[Diagnoza] Uszkodzona przerzutka, wozek opada na bolce

[ciecieciecie]

Dzisiaj podczas jazdy po lesie, a w sumie zaraz po wjechaniu do niego coś poszło nie tak z przerzutką. Wygląda to tak jakby ramie było nie ustabilizowane i górne kółko opiera się na bolcu przez co cała przerzutka przesuwa się i poza tym ze kolko lezy na lancuchu na bolcach i wydaje dziwne dźwięki to zmiana przerzutek zrobiła się mocno uciążliwa, co chyba zrozumiale. Dalem rady tak dojechac do domu, probowalem sie temu przyjrzec i takie coś co znajduje się miedzy przerzutką jakby śrubą mocującą a ramą jest chyba ułamane. Nie wiem jak to wyglądało wcześniej ale zamieszcze też zdjęcie i domyślam się że chodzi o to. Przerzutki to sramy x9. 

 

Nie wiem jak to opisać, więc w razie czego mogę coś dodać jakby było potrzebne.

[vitesse]

zle sie to oglada do gory nogami wkrec srube odpowiedzialna za odleglosc gornego kolka od kasety

[ciecieciecie]

Próbowałem ale śruba nic nie zmieniała. To poszło w trakcie jazdy, bo jeszcze dwie godziny przed pisaniem tego tematu przeskakiwały idealnie a zaraz potem coś się zepsuło. Jakby zepsuło się to coś co oznaczyłem kołkiem (zdjęcie jest z neta) i cały wózek zmienił położenie w ten sposób że leży mniej więcej na 2-3 talerzu.

[Piter233]

Z tego co widzę to wskazujesz hak od ramy. Zobacz w jakim położeniu jest twój (czy prosto)

[ciecieciecie]

Dopiero jutro rano będę miał fizyczny dostęp do tego roweru. Części są raczej proste bo patrzyłem na to. Może źle to nazywam ale ta część na której jest ten napis X9 pod którym jest kołko górne jest poluzowana. Ręcznie jestem w stanie ją przytrzymać tak jak na zdjęciu, zmienić przerzutkę i cacy ale jak to puszcze to to górne kólko od razu przyciągnie się do tych talerzy i zablokuje się dopiero na nich i przy pedałowaniu tak czy siak będą o siebie trzeć.