Skocz do zawartości

[do 7000] Trial/AM full dla nowicjusza


Kill84

Rekomendowane odpowiedzi

Pany czy mostek 70mm i kiera 730mm to długo i krótko w Trance 2? Powiedział bym standard jeżeli chodzi o to przeznaczenie i wielkość koła.

 

Kierownice 800mm montowane są w Reignach.

 

Co do Trance 3 2017 to wygląda na żywo tak

f475c3f21078ab3amed.jpg

 

Hmmm katalog 7999zł, dostępność jeżeli ktoś jeszcze nie ma na sklepie 6 tydzień 2017.

A jak ktoś ma to pojedyncze sztuki i nie widzę tłumu chętnych na 15% rabatu do kolekcji 2017.

 

 

Co do modeli 2016.

Trance 2 był fajny ale możesz mieć problemy z dostępnością bo sprzedawał się mega ilościach.

Trance 3 jest i myślę, że możesz go mieć w cenie która spokojnie pozwoli na mały upgrade chociażby o regulowaną sztycę i jeszcze coś zostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pany czy mostek 70mm i kiera 730mm to długo i krótko w Trance 2? Powiedział bym standard jeżeli chodzi o to przeznaczenie i wielkość koła.
 

 

Jestem dość wysoki, więc jak dla mnie to zdecydowanie za wąsko. Na podstawie nie tylko mojego doświadczenia, ale przede wszystkim doświadczeń znajomych, którzy mają około 178cm wzrostu, czyli mniej więcej tyle, co autor wątku, powiem, że o wiele lepiej wyglądało by zestawienie: mostek ~50mm + kierownica 740-760mm. Oczywiście te elementy można dość łatwo zmienić po zakupie roweru dostosowując je dokładnie do swoich potrzeb, jednak jeśli można dostać takie zestawienie w specyfikacji fabrycznej, to tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soil i w ogóle krossy mają bardzo długą górną rurę. Nawet z ultra krótkimi mostkami pozycja jest bardzo XC.

Nie są takie długie, ja specjalnie wziąłem L przy wzroście 179cm i nie czuję się specjalnie wyciągnięty ;) Zresztą taki jest obecnie trend, ramy są długie i niskie.

"Geometria progresywna" jak na to mówią ;)

Do tego dochodzi raczej twarde tylne zawieszenie. Do typowej turystki ja bym tego nie wybrał.

Jak sobie ustawisz takie będzie. Tak jak w każdym innym rowerze. A jeśli chodzi o to, że nie buja się jak głupie przy byle depnięciu, to jest ogromna zaleta a nie wada.

Zresztą za to samo chwalony jest także Trance.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gocu, akurat 2 cm mostka to duża różnica...

 

Pozwolę sobie zauważyć, że NIC nie wniosłeś do tego tematu, tylko dezawuujesz inne wypowiedzi. Jak jesteś taki mądry, to napisz coś konstruktywnego. Przy odrobinie szczęścia nie trafisz na "życzliwie" komentujacego Twoje wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, mamy już polskie ceny tych bluebirdów:

PRO(na kołach 27,5+): http://velo.pl/rowery/gorskie-full-suspension/enduro-275/dartmoor/bluebird-pro-275-2017 -7299zł

"nie pro"(na kołach 29'): http://velo.pl/rowery/gorskie-full-suspension/enduro-275/dartmoor/bluebird-29-2017 6299zł

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździł, nie jeździł, przecież nikt nie zmusza do kupna akurat tego roweru z napędem 1x...

Są modele fabrycznie wyposażone w napędy np. 2x10 i na nich niech się pytający skupi. Co by nie mówić, to nawet w dobie napędów 1x12 z kasetami z koronką 50T nie ma nadal takiej rozpiętości przełożeń, żeby zachwalać to jako rozwiązanie absolutnie dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczowe jest tu słowo „dość” ;) Ale nijak się to nie ma do np. młynka 22T nawet z typową kasetą z największą koronką „jedynie” 36T. Sam mam jeden rower z napędem 1x9 i uważam, że na Mazowszu to świat i ludzie w większości sytuacji, ale w górki i inne nieco większe zmarszczki wolę korbę 36/22 + kaseta 11/12-36, co nadal daje większe możliwości niż najbardziej wypasiony napęd 1x10/11/12. Nawet po to by zrekompensować różną dyspozycję danego dnia czy zmęczenie. Oczywiście kosztem posiadania tej przebrzydłej przerzutki i lewej manetki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość miękko to było za czasów 9sp i 10sp.

 

9sp 22/34=0,647

10sp 24/36=0,66 lub rzadziej spotykane, ale lepsze do fulla 22/36=0,61

 

30/42=0,714, czyli twardziej niż drugi bieg w czasach 9sp. z małym kołem

 

28/42=0,66 - to jest odpowiednik typowego 2x10, które to przełożenie przy dużym kole i tak powoduje, że wiele osób w górach "gniecie kapuchę" zamiast płynnie pedałować; bardziej miękko było za czasów 9sp, gdy przełożenie 0,647 napędzało małe koło.

 

Dla mojego stylu jazdy 0,66 jest za twarde w fullu na średnim kole. 0,61 jest ok, a jeszcze lepsze jest 21/36=0,583. Również na Jurze są miejsca, gdzie tego biegu używam (choć niewiele i krótkie), a wiele terenu da się przelecieć bez zrzucania z blatu 35T.

 

Nie ma co wpychać ludziom jednoblatu na siłę, bo nie jest to napęd tak uniwersalny, jak 2x10. Przy czym nie ma co dramatyzować, jeśli nowy rower ma 1xXX. Jeśli jest możliwość instalacji przerzutki, to można ją dokupić razem z manetką i odpowiednią korbą. Nie powinno być problemu z odsprzedaniem modnej, jednoblatowej korby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

 

Ilu tu jest takich co widzieli bo o jeżdzie nawet nie wspominam.

Ja jeździłem na Canondalle Bad Habit 27+ 120/120mm nad Gardą we Włoszech. Powiem Wam że petarda. Wbijacie się na szlaki gdzie nie staneło by wasze koło. Enduro/DH i tony kamieni, bez problemu. Na plusach jest łatwo i bezpiecznie. Choć to rower tylko w taki teren. Podjazdy w terenie petarda, tłumienie boskie ;) podjazdy asfaltowe słabo. Tona gumy się przykleja do asfaltu i zamula. Na płaskim nie tak źle. Wszystko też zależy od ciśnienia, ale nie zmienia się go x4 na jednym wypadzie. Potem miałem porównanie z endurakiem od CD i tam skoku było za dużo. Więc teraz szukam 140mm na normalnym kole. 27+ tylko w góry/cięższy teren, który u mnie na Pomorzu występuje, ale nie ma go dużo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...