Skocz do zawartości

[CHWYTY] Jakie gripy są najwygodniejsze do maratonów?


stoper86

Rekomendowane odpowiedzi

Fit to zwykły marketing. Zaletą tych gripów jest pianka, która i tak się sama dopasowuje, więc fit nie jest nikomu potrzebne, ale ładnie brzmi. Sam wolę mieć tej pianki więcej niż mniej dla pochłaniania wibracji, czyli nie lubię jak jest fit. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaletą tych gripów jest pianka, która i tak się sama dopasowuje,

 

Mógłbyś coś więcej o tym dopasowaniu.

 

Bo ja na tych zrobiłem kilka tysięcy km. (+/- 5000)

 

Średnie

30xh2rs.jpg

 

A Te ujeżdżam teraz i nie zauważyłem by mi się kiedykolwiek dopasowały do dłoni.

 

Najgrubsze

2uqlv10.jpg

 

Może ja za lekki jestem,

 

Panowie ten materiał z jakiego są zrobione te pokazane chwyty nie jest aż tak miękki - to nie jest pianka, gąbka, one mają swoją twardość i ja tam nie widziałem by mi się kiedykolwiek dłoń, palce czy co tam trzeba, kiedyś na nich odcisnęły i zrobiły jakiś zauważalny profil.

 

 

jka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fit to zwykły marketing. Zaletą tych gripów jest pianka, która i tak się sama dopasowuje, więc fit nie jest nikomu potrzebne, ale ładnie brzmi. Sam wolę mieć tej pianki więcej niż mniej dla pochłaniania wibracji, czyli nie lubię jak jest fit. ;)

 

Jesteś w błędzie. Wyprofilowanie tych gripów układa trochę inaczej dłonie na kierownicy oraz daje pewniejszy chwyt w okolicach kciuka. Poza tym grubsze nie znaczy zawsze lepsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Za to te WCS po założeniu są nie do zdjęcia, musiałem je rozcinać bo dosłownie się przykleiły do kierownicy.

 

Potwierdzam w całej rozciągłości ! Tylko rozcięcie pomogło. Ale same gripy bardzo fajne. Muszę jednak kiedyś spróbować tak chwalonych tutaj ESI Chunky... ;-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nikt nie pisze o Ergonach GE1

 

właśnie też zastanawiam się nad gripami i myślę właśnie o tych ergonach lub esi fit. Kurde ciężko coś wybrać chyba będę robił losowanie :icon_cool:

Duży plus dla ergonów za obejmę, szkoda że esi ni ma z obejmą ale wtedy to by pewnie z 200 zl kosztowały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie oto mi chodziło, nigdy nie lubiłem kombinowania, siłowania się i podważania chwyta żeby go zdjąć. Kiedyś nawet podważałem pewne gripy strzykawką z igłą i wpuszczałem pod spód trochę wody bo za skurczybyka nie chciały zejść. Czułem się prawie jak pielęgniarka na izbie przyjęć :P 

O wiele prościej jest poluzować śrubkę w obejmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sie nic noe wyrobilo a zdejmowalem swoje gripy moze z 30 razy.tyle ze trzeba dobrze srubke docisnac aby klucz na maxa wszedl.czesto w lepku sruby zbieraja sie syfy. Wtb moto maja 2 obejmy co elegancko eliminuje obracanie i jesli ci sie zniszczy jedna obejma zawsze mozna ja uciac i zastaje druga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się zacznie licytacja że obejmy lepsze itd.

 

Dla mnie po tym jak mam chwyty ESI obejmy są potrzebne jak umarłemu kadzidło, one są bo chwyty są tak skonstruowane że bez nich by się kręciły, ot z takiego materiału są zrobione i tyle ESI tego nie potrzebuje.

 

Inna sprawa nie każdy potrzebuje tak jak ja chwytów 130 mm i większych i ci zrobię ? utnę jedna obejmę tak jak proponuje wyżej Kolega.Proponuję niech utnie te moje pokazane zielone ODI i zobaczy czy mu się to będzie trzymało.

 

6xw36s.jpg

 

A jeszcze lepiej uciąć te zaznaczane i opisać wrażenie :)

 

2w4gxt0.jpg

 

I znów piszę nie dla samego pisania tylko z praktyki, bo próbowałem już jadzić na skręconej tylko jednej obejmie, raz skończyło się to tym że zgubieniem korka, o czym nawet nie wiedziałem, dwa że chwyty się ruszały, co nie napawało mnie pewnością że w końcu mi się nie zaczną obracać.

 

Jak wspomniałem nie każdy potrzebuje długich chwytów, ja lubię mieć manetki i nie tylko w zasięgu palców, a nie latać dłonią po kierownicy, miałem i chyba znowu będę miał "rogi" i tutaj upatruje zaletę chwytów ESI nad tymi z obejmami, bo je sobie mogę tak przyciąć że rogi nie zabiorą mi miejsca na kierownicy, ba ja mogę je sobie tak ścisnąć bez przycinania, co miało miejsce w tym rowerze.

 

10wiec1.jpg

 

28qt9ts.jpg

 

Tutaj widać jak się ładnie dopasowały do rogów.

 

2egfbyr.jpg

 

28c0h04.jpg

 

W moim przekonaniu, każde chwyty są dobre które sprawdzą się właścicielowi, a posiłkowanie się tylko opiniami z netu to jak wróżby o pogodzie w dniu dzisiejszym :) niby jest ale jaka będzie nikt nie wie :)

 

 

Ps.

Ze względu na swoje lata ja wiem że w necie, na forach internetowych, to wszystko jest łatwiejsze - do napisania, ale niestety to życie, nasza kieszeń a przez nią zdobyte doświadczenia powiedzą nam prawdę, 

 

jka

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopiero wczoraj wieczorem do mnie dotarły bo zamawiałem z internetów więc za dużo nie mogę jeszcze powiedzieć. Na pewno można je pochwalić za bardzo dobrą jakość wykonania. Wyprofilowane też są fajnie, bardzo dobrze leżą w dłoni. Zrobiłem tylko wczoraj z nimi krotką rundkę i chwyt był pewny i wygodny dla dłoni. 

Nie miałem nigdy esi więc nie mam porównania ale wydaje mi się że będą miększe od ergonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...