Skocz do zawartości

[pękające szprychy] w przełaju


rossonaki

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

Mam problem z pękającymi szprychami. Na jesieni kupiłem Stevensa Vapora o takiego:

http://www.stevensbikes.de/2013/index.php?bik_id=11&cou=CN używanego na kołach takich na jakich wyszedł z fabryki.

Przy pierwszym moim wyjeździe pękła mi szprycha w tylnim kole. Pomyślałem pech, zdarza się. Zmieniłem opony na Conti 4season 28mm przejechałem z 500km było git i zaprzestałem niestety rowerowania na pare miesięcy.

W tym sezonie szprychy pękają mi już co 300km. Dwie z tyłu jedna z przodu. Każda pękła od strony piasty. Oczywiście za każdym razem mega rozcentrowanie. Raz do zablokowania koła.

Czy przyczyną może być moja waga prawie 100kg i zaplot na 24 szprychach?

Dodam, że ładuje w conti max czyli 8bar, w Racing Ralf też max bodajże 4 z hakiem.

Czy warto zapleść koło na obecnych obręczach i nowych mocniejszych szprychach czy lepiej poskładać nowe tak do 800zł tylko już na 32 a nie 24 szprychach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hej wale szybko i na świeżo bo dopiero co po treningu rowerowym. Właśnie wróciłem z niedokończonej niestety sesji gdyż znowu pękła mi szprycha... Pierwszy raz w przednim kole jakieś 5-6 wyjazdów temu, tym razem jest to tył. Pękają podobnie co wyżej, od strony piast. Myślę że w moim przypadku to nie waga jest problemem bo waże 76 kg. Dokładna ilość szprych nie jest mi znana, ujezdzam treka x cal 8 na fabrycznych kołach. Może ktoś wie co może być problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie jakaś klątwa, a ja już jestem wkurzony na maxa. Znowu szprycha poszła... Na przestrzeni 11 wyjazdów 3 razy pęka szprycha - niezły wynik, plusik dla treka oczywiście. Robię tak jak mówiliście, oddaje koło do porządnego serwisu, by sprawdzili poprawność naciągu... Kolejne kilka dni pójdzie w dupkę  :verymad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Dokładna ilość szprych nie jest mi znana, ujeżdżam treka x cal 8 na fabrycznych kołach.

Panie piasty formuli, idź pan w &^% ... od razu rozbierz całe piasty, zwłaszcza tylną, a zwłaszcza bębenek i łożyska zasmaruj ile tylko sie da, dobrze radzę. Bębenki w tych kołach padają jak muchy a sama jakość koła jest klasy zaplotu przez bezdomnego księgowego.

 

 

Panowie jakaś klątwa, a ja już jestem wkurzony na maxa.

żadna klątwa tylko gówno koła, idź do sklepu i żądaj nowych kół i to nie takich samych.

 

Możecie zapytać tobo, on w sklepie treka robi, to powie jakie koła tam mają :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi drodzy panowie, właśnie dzwoniłem do jednego serwisu i pan powiedział mi że naciąg to oni sprawdzają owszem, ale w kołach, albo w rowerach których cena zaczyna się od 5000 zł w górę. Tu niedopowiedzenie czy chodzi o koła czy rower, bo niezbyt dobrze zrozumiałem się z serwismenem... Czy to prawda i czy mam sobie odpuścić takie rzeczy? Mój rower kosztował te niecałe nawet 4 tys... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzenie naciągu szprych to operacja trwająca 2minuty i banalnie prosta, jeśli serwis ma takie podejście to proponuje zmienić serwis

Nie jest to nic wymagającego i specjalistycznego co by ograniczało sens operacji tylko do sprzętu z wyższej półki

 

PS. jeśli obręcze są z gównoliny i gną się przy każdym obciążeniu, to niestety szprychy będą się sypać.

Jak obręcz jest sztywna i zwarta to wszystkie szprychy pracują razem, jak jest miękka to obciąża kilka szprych na niewielkim odcinku i strzelają

Nawet najbardziej dziadowskie szprychy radzą sobie przy niezłej obręczy, a jak już kilka razy popękały to obręcz mogła się wykrzywić i teraz już nie będzie siły żeby zrobić z tym porządek.

 

Proponuje Ci ściągnąć opony i taśmę z obręczy, zobacz czy nie jest pęknięta w środku, bo jak obręcz tam pęka to na zewnątrz nie ma żadnych śladów, a robi się miękka jak plastelina i szprychy padają jak muchy, może tu tkwi problem,a to by moze udało się jeszcze na gwarancji połapać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki Dawid za pomoc! U mnie w pobliżu niestety żaden serwis nie posiada tensometru, więc takie sprawdzenie naciągu nie wchodzi w grę. Pozostaje mi tylko wymienić szpryche i jeździć póki można. Ostatecznie wyszło że to po prostu kwestia słabej jakości kół, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w serwisie, gdzie kupiłem rower. Gościu powiedział mi że to prawdopodobnie wcale nie kwestia słabego koła, tylko wyjechanych szprych... Według niego raz przygrzalem porządnie tak że nawet jest jakiś niegroźny ślad na obręczy, od tego stan szprych się naruszył. Jeśli pęka jedna to inne też dostają po dupie. Mówił że jak tak często strzelają, to najwyraźniej są one osłabione i wymiana całego kompletu mogła by rozwiązać problem. Co o tym myślisz/myślicie?? Ściema czy warto zaufać i zdobyć się na kolejny serwis? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przegrzać stalowe szprychy? Niby od czego? Od hamowania? Szybciej byś opony stopił czy mega ujowe obręcze Bontagera, które same z siebie potrafią strzelić, a Trek twierdzi że to wina zbyt wysokiego ciśnienia.

Lepiej koła kupić(złożyć) na Novatec 771/772 + jakimś DT 533d, a te sprzedać w pi... masz bardzo fajną piastę + mega sztywna obręcz Enduro, a koła i tak będą lżejsze od tych co masz na 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...