[przerzutka tylna] czym zostało spowodowane uszkodzenie?

[artktos]

Nie mam pomysłu, co mogło doprowadzić do takiego wywinięcia przerzutki (jak na zdjęciach-oczywiście hak też jest do wymiany), a nie chciałbym powtórzyć tego samego błędu po zamontowaniu nowej przerzutki.

Takie uszkodzenie wystąpiło na podjeździe, po 80km trasie. Najpierw dwukrotnie spadł mi łańcuch z mniejszego blatu, a gdy po raz kolejny próbowałem ruszyć pod górę doszło do takiego uszkodzenia. Przerzutka to Sora, blaty 50 i 34T, kaseta 8s12-26T, łańcuch campagnolo 10s wyregulowany tak, żeby na najmniejszych zębatkach nie ocierał o wózek przerzutki.

Jakieś pomysły?

[Puklus]

 

 

Nie mam pomysłu, co mogło doprowadzić do takiego wywinięcia przerzutki

Bez obrazy, ale twoje zaniedbanie.

 

Ewidentnie widać ze przerzutkę zmieliło tylne koło. Dzieje się tak jak hak jest wgięty do wewnątrz. Im bardziej, tym przerzutka na niskich biegach jest bliżej koła. Do tego stopnia ze zahacza o szprychy i reakcja łańcuchowa jak to się mówi. 

 

Nie dbanie o stan techniczny, nie sprawdzanie co jakiś czas czy wsjo gra, jak widzisz mści się, w złotówkach.

[Sobek82]

Tylny trójkąt też oberwał i wygiął a chyba z carbon'u jest, mała rzecz a niszczy.

[cervandes]

Albo krzywy hak jak już napisano ale moim zdaniem przyczyną może też być wykręcona śruba kółka górnego i to ona zahaczyła o szprychę.

 

Rama też ma dobrą rysę. W alu to by była tylko rysa, w węglu trzeba łatać albo obserwować bo grozi pęknięciem.

[artktos]

Bez obrazy, ale twoje zaniedbanie.

 

Ewidentnie widać ze przerzutkę zmieliło tylne koło. Dzieje się tak jak hak jest wgięty do wewnątrz. Im bardziej, tym przerzutka na niskich biegach jest bliżej koła. Do tego stopnia ze zahacza o szprychy i reakcja łańcuchowa jak to się mówi. 

 

Nie dbanie o stan techniczny, nie sprawdzanie co jakiś czas czy wsjo gra, jak widzisz mści się, w złotówkach.

Hmm. Może słabo widać, ale przerzutka w ogóle nie dotyka szprych. Na tak wygiętym wózku bez problemu zjechałem jeszcze z góry. Ślad na widelcu pochodzi raczej od łańcucha, a hak wygiął się razem z przerzutką, którą reguluję co jakieś 100km. Na pewno jakieś moje niedopatrzenie, ale skąd pomysł, że nie dbam o stan techniczny?

[grande1970]

ja miałem podobnie ale w mtb jadąc pod górę pękło jedno ogniwo łańcuch przy samym łączeniu z kolejny ogniwem 

[Arni220]

V. Nibali i ITT na Giro, czy on też miał krzywy hak? Nie, najpierw spadł mu łańcuch na korbie, coś się zakleszczyło (być może łańcuch spadł pomiędzy małą koronkę a widły), próbował obrócić korbami i zmieliło przerzutkę. Miałem podobnie na maratonie, wyje... się, łańcuch spadł z korby, założyłem go i w drogę. O dziwo okazało się, że nie mogę przekręcić korbami, ponownie się zatrzymałem, kiknąłem na tył, a tam łańcuch spadł poza kasetę, na oś. Szarpnięcie na siłę spowodowało by urwanie przerzutki tak jak u Nibalego. Przyczyn może być bardzo wiele, od patyka, poprzez krzywy hak czy inne, losowe przypadki. Założył bym nową i ostrożnie w domu obserwował co się dzieje, czy wszystko ok, oczywiście hak też do sprawdzenia i ewentualnie wyprostowania.

 

od ok. 1:20min.

[SovaLTD]

 

 

Ślad na widelcu pochodzi raczej od łańcucha, a hak wygiął się razem z przerzutką, którą reguluję co jakieś 100km

 

Regulujesz przerzutkę co 100 km?    Dzięki, jak będę rozważał kupno szosy, będę szerokim łukiem omijał Sorę

[Puklus]

 

 

ale skąd pomysł, że nie dbam o stan techniczny?

Wkręcenie w szprychy to najczęstsza przyczyna, nie jedyna. Ze zdjęcia ciężko wywnioskować, a skoro hak był tak krzywy ze wkręciło stąd mój wniosek. Jeżeli nie było tak to przepraszam.

 

W takim wypadku, to najprędzej łańcuch.

 

 

 

 

Dzięki, jak będę rozważał kupno szosy, będę szerokim łukiem omijał Sorę

słusznie.