Skocz do zawartości

[suport] Co smarować a co nie?


gkc

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

Będę wymieniał suport na kwadrat i zastanawiam się co i czym smarować a czego w ogóle.

 

Wyczytałem że co osoba to opinia jednak nigdzie nie znalazłem konkretów.

 

Interesują mnie te połączenia:

1) Gwint rama - miska

2) Operacie lewej miski z suportem

3) Kwadrat - gniazdo korby

4) Śruba mocująca korbę

 

 

Jak poradzicie?

No i dajcie znać dlaczego właśnie tak a nie inaczej.

Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabrycznie, przynajmniej w rowerach Specialized i Fuji, z którymi miałem do tej pory do czynienia, wszystkie wymienione przez Ciebie elementy były albo nasmarowane albo potraktowane klejem do gwintów (np. Loctite 243). Osobiście polecam nałożyć cienką warstwę smaru typu ŁT-43 lub podobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Fabrycznie, przynajmniej w rowerach Specialized i Fuji, z którymi miałem do tej pory do czynienia, wszystkie wymienione przez Ciebie elementy były albo nasmarowane albo potraktowane klejem do gwintów
 

A które rzeczy czym?

Bo klejem to domyślam się że śruby mocujące korbę. Ale jak z resztą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

3) Kwadrat - gniazdo korby Smar ŁT-43

Z tym bym się absolutnie nie zgodził. Kwadrat działa jak klasyczny stożek, powierzchnie stykowe nie powinny być montowane na smar, Jest wtedy możliwość przeciągnięcia korby, wciśnięcia jej za głęboko i może dojść do jej pęknięcia.

Ja w swoich starych mechanizmach korbowych nigdy nie smarowałem kwadratu niczym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

powierzchnie stykowe nie powinny być montowane na smar, Jest wtedy możliwość przeciągnięcia korby, wciśnięcia jej za głęboko i może dojść do jej pęknięcia.

A dużej trzeba użyć wtedy siły? Tzn czy można tak napsuć przypadkiem?

Bo co jak co ale te miejsce się całkiem mocno przykręca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kwadrat działa jak klasyczny stożek, powierzchnie stykowe nie powinny być montowane na smar, Jest wtedy możliwość przeciągnięcia korby, wciśnięcia jej za głęboko i może dojść do jej pęknięcia.

 

Mnie osobiście nałożenie cienkiej warstwy smaru na kwadrat nigdy nie zaszkodziło. Muszę jednak przyznać, że korby na kwadrat używałem raczej do uprawiania lżejszych odmian kolarstwa, więc nie wiem jak zachowałaby się na przykład przy skakaniu. Może wtedy ten smar zadziałałby negatywnie? Tak czy siak w najnowszej korbie SRAM S-1250 mam fabrycznie nałożony smar na wielowypust, tak samo zresztą jak w korbie Shimano na Hollowtech 2, której używałem do niedawna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak czy siak w najnowszej korbie SRAM S-1250 mam fabrycznie nałożony smar na wielowypust, tak samo zresztą jak w korbie Shimano na Hollowtech 2, której używałem do niedawna.

Systemy wielowypustowe nie są stożkami! I tam faktycznie trzeba smarować.

 

 

A dużej trzeba użyć wtedy siły? Tzn czy można tak napsuć przypadkiem? Bo co jak co ale te miejsce się całkiem mocno przykręca. 

No widzisz, sam dochodzisz do pewnych wniosków.

Pisałem, że można uszkodzić, nie że na 100% się uszkodzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Smar nie ma magicznych mocy 

Owszem w takim położeniu ma.
Współczynnik tarcia zmienia się diametralnie. Nie mając wyczucia w ręce, możesz dokręcić korbę "na wskroś" i będzie do wyrzucenia. Stalowa oś się nie podda, ale aluminiowe gniazdo jak najbardziej. Szczególnie, że to są bardzo niskie grupy osprzętu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy twierdzą, że nie można smarować śrub od kół w samochodach, bo się odkręcą...

 

Nałożenie cienkiej warstwy smaru spowoduje, że korba od razu "siądzie" na właściwym miejscu, a późniejsze ściągnięcie będzie znacznie łatwiejsze. A umiar to trzeba mieć we wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W podręczniku sprzedawcy nie napisano o ŁT4 to nie wolno?

 

No właśnie - póki co wszyscy są zgodni jeśli chodzi o połączenie gwintowe. 

To kolejne pytanie czy ŁT4/towot/smar grafitowy  - będzie miał jakieś wyczuwalne różnice w działaniu porównując do miedzianego lub specjalnego grease shimano?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zawsze robisz wszystko wg instrukcji?

