Skocz do zawartości

[1100] Rower crossowy/trekkingowy do miasta i na krótkie wycieczki?


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w temacie, szukam roweru głównie do miasta (na uczelnię, zakupy, dojazdy gdziekolwiek), ale też na krótkie weekendowe wycieczki (max. 40-50km jak na razie). W temacie rowerowym jestem kompletnym laikiem, do tej pory jeździłam na "makrokeszach", rowerach pożyczonych i veturilo, żadne z tych nie skradły mego serca :P Ostatnimi czasy przeglądam wszelkie strony, blogi i fora o tej tematyce, ale już zaczęło mi się troszkę mieszać, dlatego proszę również o poradę na temat rozmiaru roweru. Jaki rozmiar ramy, koła jest odpowiedni dla mnie, osoby o wzroście 165cm, wewnętrzna długość nogi ok. 77cm. Byłam również w kilku sklepach rowerowych i zaproponowano mi rower Kelly's Clea 10 za 1300zł ( http://www.kellysbike.com/pl/rowery-2016/cross/clea-10-white/white#.V5euUVe-qXo ). Czy jest to warte rozpatrzenia i dołożenia pieniędzy czy szukać czegoś innego? Sama również już nie umiem ocenić, czy lepiej takiemu amatorowi jak ja kupować w profesjonalnym sklepie i polegać na pracownikach, czy zamawiać przez internet? Z moim budżetem myślałam również o zakupie używanego sprzętu, ale boję się, że sama nie będę dokładnie potrafiła ocenić roweru, a nie mam nikogo znajomego, kto byłby mi w stanie z tym pomóc. 

Jeśli chodzi o cenę, to nie ukrywam, że im mniej tym lepiej, ze względu na studencki budżet, i fakt, że korzystanie z roweru jako środka transportu, równa się pozostawianiu go np. na kilka godzin przed uczelnią bez mojego bezpośredniego nadzoru. Dlatego w wypadku jakiejkolwiek kradzieży utopione pieniądze nie będą aż tak bolały. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że każda złotówka mniej przy zakupie roweru równa się obniżeniu jakości części składowych, dlatego chciałabym znaleźć podstawowy sprzęt pozwalający na swobodną, codzienną jazdę po mieście, bez naruszania stanu mojego konta ulepszeniami, których obecność mi, jako amatorowi, nie zrobi większej różnicy.
Przeglądając internety trafiłam jeszcze na coś takiego:

http://www.nowakolekcjarowerow.pl/rower-trekkingowy-grand-andante-damski-2015??utm_source=ceneo&utm_medium=cpc&utm_campaign=pozostałe
 

http://miastorowerow.pl/trekking-cross/35032-Rower-28-KANDS-NAVIGATOR-X-damski-19-bialo-niebieski-2016-2112190020190.html

 

http://allegro.pl/rower-trekkingowy-spartacus-globetrotter-nowy-2016-i6341291154.html

 

http://allegro.pl/dla-aktywnej-fit-rower-spartacus-cross-2-0-gratis-i6349879069.html

 

Nie ukrywam, że Spartacusy wyglądają bardzo interesująco, niestety nie mam jak przymierzyć ich "na żywo". Za wszelkie porady bardzo dziękuję!
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/rower-spartacus-cross-3-0-2015-totalna-wyprzedaz-i6358542663.html  męska rama może być na styk - jeśli dobrze zmierzyłaś nogę

 

z damskich (rama 17")

http://allegro.pl/szybki-cross-lady-remiro-viper-shimano-acera-i6339967356.html

http://allegro.pl/solidny-modny-rower-spartacus-2016-cross-3-0-grats-i6342987979.html  

 

ma mieć co najmniej 3x8 przełożeń - jak ma mniej to rezygnuj :)

Jeśli trekkingi to lazaro senatore v2 lub spartacus premier 3.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie, jak piszesz, do "amatorskiej jazdy po mieście", nie ma to większego znaczenia. Tu nie zawsze im więcej tym lepiej, choć w zasadzie właśnie tak ;)

 

W takim razie czy większa liczba przełożeń ma sens? Tak, ma sens. Ale głównie wtedy, gdy jeździsz rowerem na takim poziomie, że korzyści jakie otrzymasz będziesz umiał wykorzystać.

cytat z: http://roweroweporady.pl/po-co-w-rowerze-11-biegow/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu nie chodzi o to czy 21 czy 24 (bo de facto i tu, i tu do jazdy jest mniej więcej 12 :)  )

 

Jak już kobieta chce wydać koło 1000 złociszy, to niech sobie kupi rower z kasetą - bo środków jej na taką fanaberię wystarczy.

