Skocz do zawartości
  • 0

nowy rower a kłopot z piastą wielobiegową


Gość miejska cyklistka

Pytanie

Gość miejska cyklistka

Witam, mam duży problem i mam nadzieję że jakoś mi pomożecie...

 

Równo tydzień temu kupiłam dosyć drogi, nowy ( w sklepie) rower miejski, właśnie z 7biegową piastą (konkretnie jakiś Nexus, nie pamiętam dokładnie teraz). Próbowałam go na parkingu przed sklepem i wszystko było ok. Dzisiaj w końcu po tygodniu pełnym deszczu, mogłam go wypróbować w trasie... Gdzieś po ok.10km nagle na 1,2,3 biegu zaczęło coś "przeskakiwać" (słyszalny dźwięk i uczucie przy pedałowaniu). Potem się uspokoiło i 1 i 3 są ok, natomiast na 2 biegu nie da się wcale jechać. CIągle przeskakuje i "strzela" głośno. (Sorry za określenia ale nie wiem jak to nazwać). Wiem, jak i kiedy należy zmieniać biegi w tych piastach, więc nie mogłam jej zepsuć w trakcie jednoczesnego pedałowania i zmieniania biegów, bo takiej sytuacji nie było... Poza tym wszystko zaczęło się w trakcie jazdy (bez zmiany biegu). 

 

Co to może być i co z tym robić? Czy sklep ma obowiązek uwzględnić moją reklamację? Czy nie, bo mi powiedzą że pewnie to sama zepsułam, w końcu nie udowodnią mi jak na nim jechałam i jak zmieniałam biegi :( Mogą powiedzieć że u nich na parkingu było ok, a że w trakcie pierwszej jazdy się spierniczyło to mój problem? Poradźcie coś bo rower był dla mnie mega drogi i nie stać mnie na nową piastę i w sumie nie wiem czemu miałabym w nią inwestować,a wiem że naprawa ( o ile jakiś serwis się jej podejmie) też jest droga :( zwrot też odpada, bo towar użytkowany jakby nie było. Odechciało mi się tego roweru już po tygodniu :( 

 

Proszę o jakieś rady :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Mogą powiedzieć że u nich na parkingu było ok, a że w trakcie pierwszej jazdy się spierniczyło to mój problem?

NIE mogą, jeśli nawet tak się stało, to właśnie od tego jest gwarancja. Rower nie służy do jeżdżenia tylko po parkingu przed sklepem. Jedź i reklamuj! I to jak najprędzej, żeby nie mówili, ze jeździłaś długo ze strzelająca piastą i przez to ją rozwaliłaś.

P.S. Najprawdopodobniej piasta wymaga drobnej regulacji,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Miejska cyklistka

Zapomniałam odpisać ;p byłam z rowerem okazało się że nic nie popsulam tylko było źle wyregulowane. Nauczyli mnie jak to ewentualnie w przyszłości zrobić (wiem że jak mam ustawione na 4 biegu to się muszą dwie żółte kropeczki spotkać ;p ) a przedtem się nie spotykały hehehe. A tak całkiem poważnie, to wszystko teraz pięknie działa i rower mimo że miejski świetnie sobie radzi nawet na trasach do niego nie przeznaczonych ;) na dzień czasem robi i 70 km a pan przy zakupie mówił z politowaniem ze i tak tylko po bułki będę nim jeździła ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...