Skocz do zawartości

[rower typu przełaj] budżet do 4000zł - nowy lub złożenie?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jest to moja pierwsza wizyta tutaj, ale zdecydowanie pierwszy post - także grzecznie i serdecznie się z Wami wszystkimi witam. :)

 

Będzie długi tekst, bo i szukam już długo i widzę, że to nie będzie łatwy wybór.

 

Obecnie posiadam krosa LAZARO ELITARY V3 archiwum.allegro.pl/oferta/-hydraulika-alivio-blokada-lazaro-elitary-v3-men-i5338184444.html i złego słowa o nim powiedzieć nie mogę.
Skąd pomysł na zmiany? Większość wkręconych w rowerowanie prędzej czy później skłania się ku szosowatym. Nie jestem wyjątkiem.
Jednak 100% szosa to nie dla mnie (wjeżdżam czasem w teren i jak sobie myślę o tych ścieżkach, to szosowanie tam mija się z celem), pojawił się więc pomysł na przełaj. Zaczęło się od http://rower.com.pl/accent-cx-one-498920 i tak sobie buszuję po necie szukając opinii, testów itd. Dodam, że chcę mieć wolność wyboru trasy w trakcie wyjazdu, a nie stojąc w drzwiach piwnicy - co jest częstym argumentem, że przełaj to zło, a jedyny słuszny wybór to kupno szosy i MTB, z czym się nie zgadzam.

Początkowo myślałem, że budżet ustawię sobie na dwukrotną wartość obecnego roweru, czyli jakieś ~3200. Widzę jednak, że budżetowych przełajów jest jak na lekarstwo. Stąd też zwiększyłem budżet do 4000zł (z małym zapasem) - jak patrzę na róż tematy tego forum, to ta kwota będzie dla niektórych nadal "budżetowa", jednak nie chcę na drugi rower wydawać więcej.

Generalnie szukam:
sztywny widelec => redukcja wagi;
lżejszego roweru, optymalnie ~10kg - 11kg
przerzutki optymalnie 2/10 lub 2/11 przy czym z przodu 46/36 - na 50/34 raczej nie starczy 
hamulce chciałbym hydrauliczne, ale w ostateczności zdecyduję się na lepsze mechaniczne, np. Hayes lub TRP

Kwestie montowania bagażnika właściwie zeszły na nieco dalszy plan - rozeznałem, że są bagażniki, które można zaczepić o oś tylnego koła, a górę zaczepia się o sztycę; bikepackingu jako takiego nie zamierzam uprawiać - dwie sakwy z tyłu plus jedna z przodu to max jaki biorę pod uwagę. Rowerów z otworami pod bagażnik jest jeszcze mniej - ciężko tu cokolwiek znaleźć, stąd też pomysł na bagażnik montowany do sztycy, np. http://www.szumgum.com/bagaznik-pletscher-quick-rack-system-system-easyfix-do-hamulca-tarczowego.html za 219zł lub http://www.szumgum.com/bagaznik-pletscher-quick-rack-suspension-do-roweru-z-tylna-amortyzacja.html za 189zł lub jeszcze inny patent - montaż na tylni trójkąt http://www.szumgum.com/uniwersalny-opatentowany-bagaznik-thule-pack-n-pedal-tour-rack.html za jedyne 439zł :D

Z żoną nie lubimy biwakować, w naszym zasięgu są trasy 100, może w przyszłości 140km dziennie zawsze z noclegiem pod dachem, stąd nie mamy potrzeby posiadania roweru projektowanego pod kilka(naście) sakw i innych toreb - do szczęścia potrzebuję właściwie tylko tylnego bagażnika na dwie sakwy

dlatego zastanawiam się, czy te otwory są mi niezbędne - bez nich dużo łatwiej znaleźć sensowny rower, np. Meridę, której linia ramy zwyczajnie mi się podoba, po drugie to rower i marka dobrej klasy, serwisowana w większości serwisach rowerowych

Na tym etapie można powiedzieć, że szosa to dla mnie lepsze rozwiązanie, bo póki co nic tu się nie różni zbytnio. Ale - przełaj ma miejsce na grubsze oponki, na czym mi zależy z dwóch powodów: 1) wierzę w nieco większy komfort jazdy oraz 2) rzadsze kapcie na trasie...

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, to najbardziej podobają mi się Meridy Cyclo Cross 300, ale przekracza nieco mój budżet i ma mechaniczne tarczówki (chociaż poza tym osprzęt bardzo dobry wg mojej opinii w tym budżecie). No i tak sobie dumam i tu mam pytanie - czy w tym budżecie opłaca się i ma jakikolwiek sens myślenie o złożeniu roweru? Czy gdybym zszedł z Tiagry na Sorę, czy pozwoliłoby mi to na złożenie przełaja, który spełniałby powyższe założenia?

