Skocz do zawartości

[ Przerzutka przód ] problem z łańcuchem przy zmianie przełożeń


vooyeQ

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem nowy łańcuch (KMC X10.93) podregulowałem tylną przerzutkę, nasmarowałem. 

 

Na stojaku bez obciążenia wszystko chodzi ok. Do tej pory napęd miał 2000km, na 3 łańcuchy.

 

Pojechałem dzisiaj w teren sprawdzić pod obciążeniem.

 

W ciągu 10km dwukrotnie poniższa sytuacja:

 

 https://postimg.org/image/9eh3sfeav/

 

Co może być tego przyczyną ?

 

Dzięki.

post-187905-0-47088900-1469795181_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) ja stosuję X10.93 i X10.EL z korbą XT (2 blat) i nie ma najmniejszych prob., jest też cała masa rowerów fabrycznie tak wyposażanych

B) zakładam, że łańcuch jest skrócony do odpowiedniej dł.

c) sprawdź czy łańcych nie ma "leniwych" ogniw

d) dokłanie obejrzyj blaty korby, szykaj skrzywionych lub dziwnie wyszczernbionych zębów

e) wózek przerzutki jest tak ustawiony czy tak wygięty przez łańcuch? prowadnica zewnętrzna powinna iść prawie po zębach największego blatu u Ciebie jest z centymetr wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie zawsze... To zależy od wielkości blatów i długości tylnych widłów. Mam jednego crossa, że 114 ogniw jest zbyt krótki ale nie korzystam wogóle z dużego blatu więc tak jeżdzę. Trzeba wykonać czynności o których pisałem powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W serwisie regulacja wygląda tak, że jak działa to nie dotykają a jak są opory to zaczynają od napięcia linki i kręcenia śrubami H/L. Na stojaku zwykle będzie bajka. U ciebie na podstawie tego zdjęcia co dołączyłeś ewidentnie przerzutka jest zamocowana za wysoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedniej przerzutki nie używałem praktycznie wogóle. Regulacja była "fabryczna". Linki nie naciągałem tylko zakres trochę na największym blacie zmniejszyłem.

 

W sobotę zaliczyłem 100km w błocie i deszczu. Przeczyściłem napęd, dzisiaj kolejna stówka wpadła już w lepszych warunkach. Usterki nie stwierdzono.

 

Dzięki.

 

Teraz muszę się zabrać za wyprostowanie/wymianę ogniw, bo pokrzywiłem świeżutki łańcuch próbując w miarę delikatnie go wyciągnąć z tego zawijasa... i teraz przeskakuje jak mocniej wdepnę w kombinacji najmniejsza koronka z tyłu, a największa z przodu  :whistling:

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...