Jeśli miałaby kupić rower z wolnobiegiem, to zamiast wydawać 1300 na kellysa może z innym napisem na ramie kupić za 800 a naprawdę niewiele jej z jakości ubędzie (jeśli w ogóle ubędzie) :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jak na mój gust to, jako amatorka piszesz dość dokładnie czego chcesz i za ile... jeśli bierzesz pod uwagę kradzież roweru - kup używany, jeśli chcesz nowy... kup nowy... choć odnoszę nieodparte wrażenie, że na koniec napiszesz: właśnie przyszedł śliczny /lazaro, kands, remiro, spartakus/... i jestem szczęśliwa ;-) niestety zbyt wiele wątków się tu tak kończy... co sprawia, że porady dot. wyboru roweru mają czysto reklamowy charakter.

Na marginesie kupiłem Lazaro Integral dla syna, który wyrósł z Meridy Kalahari, rower jest OK, ma lepszy osprzęt niż miała Merida, ale... ogólne wrażenie, detale, szczegóły, śrubeczki... wypadały na korzyść Meridy, dlatego teraz kiedy szukam roweru dla siebie (wcześniej miałem Brosa) mam jakąś niechęć do ww. marek (choć są jak pisałem OK)... dziś gdy rozpoczynają się wyprzedaże można za 1300 zł kupić Wheelera, Orkana 3.0, Meridę... i choć osprzęt może być trochę słabszy, całość może wypaść na korzyść... ale to już indywidualny wybór :-)

 

Do zuzu

a co myślisz o Romecie Orkan D za 708 zł? sztywny widelec może być zaletą i jeszcze ci coś zostanie :-)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że zacytuję co smaczniejsze kąski : ...Niestety zbyt wiele wątków tak się kończy .... czysto reklamowy charakter .....

 

Chłopie, przetrzyj oczęta, bo cię błysk śrubeczek meridy oślepił z lekka chyba .... :)

 

 

Edit: jak się będzie za bardzo błyszczał, to prędzej ukradną ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebne te uszczypliwości ;)

 

Nie ukrywam, że zwracam uwagę na wygląd, ale nie potrzebuję błyskotek, szukam w końcu roweru trekkingowego. Jak bym chciała coś śliczniuśkiego i tylko na tym by mi zależało, to poszłabym do selgrosa czy innego tesco i znalazła rower, który jest ładny, a niekoniecznie dobry, bo po co przepłacać, skoro i tak nie zależałoby mi na sprzęcie. A zależy. Przynajmniej na tym, żeby jazda była komfortowa i bezpieczna, a serwis łatwy i nie co kilometr jazdy. To też powód, dla którego założyłam wątek na forum rowerowym, gdzie wypowiadają się raczej ludzie obeznani, a nie na "Wizażu".

Przyglądałam się Rometom i chyba podjadę do sklepu rowerowego. Porównam sobie tam z Lazaro Integral, bo podobno jest na stanie, i zobaczymy co z tego będzie. Póki co nadal mam mętlik w głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że zacytuję co smaczniejsze kąski : ...Niestety zbyt wiele wątków tak się kończy .... czysto reklamowy charakter .....

 

Chłopie, przetrzyj oczęta, bo cię błysk śrubeczek meridy oślepił z lekka chyba .... :)

 

 

Edit: jak się będzie za bardzo błyszczał, to prędzej ukradną ....

 

Witaj, jeśli z uwagą przeczytałeś mojego posta to powinieneś na jego podstawie zrozumieć, że:

a/ mam lazaro

b/ miałem meridę

c/ porównałem organoleptycznie oba rowery :-)

d/ wyciągnąłem wniosek, że samo "osprzętowienie" roweru to nie jedyny aspekt, który powinniśmy brać pod uwagę... na samym alivio nie pojedziesz, musisz mieć ramę (a te jeszcze niedawno robiła merida na 6+), kilka innych rzeczy w tym obśmiane "śrubeczki" :-) które też są ważne (po 2 latach jedne rdzewieją, tracą gwint itp, a inne nie... ciekawe dlaczego?)...

 

pozdrawiam w pogodną sobotę z wakacji w Jastrzębiej Górze z dala od roweru :-(

ps. dziś już nie kupiłbym budżetowej meridy... jakość poszła w dół :-(

 

do zuzu:

 

wybacz, masz rację z tymi uszczypliwościami :-( to efekt przeczytania wielu porad na tym forum, gdzie na pytanie o np. waganta - pytający otrzymuje poradę dotyczącą kandsa... :-( życzę Ci dobrego wyboru i radości z jazdy bez względu na markę roweru :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod post. 

