Skocz do zawartości

[opony] Wybór opon 26'' 2.3 do 200zł kpl.


Abdullah

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, szukam opon o szerokosci około 2.3. Mają dobrze trzymać na kamieniach, błocie, na mokrym. Zależy mi na trakcji, nie zwracam dużej uwagi na opory toczenia. W oko wpadły mi:

Kenda karma 1010 zwijana 2.35 za 80zł

Schwalbe Magic Mary drutówka za 90zł, ale waży około 1400 gramów.

Czekam na sugestie i inne propozycje w podobnych cenach. Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mezcala i jest spoko na suche, ale właśnie na mokrym dużo mu brakuje. Aka słyszałem, że choć niepozorna, jest niezła, ale pewnie zdecyduję się na coś z bardziej konkretnym bieżnikiem. Może i Ty coś polecisz ? Jestem otwarty na inne błotniste propozycje :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, niepozorny bieżnik i błoto nie idą ze sobą w parze, a i czasem ktoś głupoty wypisuje jak to takie opony świetnie sobie radzą... :P

 

Co to konkretnie za rower, jakie obręcze (zwłaszcza szerokość wewnątrz) i gdzie konkretnie będziesz jezdził? Bo póki co typy wybierasz od sasa do lasa, także nie wiadomo czy chodzi o jazdę a la XC czy jakąś rąbankę i jeszcze używasz obecnie jakichś łysoli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę sporo po lasach, a moja ulubiona pogoda to deszcz lub po deszczu, trafiają się też raczej mniejsze kamienie oraz mokre korzenie.Ogólnie dużo błota. Mój bike to hardtail XC, ale jeżdżę dosyć agresywnie i myślę nabyć coś o większym skoku, jak tylko środki pozwolą. Obręcz z przodu to Bontrager Ranger, Tył to Rigida Taurus 2000. Nie miałem jak pomierzyć, ale wiem że przynajmniej do tylnej są zalecane opony od 28-62mm. Obie są podobnie wąskie. A tak BTW to myślałem o Nevegalach, a napisałem Karmy, bo kolega w bajku miał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wetscream... Ta, jeszcze o Knarly zapomniałeś :D

To są opony na ekstremalne błoto, na każdej twardszej nawierzchni, nawet jeśli jest bardzo mokro, to proszenie się o nieszczęście.

Może warto zrozumieć to co pisze pytający zanim się coś napisze bez sensu, bo jazda po lesie w mokrych warunkach to nie jest non stop orka w mazistym błocie po same piasty.

IMHO tu potrzeba po prostu prawdziwych opon terenowych na mieszane warunki zamiast jakichś wycacanych Mezcali, których jedyną zaletą są niskie opory toczenia i niska masa.

Od siebie standardowo zasugeruję Micheliny Wild Grip'r 2.25 Advanced, ale to nieco naciaganie budżet. Może coś pokroju Schwalbe Noby Nic w jakiejś bardziej budżetowej wersji..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MOdrzew

 

Autor napisal ze ma gdzies opory toczenia i lubi jezdzic w deszczu,wiec gdzie tu brak zrozumienia?

 

Od siebie polecam wtb viligante 2.3 tcs am tough fast rollin- kawal fajnej gumy dobrze trzyma na zakretach.waga 1080 g w wersji 29 cali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor napisal ze ma gdzies opory toczenia i lubi jezdzic w deszczu,wiec gdzie tu brak zrozumienia?

Czyli te opony widziałeś tylko na obrazku, bo byś wiedział o co chodzi. Wetscream czy Knarly mają bardzo wysokie i bardzo szeroko rozstawione klocki tak by dać trakcję w głębokim błocie, śniegu, itp. Na twardej nawierzchni, nawet mokrej, korzeniach, kamieniach taka opona ślizga się i pływa. Przykładowo jak śliski korzeń trafi w przestrzeń między klockami, to koło odjeżdża w bok i nie ma zmiłuj - gleba.

To nie są opony na mieszany, mokry teren. To bardzo wąsko specjalizowane gumy, przy których w innych warunkach niż dedykowane ktoś się zapłacze podczas jazdy albo zrobi sobie krzywdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...