Dlaczego mam coś robić wbrew niej? Skoro moja praktyka zawodowa tylko potwierdza prawidłowość zawartą w instrukcji.

 

 

W podręczniku sprzedawcy nie napisano o ŁT4 to nie wolno?

W podręczniku napisano : "Grease" - ŁT4 to nic innego jak smar.

 

 

Jest jeszcze coś takiego jak 'dobra praktyka slusarska' - niewiele się zmieniła w ostatnich 150latach... ;-)

No, więc chyba wyrzucę do kosza moją 30 letnią praktykę rowerową, dwudziestoparoletnią praktykę zawodową , i cykl szkół od zawodówki mechanicznej, przez technikum mechaniczne po zachodniopomorski uniwersytet technologiczny.


 

 

To kolejne pytanie czy ŁT4/towot/smar grafitowy  - będzie miał jakieś wyczuwalne różnice w działaniu porównując do miedzianego lub specjalnego grease shimano?

Będzie miał, nie pamiętam teraz dokładnie ale jakiegoś smaru (powiedzmy specjalnego dwu i więcej składnikowego) nie wolno używać w połączeniu z aluminium, bo powoduje to jego korozję. (nie pamiętam czy chodziło o miedziany, czy grafitowy) Było to swego czasu wałkowane na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="krism4a1" post="1889213" timestamp="1472123057"

W podręczniku napisano : "Grease" - ŁT4 to nic innego jak smar.

 

>>>na stroniee która zacytowales brak takiego napisu. Oryginału nie czytam -rower to nie statek kosmiczny.

<<<

.[/quote

No, więc chyba wyrzucę do kosza moją 30 letnią praktykę rowerową, dwudziestoparoletnią praktykę zawodową , i cykl szkół od zawodówki mechanicznej, przez technikum mechaniczne po zachodniopomorski uniwersytet technologiczny.

 

>>> zrób to czym prędzej. Jeśli te uczelnie uczą wbrew "praktyce slusarskiej" to nie czekaj dłużej. ...

Poza tym uniwersytet technologiczny to neologizm z ostanich 10 lat. Kiedyś była to porządna politechnika.... ;-). Może dlatego. ...

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połączenia kwadrat - korba się nie smaruje, bo jest ryzyko przeciągnięcia korby. Nienasmarowane połączenie lekko "trzeszczy" przy dużym obciążeniu. "Trzeszczenia" nie da się zlikwidować śrubą kontrującą. Można je zlikwidować poprzez delikatne posmarowanie połączenia kwadrat - korba. Ale połączenia kwadrat korba nie powinno się smarować bo można przeciągnąć ... dlatego wymyślono Octalink i ISIS

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że większość nie zaleca smarowania połączenia kwadrat - korba ale często już na korbie jest trochę smaru, od strony główki śruby mocującej.

To ma jakiś cel?

 

O takie coś mi chodzi:

http://www.solid-sport.pl/images/shimano/shimano_fc-m311-8_kwadrat_48-38-28_cza.jpg

http://a2zbikes.pl/img/p/6/1/6/616.jpg

https://torpedo24.pl/images/6412.jpg

http://img.bazarek.pl/70201/6713/677363/1107004045569e8440c4081.jpg

 

Po co tam smar?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

 

Będę wymieniał suport na kwadrat i zastanawiam się co i czym smarować a czego w ogóle.

 

Wyczytałem że co osoba to opinia jednak nigdzie nie znalazłem konkretów.

 

Interesują mnie te połączenia:

1) Gwint rama - miska

2) Operacie lewej miski z suportem

3) Kwadrat - gniazdo korby

4) Śruba mocująca korbę

 

 

Jak poradzicie?

No i dajcie znać dlaczego właśnie tak a nie inaczej.

Z góry dzięki.

Suport z łożyskami maszynowymi jest bezobsługowy, nigdzie się nie nakłada smaru.

Połączenia gwintowe powleka się pastą miedzianą.

Kwadrat powiela się pastą miedzianą.

Kwadrat jest najczęściej ze stali a korba z aluminium, aluminium koroduje na powierzchni, szczelnie pokrywając powierzchnię tlenkiem aluminium, warstwa ta mocno przywiera i ma działanie antykorozyjne. Przy stałym kontakcie aluminium ze stalą, takie połączenie często bywa trudne do odłączenia np: kwadrat/korba, tarcza hamulcowa/felga aluminiowa, śruba stalowa/felga aluminiowa.

 

 

Żadnej miedzi na aluminium

 

Elektroliza – ogólna nazwa na wszelkie zmiany struktury chemicznej substancji, zachodzące pod wpływem przyłożonego do niej zewnętrznego napięcia elektrycznego.

 

W suporcie nie ma płynących prądów (przemiennych), więc nie ma elektrolizy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...