Poszukuję roweru za około 1500-1800 zł. Zastanawiam się między crossem a trekkingiem. Jeżdżę regularnie 4-5x w tygodniu po 20-30km, nie rozwijam większych prędkości niż 30km/h, głównie asfalt, ścieżki rowerowe i leśne. Przymierzałam się do Krossów Trans Siberian i Alp, ale w miarę przeglądania forum mam mętlik w głowie. Podoba mi się w nich nowa rama, ale nie to jest najważniejsze. Na bagażniku mi nie zależy, chciałabym wpiąć fotelik dziecięcy. Prądnica byłaby wygodą, dotychczas jeżdżę głównie wieczorem, jak dziecko już śpi. 

Chciałam kupić Gazelę 4.0, ale ciężko o nią w chwili obecnej z ramą 19. Zaczęłam więc szukać czegoś innego i tu zaczęły się schody. Patrzyłam już na Kandsa Elite pro, Spartacusa Premier. Możecie polecić mi jakiś model ew. powiedzieć, który z ww. będzie najtrafniejszym wyborem? Nie chciałabym żałować, że nie dołożyłam paru złotych do lepszego i potem mi się coś zepsuje... Nie znam się na tym kompletnie, liczę na waszą pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piotr

Bez fałszywej skromności stwierdzę, że czytać ze zrozumieniem potrafię :)

 

Pojechałeś z lekka po bandzie zarzucając (w zawoalowany sposób B) ) osobom które poszukującym tanich, a w miarę przyzwoitych rowerów, sugerują kandsy czy lazaro lub inne ich klony nie do końca uczciwą pseudoreklamę tych wyrobów  - a także duży stopień ogłupienia tych, którzy się na nie finalnie decydują.  Czy chcesz, czy nie chcesz, czy będziesz zaprzeczał - tak to niestety wygląda.

 

Ludzie je kupują nie dlatego, że jesteśmy naganiaczami na przysłowiowym garnuszku Transroweru , ale dlatego że w ogromnej, jak sądzę, większości są w stanie samodzielnie wyciągać logiczne wnioski. I tyle. Jak widzę ciekawą opcję pasującą osobie poszukującej, to podpowiadam - niezależnie jakiej będzie marki ...

 

Jeśli czytasz to forum to wiesz doskonale, że sporo osób naprawdę kiepsko się orientuje w rowerowej materii, że przytoczę pierwsze z brzegu przekonanie " jak będzie shimano to będzie na pewno super" . Mogę się uśmiechnąć ja, możesz się uśmiechnąć ty -  ale takich "mądrości" funkcjonuje mnóstwo. Jeśłi ktoś pyta o waganta a dostaje info o kandsie, to na wypadek gdyby ten "wagant" był takim właśnie zasłyszanym odpowiednikiem "shimano" . Jeśli ktoś oczekuje porady czy z dwóch ma wybrać dżumę czy cholerę, to finalnie pewnie taki wybór ma przedstawiony, ale również "podrzucamy" coś mniej szkodliwego :)

 

Aha 1. - sam mam wrażenie, że są tu też bez wątpienia zwolennicy "jedynych słusznych opcji" ale stanowią nieliczną mniejszość i nietrudno ich wychwycić

Aha 2. - śrubki tracą gwint ? Ale chyba nie w aluminiowych ramach ?

 

@malaida

na swoje rozterki odpowiedź znajdziesz w wątkach z twoim przedziałem cenowym i rodzajem roweru - jakieś extra atrakcje zapewne zaczną się pojawiać za kilka tygodni dopiero

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pablo59

 

Ok, zakończę tę wymianę zdań nt. czytania ze zrozumieniem i jechaniem po bandzie :-) gdyż  odnoszę wrażenie (moje nieobiektywne), żeś się zjeżył :-) a ja za stary jestem na słowną szermierkę :-)

o rowerze pozytywnie świadczy fakt, że "daje radę", czyli sprawdza się na wyprawie... w internecie znalazłem ciekawą stronę http://dwojenabezdrozach.blogspot.com opisującą wyprawę pary młodych ludzi do Grecji na rowerach Lazaro! :-) i co tu dużo mówić - rower broni się sam!

 

Pozdrawiam,

miłośnik dobrych, markowych śrubek :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...