Skocz do zawartości

[opony] Jakie opony zwijane 29 cali na Maraton?


korfabi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

 

Jakie zwijane opony kupić na maraton MTB (Szklarska Poręba) komplet do 200 zł Aktualnie używam Schwalbe Rapid Rob 29er 2.25., a możne one wystarczą? Cz kupić inne? Może Racing Ralpha na tył i Rocet Rona na przód tak mi w Centrumrowerowe polecili?. Dodam że to będzie mój pierwszy maraton.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rapid Rob ma ten minus że jest stosunkowo ciężki, ale bieżnik i guma na amatorski start w maratonie jest w porządku. Dodatkowym ich plusem jest to że znasz te opony i wiesz na co pozwalają w zakrętach i na podjazdach.

 

Jak na pierwszy maraton to moim zdaniem bez problemu możesz pojechać na Rapid Robach. Jak ci się spodoba i będziesz chciał walczyć o miejsca to zainwestujesz w np. RoRo/RaRa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A obecne Ci padły, że chcesz zmienić akurat przed maratonem? Jak są nie zużyte to na pierwszym zrób sobie rekonensans na objeżdżonym sprzęcie lepiej, a nie wprawiaj nawet w nowe opony.

 

Co do opon to całkiem nieźle Ci polecili. Rocket Ron na przód jest bardzo w porządku, Racing Ralph na tyle też, ale pod warunkiem, że jest sucho lub masz niezłą technikę, bo nie bez powodu mówią o nim "Dancing Ralph".

 

Na przód poleciłbym jeszcze Vittoria Barzo, WTB Wolverine, Maxxis Ardent. Czytałem też niezłe opinie o Onza Canis. Co do rozmiaru to na przód zawsze im szerzej tym lepiej.

Na tył Vittoria Saguaro, Vittoria Mezcal (ale raczej nowy tzn. 2016). WTB Nano, Maxxis Crossmark. Na tyle dobrze żeby opona była też szybka na twardym, bo maraton to jednak nie jest czysty teren.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz szybkie kosztem przyczepności to do 200zł/kpl Maxxis Pace 2,1 czy Contitental Race King 2.0, jak ma to lepiej trzymać to może być to własnie Racing Ralph 2,25 tył, a przód Rocket Ron 2,25.

 

Jak jedziesz maraton głownie for fun, to jedz na Rapid Robach, jak chcesz coś więcej spróbować osiągnąć to jak wyżej.

 

Na mleko też warto przejść, a w cale to drogie nie jest: - taśma Gorilla  30zł z przesyłka, jakieś 40zł na mleko i zawory - tu albo Rubena która czasami nie chce idealnie trzymać powietrza abo jakieś inne, a to już 50-70zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem twojego slangu rowerowego jakie mleko i taśma? :icon_confused: o czym ty piszesz? Cała ostatnia linijka.


A obecne Ci padły, że chcesz zmienić akurat przed maratonem? Jak są nie zużyte to na pierwszym zrób sobie rekonensans na objeżdżonym sprzęcie lepiej, a nie wprawiaj nawet w nowe opony.

 

Dobra rada pedały mi się zniszczyły myślałem nad wymianą (zawadzam o podłoże). Co do rekonesansu mnie nie dotyczy ponieważ rower kupiłem kilka miesięcy temu, a po każdym wypadzie albo "szejkuje łańcuch" lub go czyszczę nie zdejmując zależnie od warunków. To jasne przed startem dam do serwisu żeby fachowcy  wyregulowali i znaleźli drobne usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Może Racing Ralpha na tył i Rocet Rona na przód tak mi w Centrumrowerowe polecili

 

To jeden z najbardziej wszechstronnych i uniwersalnych zestawów, który sprawdzi się praktycznie w każdych warunkach. Pamiętaj tylko, że RaRa lubi zatańczyć i braku techniki nie wybacza ;)

Mogę jeszcze zaproponować 2x Vittoria Saguaro, to jest chyba najbardziej uniwersalny i pancerny zestaw na jakim jeździłem. 2 lata na jednym komplecie opon, maratony, wypady w góry a opony nie były oszczędzane ;) ZERO kapcia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...