Skocz do zawartości

[Zakup roweru] kross level a10


Wes137

Rekomendowane odpowiedzi

Szybkie pytanie. Obecnie jeżdżę na evado 3.0. jednak trochę mi się słabo jeździ po lesie i wertepach. Postanowiłem zamienić na mtb. Mam na oku krossa level a10 z 2011 roku w dobrym stanie za niecałe 3k. Evado idzie pod młotek. Warto taki rowek kupić? Cena jest nie mała, jednak wg mnie sprzęt z górnej polki. Jeszcze zastanawia mnie fakt że rowery 26" już praktycznie znikają z rynku. Może lepszy by był jakiś 27,5"? Dodam, że mam 173 wzrostu. na razie jestem nastawiony na tego a10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto dowiedzieć się jakie są różnice między kołami 26" , 27,5" a 29" i które nam bardziej odpowiadają do naszego zapotrzebowania.

Krótkie 2 artykułe ze stron podanych w linku poniżej: 
http://roweroweporady.pl/kola-29-czy-26-czyli-rower-29er-bez-tajemnic/

http://www.1enduro.pl/rozmiar-kol-do-enduro-26-27-5-29/

Planuję przesiadkę z 26" na 29" także nie jestem w stanie potwierdzić informacji zawartych w tym artykule. Może jakiś z forumowiczów podpowie czy warto kupować 29" czy przy takim wzroście pozostać przy 26". 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A10 ma karbonową ramę która to twoich zastosować jest średnio potrzebna, nie ścigasz się w maratonach więc karbon jest ci nie potrzebny. Bardziej polecam Ci poszukać czegoś używanego ale z nowszych roczników. A jeżeli chciałbyś mieć rower firmy kross to polecam poszukać R7(27.5") // B7(29") z rocznika 2014/2015

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie tak dobry rower nie jest mi potrzebny. Przejeżdżałem koło decathlonu i zajrzalem zobaczyć co mają ciekawego. No i wyjechalem rockriderem 560. Akurat promocja byla i w sumie kosztowal 2060 zl. I Na moje przejażdżki po lesie spokojnie wystarczy. A dodatkowym plusem jest gwarancją i jej ewentualne wyegzekwowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę cię rozczarowywać ale to nie był zbyt dobry pomysł... Decathlon sprzedaje naprawdę totalny sh*t, w tych swoich bunkrach próbują wciskać fulle po 4500zł, które nic z fullami wspólnego nie mają. Co do tego rr560 to za 2000 jeszcze jako tako przejdzie, ale polecam dać go na przegląd do kogoś kto ma pojęcie o składaniu rowerów... bo te "dzieciaki" w wieku od 19-24 lat co składają tam rowery i doradzają w zakupie nie mają pojęcia o tym. Gdy kupiłem rr340 poprosiłem ich o wyregulowanie hamulców, żeby przód był słabszy, a tył mocny... zrobili na odwrót.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem są tam rowery godne uwagi. Ale żaden rower górski z decathlonu nie jest godny polecania. Jedynie szosówki oraz rowery dziecięce mają przyzwoite i można je polecić osobą które chcą kupić w miarę dobry sprzęt za trochę niższą cenę.

 

Co do tych hamulców to miałem prawo poprosić, żeby mi je wyregulowali pode mnie. Powinni to zrobić dobrze ze względu na to, że hamulce odpowiadają za bezpieczną jazdę na rowerze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...