Skocz do zawartości

[3500]1 rower czy 2 rowery Szosa+mtb czy cross?


Cross czy MTB+ Szosa  

11 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Lepszy dobry Cross czy słabe MTB+Szosa?

    • Cross
      9
    • MTB+ Szosa
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Trzy dni temu kupiłem Zethosa 2016. Nie czując zbytniej rewelacji, ani odczuwalnej różnicy względem Kandsa maestro mojego brata doznałem olśnienia. (szkoda, że tak póżno) Przecież za 3100 (dostałęm 400zł rabatu) mogłem kupić już 2 rowery... Co o tym sądzicie? Na ulicy lepiej sprawdzi się szosa za 1600zł czy cross za 3000? W terenie lepiej się sprawdzi cross za 3000 czy MTB za 1500? Myślicie, że w razie czego mógłbym oddać rower do sklepu? Nie ma nawet rysy jeszcze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeśli nie jest bardzo brudny, to wyczyść go dobrze ręcznie i próbuj.

Jeżeli jednak nie planujesz ostrej jazdy w terenie, a np. względnie spokojną jazdę po szerokich drogach leśnych, to MTB nie będzie konieczne - w dodatku za 1,5 k to prędzej używany z lepszym osprzętem niż nowy i biedny.

Poza tym lepiej mieć jeden, a porządny niż dwa słabe lub co najwyżej przeciętne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jednak nie planujesz ostrej jazdy w terenie, a np. względnie spokojną jazdę po szerokich drogach leśnych, to MTB nie będzie konieczne - w dodatku za 1,5 k to prędzej używany z lepszym osprzętem niż nowy i biedny. Poza tym lepiej mieć jeden, a porządny niż dwa słabe lub co najwyżej przeciętne.

 

Jeżeli miałbym odpowiedni pojazd to planowałbym ostrzejsze jazdy, zawsze marzyłem o Bieszczadach na rowerze, ale blokował mnie brak transportu. Musze przejechać 20km w jedną stronę po dwupasmówce pełnej piratów, żeby poczuć park pod kołami. Wizja mnie- na małym mtb z szerokimi oponami- walczącego z tunelami aerodynamicznymi spowodowanymi przez nadjeżdżające z naprzeciwka tiry zbyt mnie przerażała. Dlatego też między innymi lata temu  wybrałem crossa (unibike Viper) Spokojnie dało się zrobić 120km jednorazowo po asfalcie, podjazdach, zjazdach i serpentynach a nawet o park zahaczyć.

Teraz mam samochód, więc trochę inaczej to wygląda.

Spójrzmy na to jeszcze od strony szosy:

Jeżeli nowym Zethosem (ze zmienionymi oponami na łagodniejsze) po płaskim, bez wiatru, bezstresowo utrzymuję 35km/h, to czy na szosie, nawet najtańszej nie poczułbym we włosach wiatru rzędu 45km/h ?:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cross jest dla kogoś kto nie ma zacięć na zawodowstwo albo możliwości przechowywania dwóch rowerów. Sam śmigam na crossie i całkiem mi z tym dobrze. Da się tym polatać w terenie jak i względnie szybko asfaltem. Mam założone smart samy 29x1,75" i na takim zestawie jeżdżę zarówno po lesie jak i trasy asfaltowe powyżej 200km. Stówkę ze średnią 30 też udało się zrobić więc nie jest chyba źle ;). Czy mając możliwość przechowywania dwóch rowerów wybrałbym szosę i mtb? Raczej nie bo jadąc na swojej kozie po równej asfaltowej drodze lubię sobie nagle skręcić w gęsty las i jadę dalej bez większego skrępowania. Bardzo sobie cenię taką możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...