[licznik] Licznik z GPS

[Zebedeusz]

Witajcie, poszukuję licznik rowerowy żeby był dość prosty, tani i żeby miał GPS do rejestrowania trasy, żadnej nawigacji mi nie potrzeba. Istnieje w ogóle coś takiego?

[CentrumRowerowe]

Raczej nie ma tanich liczników z wbudowanym GPS. Musi być możliwość przeniesienia zapisanego śladu na komputer, więc od razu dochodzi jakieś oprogramowanie do podłączania licznika pod komputer itp.. Natańsze co kojarzę to ROX 10 od Sigmy Opcja budżetowa, jeśli masz smartfona to okupienie dużego powerbanku, podpięcie telefonu i zapis trasy za pomocą różnych aplikacji na smartfona np. Locus

[Radekpe]

Jakiś czas temu również szukałem licznika z gpsem. Najtańsze co udało mi się znaleźć to liczniki od Cateye(499zł) i Mio(299).

 

[MikeSkywalker]

Opcja są dwie.

 

Pierwsza z nich to klasyczny licznik przewodowy i dodatkowo jakiś logger GPS - masz dokładny pomiar prędkości, dystansu a do tego zapisuje Ci się nieco mniej dokładny ślad trasy. 

 

Opcja druga to tani licznik który mierzone dane opiera jedynie o sygnał GPS - Garmin Edge 200, Mio Cyclo 100.

[Kiciok]

@, No bez przesady, mój kilkuletni Galaxy S2 potrafi cały dzień działać z endomondo + muzyka poprzez słuchawki BT i bateria nie pada... wystarczy wyłączyć facebooka, instagrama, snapchata i co tam jeszcze ludzie teraz używają no i transmisje danych bo jest zbędna.

 

[zenekzenek]

Ja jeżdżę z takim pudełeczkiem:

 

 

Bateria trzyma nawet do miesiąca codziennych wycieczek, bufor mniej więcej na tyle samo (zależy jak sampling ustawię). Podpinam do kompa co jakiś czas i zrzucam jako gpx co można potem analizować darmowymi programami lub "wgrać" np. do endomondo.

 

Zbudowane z gotowych elementów (arduino). Polecam dla średnio-ambitnych majsterkowiczów którzy mają jakieś walające się po kątach "procesorki", które mogą wykorzystać. W innym wypadku wyjdzie "troszkę" drożej niż gotowy logger.

 

 

[Maximax]

Witajcie, poszukuję licznik rowerowy żeby był dość prosty, tani i żeby miał GPS do rejestrowania trasy, żadnej nawigacji mi nie potrzeba. Istnieje w ogóle coś takiego?

Ja używam od roku Mio Cyclo 100 i jestem bardzo zadowolony. Wcześniej jeździłem na smartfonie na Runtastic Road Bike Pro. Endomondo daremnie chodziło. Teraz Mio Cycylo 100 ma dodatkowo synchronizację z kontami Endomondo, Strava i jeszcze tam jakimś. Także polecam bo wygodny i praktyczny. Nie napisałeś co znaczy tani (do jakiej kwoty by Cię interesowało)?

[MikeSkywalker]

 

 

Zbudowane z gotowych elementów (arduino)

Możesz rozpisać z jakich dokładnie - jakie zasilanie, jaki odbiornik i czy masz może porównanie dokładności do czegoś innego?  

[zenekzenek]

Możesz rozpisać z jakich dokładnie - jakie zasilanie, jaki odbiornik i czy masz może porównanie dokładności do czegoś innego?  

 

 

 

Jasne:

 

procek: Adafruit flora (malutkie arduino leonardo przeznaczone do "wearables")

gps: "shield" też z adafruit na  MTK3339 (-165dB, 66 kanałowy z wbudowaną anteną ale można podłączyć mini antenę zewnętrzną)

zasilanie: 3xAAA

komunikacja gps-procek: NMEA via serial interface (standard więc można używać praktycznie każdego modułu GPS zamiast wspomnianego)

soft: prościutki kod na arduino aktywujący logowanie i czekający na komendę "dump" z drugiego (usb) napisanego w javie do ściągania logów i zapisywania jako gpx na kompie.

 

Sprawdziłem dokładność parę lat temu na malutkiej pętli (1 km długości) przejechanej ~30 razy:

 

 

To po prawej to jakiś androidowy telefon (samsung s??? nie pamiętam) logujący przez endomondo równocześnie z moim "pudełkiem" (warunki były dość kiepskie więc dobry moment na test - przeważnie wynik z samsunga był troszkę lepszy) 

[mklos1]

Masz patchową antenę, więc nic dziwnego. Jak ze dwa miesiące temu bawiłem się modułem gps i przyczepiłem patch o boku 35mm ze wzmacniaczem 30dB, to fix miałem nawet w pomieszczeniu, gdzie zwykle jest problem z sygnałem sieci komórkowych, nie mówiąc już o tym, żeby jakikolwiek telefon fix gps'owy złapał.

 

A tak na marginesie kilka lat dla telefonów komórkowych to przepaść. Do logowania tras używam Stava + Samsung S3/S5. Precyzja bardzo dobra. W zupełności wystarczająca w wielu przypadkach. Pewnie znajdą się sytuacje, że sobie nie poradzi. Tych sytuacji jednak jest na tyle mało, że nie widzę osobiście potrzeby posiadania specjalnych instalacji gps'owych na rowerze.

[zenekzenek]

Oczywiste zalety tego rozwiązania, to oprócz satysfakcji z podłubania przy czymś interesującym:

 

- redundancja - mój poprzedni telefon lubił się zwiesić, stracić fix bez wyraźnego powodu bądź kiedy zapomniałem naładować i zostawiłem w tle jakąś masakrującą baterię aplikację to po prostu umieriał podczas wieczornej przejażdżki. Odkąd przeszedłem na windows phone tego problemu już nie mam co prawda (takie endomondo zabiera mu może 5%/h i nie zawiesza się), ale mieć backup dobrze jest, dlatego przeważnie jeżdżę z "pudełkiem" i włączonym dodatkowo trackerem na telefonie

 

- bateria - działa długo - około miesiąc przy średnim użyciu ~50h. Jeśli ktoś myśli o odciążeniu telefonu to zdecydowanie jest to użyteczny gadget.

[zekker]

Najtańsze liczniki, to chyba Holux 245 i 245+. Do dostania za około 200zł.

Oczywiście nie ma co liczyć na dokładny pomiar prędkości chwilowej (jak w większości liczników opartych jedynie na sygnale gps).

 

Miałem podobną konstrukcję Mainnav MG-600B. Działać działał, trasa nawet całkiem całkiem zapisana. Problemy były z oprogramowaniem, żeby ściągać log i porobić podstawowe statystyki, bo producent się wypiął i nie aktualizował (licencja na mapy googla wygasła i nie było podglądu trasy). Transfer danych bardzo wolny.

Wykonanie nie najgorsze, ale przyciski dotykowe podczas deszczu szalały (zdarzyło mu się wykasować pamięć).