Skocz do zawartości

[szosa] Prośba o ocenę roweru - PILNE!


kishoth

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jednak zdecydowałem się nie odkładać zakupu roweru szosowego na następny sezon i w tym roku coś zacząć kręcić na szosie. Mam na oku jeden rowerek i mam prośbę o ocenę tegoż roweru, z racji tego że aukcja się kończy dzisiaj wieczorem byłbym wdzięczny o szybka odpowiedź:

 

http://allegro.pl/koga-miyata-road-winner-carbon-shimano-600-i6422726943.html#thumb/1

 

Kompletnie się nie znam na rowerach szosowych i czy jest wart zainteresowania? I ewentualnie do jakiej kwoty warto licytować? Również chciałbym Was się poradzić o stan osprzętu - czy trzeba będzie wymieniać blaty czy kasetę itp. Podaję również moje wymiary z kalkulatora: wydaje mi się że szosa będzie pasowała idealnie :) Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

post-193705-0-48105100-1471935940_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest warta więcej niż tysiąc słów, blaty nie zniszczone, kaseta również w dobrym stanie, zmieniarki też wyglądają dobrze jak na 23 lata, cały rower wygląda zdumiewająco dobrze, hamulce wyglądają jak nowe, klamkomanetki nie są styrane wieloma upadkami, wygląda świetnie powiedziałbym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fenomenalna odpowiedź nic nie wnosząca... Tak wiem że jest tyle wart ile jest ktoś skłonny za niego zapłacić, jednak wydając na ten rower np 10 tys., bo ktoś by miał taki kaprys, to by się wielu ludzi złapało za głowę. Stąd moje pytanie o wartość takiego roweru, żeby wiedzieć za jaką kwotę warto go wylicytować. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower wyglada ladnie ale prawdziwego stanu nie stwierdzisz po zdjeciach i odpicowanym rowerze do ich zrobienia.

 

A dwa to bym nie kupil carbonowej 20 letniej ramy z alu widelcem, jesli juz to odwrotnie stal rama a widel stal lub carbon.

 

Za kwote 1tys ogranicz wybor do rozsadnych opcji bo nie mozna miec wszystkiego i tylko odbior osobisty bo duzo ryzykujesz ze bedziesz mial zlomka a nie rower. "normalne slady uzytkowania" w 20 letnim rowerze to moze znaczy wszystko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie, za tysiaka to niestety jak na razie jedyna sensowna opcja. Niestety jak się stało w młodości w kolejce za wzrostem to tak już jest. No i normalne ślady użytkowania - no tak będzie w każdym rowerze ten po zdjęciach nie wygląda źle - wiadomo mógł być rower picowany i zdjęcia robione żeby było miód malina. Wydaje mi się jednak, że jakby był kompletny szrot to na którymś zdjęciu coś by pokazało że jest co najmniej mocno podejżane. Oczywiście wolałbym mieć widelec carbonowy, a ramę alu lub cro-mo, no ale nie można mieć wszystkiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys zastanawialem sie nad uzywanym giant cadex carbon o takiej samej technice wykonani ramy na mufach metalowych w dobrym stanie wizualnym i chyba zszedl za jakies 700-800zl wtedy jesli dobrze pamietam. To bylo juz ponad 2 lata temu a rower byl chyba z lat 90. Z perspektywy czasu dobrze ze go nie kupilem bo troche strach na tym jezdzic. Widelce teoretycznie powinno sie wymieniac po jakims czasie ze wzgledu na zmeczenie materialu a szczegolnie te aluminiowe. Sam karbon w takiej ramie to tez nie jest ten karbon co dzis i nie ma tych magicznych wlasciwosci a jedynie jest lzejszy od stali/alu z tamtych czasow. Za 1 tys mozesz liczyc ze kupisz rower w przecenie okolo 50% do ceny katalogowej jesli rower ma z 2-4 lata. Starsze pewnie taniej choc ceny rowerow z roku na rok rosly ze wzgledu na wzrost dolara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok a pytanie skąd wiesz że strach na tym jeździć? Wiesz są ludzie którzy twierdzą że do starszych samochodów iż 5 lat nie ma co wsiadać bo to kompletne złomy itp. Dla mnie rower ma jeździć oczywiście względy bezpieczeństwa są na pierwszym miejscu tylko czy z takimi rowerami jest faktycznie tak źle jak mówisz? Troszkę mi teraz zabiłeś ćwieka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doswiadczen z forum i ludzi co pisali tu i na forum szosa.org. Ze peknie to nie prognozuje nawet na 5% ale alu ulega zmeczeniu z czasem i jest taka mozliwosc teoretycznie. Widelec szczegolnie jest narazony na drgania i wstrzasy.

A propo samochodo starych to ja widzialem 2-3 razy w zyciu jak kolo sie wylamalo bez zadnego wypadku u jakichs starych wrakow. Jesli rower ma 20 lat a ktos nim jezdzil srednio 2tys km w rok to moze miec 40tys km na budziku. A jesli jezdzil wiecej? Ludzie na szosach to potrafia w jeden sezon zrobic powyzej 10tys km. Oglnie stal jest bezpieczniejsza i jak kupowac to taki stary rower bym preferowal. Nic pewnego nie ma dlatego cena jest tak niska w stosunku do  nowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie nie ma się za bardzo czym martwić, 12 osób licytuje i co wszyscy się mylą. To dobrej firmy rower, a nie jakieś noname China, w którym zmęczenie materiału ulega po 3 sezonach intensywnej jazdy. Wtedy robili ramy z założeniem, że ma służyć bardzo długo. Dziś kompromisy nie obejmują wytrzymałości wieloletniej, bo mamy ramy 700-800 gramowe i na tym się nie skończy, bo już czytałem o ramach szosowych ponizej 500 gram do World tourów. Rower powinien posłużyć jeszcze kilkanaście lat, a mity o starzejącym się carbonem czy dodatkami już zostały obalone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...