 

Dodam jeszcze tak na koniec, że biorę pod uwagę zamówienie roweru z zagranicy, niemniej jednak szukam tylko nowego roweru - używki nie wchodzą w grę.

Macie jakieś propozycje lub uwagi?

 

Wybaczcie nieco chaotyczny wpis - ciężko to wszystko złożyć do kupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przełaj poniżej 11kg kosztuje grubo powyżej 6000PLN. 10kg to raczej bliżej 10tys.

 

Kolega kupił niedawno Ridlaya i na najmniejszej ramie na ultegrze waży z pedałami trochę ponad 11kg za 6000PLN. Bez koszyków, liczników i lampek. Razem zrobi się prawie 11,5kg albo lepiej.

 

A ma dość lekkie koła i bardzo lekkie opony.

 

Za 4000 ciężko będzie kupić cokolwiek. Masz gotowca Accenta za 2300 na velo.  Złożyć na nowych częściach to tylko Accent w amelinium. I wątpię, żebyś się zmieścił w budżecie.

 

Do turystyki kupił bym ramę stalową i składał samodzielnie. Niestety, jakby nie liczyć to w wersji ekonomicznej wychodzi ~5500PLN. Dlatego zamiast składać samodzielnie lepiej od razu kupić konę w stali.

 

Sam niedawno składałem przełaja na on one pompino w singlu. Na porządnych częściach wyszedł mnie cały projekt lekko poniżej 3000PLN.

 

Z biegami wpadasz od razu w hamulce tarczowe i robi się drożej o 2000 do 2500PLN w wersji ekonomicznej.

 

Ogólnie rzecz biorąc przełaj to świetny rower do turystyki całorocznej. Poradzi sobie w każdym terenie. Tylko, że koszt jest wysoki. I nie liczył bym na cudownie zwiększenie średnich przelotowych. Na rowerze crosowym rozwija się podobne prędkości. Na jednym i drugim można przyjąć bardziej agresywną pozycję.


Żaden typowy przełaj nie nadaje się do jeżdżenia z sakwami. Do takich zabaw tylko kona sutra, pompino, czy inne wynalazki. W accencie montując bagażnik do sztycy, to myślę gwarantujesz sobie pęknięcie ramy w tempie błyskawicznym. To nie jest rower do bagaży wożenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Stąd też zwiększyłem budżet do 4000zł (z małym zapasem) - jak patrzę na róż tematy tego forum, to ta kwota będzie dla niektórych nadal "budżetowa", jednak nie chcę na drugi rower wydawać więcej. Generalnie szukam: sztywny widelec => redukcja wagi; lżejszego roweru, optymalnie ~10kg - 11kg przerzutki optymalnie 2/10 lub 2/11 przy czym z przodu 46/36 - na 50/34 raczej nie starczy  hamulce chciałbym hydrauliczne, ale w ostateczności zdecyduję się na lepsze mechaniczne, np. Hayes lub TRP (...)

 

 

Obawiam się, że pozostając w klamrach założonego budżetu będziesz musiał zrewidować niektóre oczekiwania. Np. pełna hydraulika to koszt ok. 2000 - 2500 zł, w związku z czym, w rowerach z tej półki cenowej, takiego rozwiązania nie uświadczysz. Tak samo napęd 2/11, czyli 105/Ultegra to też nie tak półka. Przede wszystkim jednak - klasyczny przełaj to jednak wyścigówka jest. Agresywny, nerwowy, zwarty, ale i super efektywny. Przy tym zestawie cech nie ma miejsca na komfort, na który kładziesz spory nacisk. Dlatego sugerowałbym zwrócenie się raczej w stronę kategorii gravel bike.

 

 

(...) do szczęścia potrzebuję właściwie tylko tylnego bagażnika na dwie sakwy dlatego zastanawiam się, czy te otwory są mi niezbędne - bez nich dużo łatwiej znaleźć sensowny rower (...)

 

 

W przełajach (czyli wyścigówkach) nie ma otworów na bagażnik - dlatego też łatwiej znaleźć przełaj (czyli wyścigowkę) bez otworów na bagażnik. Ten sam argument po raz drugi - szukaj wśród szutrówek, nie przełajów.

