ramienia dźwigni jaką jest klamka oraz stosunku powierzchni tłoka pompy hamulcowej do powierzchni tłoczków hamulcowych.

 

Bo fizyki się nie oszuka, a mechaniki płynów to już w ogóle.

 

KJ

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w poprzednim przełaju CX5 i przyznam, że byłem bardzo zadowolony z nich. Zaskoczyły mnie pod każdym względem. Ustawienie, regulacja bez żadnych zarzutów, modulacja fajna (105 5800) i brak obsługi - montujesz i zapominasz o nich.

 

Teraz będę testował CX77, bo udało się je kupić w mega dobrej cenie. Najbliższa opinia na wiosnę :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

@@provid, a jak wygląda mocowanie klocków w tych zaciskach? Bo jeśli tak jak w poprzednich zaciskach - czyli na magnesy i bez żadnej sprężynki to nie jest to szczególnie udane rozwiązanie. Korzystałem dość krótko z MX4 ale MX2 mam od ośmiu lat i cóż, jeden zacisk jeszcze ciągnie ale drugi zmieniłem na BB5.

 

Problemy są dwa - mocowanie i regulacja klocka nieruchomego. Jeśli ciągle jest to rozwiązane przez aluminiową "śrubę" z wklejonym magnesem to zarówno klocek trzymany przez mały magnes jak i sama śruba regulacyjna lubią się luzować.

 

Dla mnie BB5 wygrały z MX2/MX4 z racji sprężynki do trzymania klocków i beznarzędziowej regulacji. Ale CX5 nie używałem więc chętnie poznam ich budowę. 

 

 

 

ystarczająco mocne a za 250zł można kupić komplet

Daj namiary :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Regulacja bb5 to nieporozumienie.

Kwestia wprawy, z bb7 jest podobnie, pametam jak sie wsciekalem przy pierwszym razie. Jak dla mnie walka na podobnym poziomie trudnosci co ustawienie klocka na obreczy ;-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku jest faktycznie denerwujące, przede wszystkim trzeba tak ustawić linkę żeby na obu baryłkach można było regulować odległość klocka ruchomego od tarczy, a najlepiej lekko naciągnąć ramię a dopiero potem mocować linkę. Po którymś razie idzie już fajnie, ale jednak trzeba trochę czasu poświęcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia wprawy, z bb7 jest podobnie, pametam jak sie wsciekalem przy pierwszym razie. Jak dla mnie walka na podobnym poziomie trudnosci co ustawienie klocka na obreczy ;-P

 

Sprężyna rozpierająca klocki lubi je ustawiać skośnie do tarczy, dolną krawędzią okładziny w stronę tarczy. Przy próbie ustawienia krótkego skoku klamki bez ocierania jest to mniej lub bardziej beznadziejne. 

 

Cx od Hujesa jest pod tym wględem rewelacyjny. Nieruchomy "tłoczek" jest bardzo odporny na korozję, nie tak jak w Avidach. Dodatkowo zabezpieczenie antykorozyjne zacisków jest bardzo dobre. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To widzę że i ja zacznę szukać Hayesów :P

 

Żeby było jasne: moje spostrzeżenia dotyczą przyjaznosci montażyście i serwisantowi. Nie napiszę jak działają, czy mają dobrą modulację i czy są ciche. 

W sobotę miałem dwa przełaje tego samego producenta, w jednym bb5, w drugim cx. 

Rower z cxami był w gorszym stanie technicznym. Zaciski nadal miały zdatne do regulacji nieruchome tłoczki, bb5 nie. Cxy domyłem praktycznie do stanu fabrycznego, bb5 już tak nie wyglądały. Przy cxach byłem w stanie ustawić sensowny skok klamki w czasie krotnie krótszym niż przy bb5. 

na pewno sprężyna powrotna zacisków jest mocniejsza niż w Avidach przez co do wciśnięcia klamki potrzeba trochę większej siły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat dzwoniące klocki przy minimalnie krzywej tarczy to dla mnie najgorsza rzecz. Ustawiania też nie lubię.

 

A co mogę dodać - MX2 są określane jako zerojedynkowe hamulce a dobrałem takie klocki że dało się w jakiś sposób modulować siłę hamowania.

Jedyne co mnie odstrasza to te magnesy ale może to poprawili. Krótko miałem MX4 ale pamiętam że już te były lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Podepnę się z pytaniem żeby nie zakładać nowego wątku. Jak byście porównali Shimano Ultegra CX77 z Hayes CX 55 , stoję przed dylematem czy brać mechaniczne czy jakieś proste hydrauliki. 

Zastosowanie głównie miejskie z wypadami za miasto i podpiętymi sakwami na weekend do lasu. Zależy mi na prostocie i żebym nie musiał co miesiąc regulować hamulca, moje obecne hample Shimano M416 nie dają już rady praktycznie już przestały hamować. Czy są jakieś proste mało awaryjne hydrauliki bo patrząc na ceny Hayes CX55 trochę dużo mi się wydaje.  Co radzicie ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...