Skocz do zawartości

[Trenażer] Jaki trenażer, budżet jak najbardziej ekonomiczny


dampaz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie, szukam trenażera do mojej szosy 28 cali. Ważę 83kg (jakby masa była potrzebna)

Potrzebuje trenażera na użytkowanie jakieś 3-4 w tygodniu max po godzinie przez okres zimowy. Niestety kolana nie pozwalają biegać.

 

Co mnie interesuję:

-bezawaryjność

-Stabilność (ma służyć kilka lat) też będę chciał może robić jakieś interwały

-Może warty uwagi jest elastometr (jest ciszej).

-Opór to myśle że do 550W i tak starczy, garmin mi przelicza jakieś +/- 200W, więc i tak więcej nie wyciągnę.

 

Manetka na kierownicy nie jest niezbędna wg mnie, jak ustawię właściwy opór to resztę będę regulował biegami w rowerze, czy się mylę?

 

Moje dwie propozycje ( w kolejności interesującej):

 

1. https://www.decathlon.pl/trenaer-inride-300-550-w-id_8315759.html

Przemyślenia: Boję się o stabilność, jakość materiałów, a tak uważam że byłby ok, na pewno na plus to serwis i to że jest elastometr

 

2. https://www.centrumrowerowe.pl/trenazery-rowerowe/na-tylne-kolo/p,trenazer-blue-twist-t2675-niebieski-ebon-tacx,199123.html

Przemyślenia: Tutaj o stabilność się zupełnie nie boje, ale nie ma zmiany oporu w manetce no i nie ma elastometru..

 

3. Może zaproponujecie coś innego w takim przedziale cenowym? Albo podobnym, jeśli miałbym wydać nawet 600zł ale mieć komplet z matami, zaciskiem, podstawką to też przemyślę bo i tak trzeba będzie to dokupić.

Ps. No właśnie kolarki której będę do tego używał to stara szosa z zaciskami shimano close, będę one pasować i nie trzeba ich zmieniać? Ten rower już na zawsze zostanie na trenażerze..

 

Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeździłeś na trenażerze już? Wiesz, że ta forma aktywności jest dla Ciebie dobra?

Regulacja oporu nie w manetce, to chyba najgłupszy pomysł jaki mogli wymyślić producenci. Nie wyobrażam sobie podczas treningu schodzić z roweru żeby przestawić obciążenie. Niedorzeczne!

Wziąłbym tego Btwina za 350 zł. Lub zagryzł zęby tę zimę się przemęczył, a na wiosnę były mega wyprzedaże w decathlonie Elite, który normalnie kosztował z 800 zł, a po obniżce chyba 550 zł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na trenaże nie jeździłem jeszcze ale będąc otyły całe życie przejeździłem na rowerku stacjonarnym więc wiem że będzie dla mnie ok :)

 

Niestety nie chce czekać i to ze względu na to że chciałbym trenować przez zimę. Niestety miałem plan na bieganie ale po pierwszej setce kolana padają. Rower że tak powiem.. je leczy.

 

Uważasz że ten btwin będzie stabilny i wytrzyma kilka lat? nie oczekuje bóg wie czego, chciałbym aby był trwały i stabilny. Dodatkowo miał ten pasek z elastometru.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zamierzasz po prostu jednostajnie kręcić kilometry to faktycznie można brać tańszy trenażer. Droższe rozwiązania pozwalają na "odrobinę szaleństwa". Rolka z elastomeru jest na pewno cichsza niż stalowa, ale szybciej się zużywa. Wyższa cena sprzętu to bardziej realistyczne odczucia z jazdy podczas przyspieszania czy symulacji podjazdów. Więcej płacimy m.in. za mocniejszy układ oporowy z manetką na kierownicy i z cięższym kołem zamachowym. Jeśli planujesz trenować interwały czy jakkolwiek budować kondycję lepiej dopłacić do nieco droższego Tacxa, osobiście sugerowałbym Tacx Bluematic T2650 z manetką na kierownicy. Poza tym do Tacxów dołączany jest Ebon, za który można opłacić sobie np. większość kosztów opony do trenażera. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Mój stary Tacx wygląda tak jak ten Btwin. Nie ma w nim problemu bujania, kołysania. Nie przewróciłem się nigdy robiąc interwały. Jest wszystko ok. Wątpię żeby mogło dojść do takich sytuacji z jakimkolwiek innym trenażerem. Nie wiem co byś musiał na nim robić.

 

Jedynym problemem tego najtańszego trenażera, może być do pewnych treningów za małe koło oporowe wytwarzające odpowiedni opór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiony B'twin 300.

Szczerze to przerósł moje oczekiwania. Oporu to mi na kilka lat starczy. Cichy jak na trenażer, tzn film można spokojnie obejrzeć. Stabilny. No i cena znacznie na +.

Naprawdę fajny, śmiało mogę polecić. Na podstawowe potrzeby wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...