Zhan Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Witam, Dziś naszło mnie na zajrzenie do dampera Scot LCR celem oszacowania kondycji. Jako, że olej był trochę brudny postanowiłem wymienić. Wcześniej zrobiłem porządną kąpiel w benzynie ekstrakcyjnej (bez rozbierania na części pierwsze). Po myciu benzyną przepłukałem jeszcze czystym olejem po czym zlałem go i zalałem właściwym czyli Motorexem 5W. Wlałem też po kilka ml do komór powietrznych Motorexa 15W. Po całej operacji amortyzator pracuje poprawnie ale jet jedno małe ale. W pierwszej fazie ruchu lub przy zmianie kierunku pracy tłoka słychać jakby klapnięcie. Wydaje mi się, że wcześniej tego nie było. Początkowo zbiornik z olejem zalałem do pełna (jak na tym filmie w 6:15 minucie https://www.youtube.com/watch?v=Z113yTGSErE), na próbę jednak odlałem trochę oleju tak żeby zrobiła się poduszka powietrzna ale nic to nie zmieniło. Mam w związku z tym trochę pytań do bardziej doświadczonych Kolegów. 1. Czy olej 5W to dobry wybór? Mam jeszcze 7,5W i 15W pod ręką ale nie wiem czy jest sens testować. 2. Czy do komór powietrznych powinno się wlewać olej? Nie wiem jak było od nowości bo rower kupiłem używany ale jak spuszczałem wcześniej powietrze z którejkolwiek komory to było sucho, no może jakieś mikroskopijne kropelki poleciały a teraz przy 5ml oleju w komorze mam prawie mgłę olejową przy spuszczaniu. Czy tak ma być? 3. O co może chodzić z tym klepaniem na początku ruchu amortyzatora? Z góry dziękuję za wszelką pomoc. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.