 

 

(...) Na tym etapie można powiedzieć, że szosa to dla mnie lepsze rozwiązanie, bo póki co nic tu się nie różni zbytnio. Ale - przełaj ma miejsce na grubsze oponki, na czym mi zależy z dwóch powodów: 1) wierzę w nieco większy komfort jazdy oraz 2) rzadsze kapcie na trasie...

 

I tu można się zdziwić, bo nierzadko w przełaju, z racji wyżyłowanej natury, miejsca na oponki jest mniej niż w rowerze typu allroad i zawsze mniej niż w adventure. Po raz trzeci argument za szukaniem w innej grupie.

 

Padło już parę znakomitych propozycji:

- Author Ronin - 4 299,00 zł - 11,8 kg - kapitalny rower. Tiagra, porządne tarcze, otwory pod bagażnik, fabryczne opony 700x42C i przede wszystkim stalowa rama - miodzio. Jak dla mnie faworyt do tego co opisujesz, że szukasz.

- Marin Gestalt 1 i Marin Lombard - 3 750,00 i 3 500,00 zł - 10,06 i 11,38 kg - oba bardzo sympatycznie się prezentują, mimo, że aluminaki. Dobrze w tekście opisana różnica między nimi - sam wybierzesz, czy trochę zrywniejszy na szosie Gestalt, czy trochę bliższy Roninowi Lombard. Oponki 700x30C i 700x35C.

- Kona Sutra - 4 399,00 zł (jak jeszcze znajdziesz wyprzedaż, jak nie to niestety już 5 799,00 zł) - 14,20 kg - i znowu, jak u Ronina, stal - idealnie nadająca się do opisanego zastosowania, miejsce na pełne obagażnikowanie i komfortowa pozycja do połykania kolejnych i kolejnych setek kilometrów. Gumy 700x40C.

- Giant Anyroad 2 - 4 999,00 zł - 10,2 kg - alu, gumy 700x32C, wypoczynkowe geo - kapkę droższa alternatywa dla takiego Gestalta 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Marin Gestalt 1 i Marin Lombard - 3 750,00 i 3 500,00 zł - 10,06 i 11,38 kg - oba bardzo sympatycznie się prezentują, mimo, że aluminaki. Dobrze w tekście opisana różnica między nimi - sam wybierzesz, czy trochę zrywniejszy na szosie Gestalt, czy trochę bliższy Roninowi Lombard. Oponki 700x30C i 700x35C.

 

Mamy w kraju sprawdzonego dystrybutora Marin'ów? Skąd wziąłeś przykładowe ceny, przeliczone z EUR?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny dylemat i mniejszy budżet i na tym forum polecono mi frameseta jak poniżej:

http://www.planetx.co.uk/i/q/FRPXLONROD/planet-x-london-road-frameset

 

Też rozważałem rower przełajowy i przerabianie go na turystyka ale mi przeszło jak się okazało że są fajne ramy za dobre pieniądze z mocowaniem na tarcze, błotniki i bagażnik, takie do których da się spokojnie wsadzić w razie potrzeby oponę 35C -40C.Ponieważ rowerem jeżdżę na codzień, zwykle z sakwą, mocowanie bagażnika "po Bożemu" było dla mnie istotną cechą. Z tego co widzę można też kupić cały rower na tej ramie w cenie od 699 GBP czyli mieścisz się w budżecie. Ja uwielbiam oprócz jazdy grzebać w rowerze (nie wiem co bardziej) więc wybrałem drogę składactwa i druciarstwa :)

 

da75d4de2772fc11e80eb5d9894c9b06.jpg

 

Na chwilę obecną wpakowałem w projekt ok 2300PLN: frasmeset, szosowe hamulce tarczowe i klamki, piasty, obręcze, szprychy, stery i parę innych pierdół. Cały napęd (MTB)kierownicę, sztycę, siodło i bagażnik przeszczepiłem z roweru trekingowego.

 

Waga roweru bez bagażnika i błotników (z pedałami ) ok 9 kg.

 

Od kilku tygodni jeżdżę na tej mojej hybrydzie i bardzo sobie chwalę.

 

Docelowo chcę oczywiście doprowadzić do stanu z napędem szosowym i szosową kierownicą. Kompletuję części, częściowo używki czyli docelowo jeszcze wydatki ok 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chciałbym wszystkim serdecznie podziękować za propozycje i uwagi. Przeklejam wpis, który umieściłem na wykopie. Wklejam też link do dyskusji (może się komuś przyda, jako takie kompedium): http://www.wykop.pl/wpis/17235419/to-prawdopodobnie-ostatni-wpis-z-pytaniami-jestem-/

 

To prawdopodobnie ostatni wpis z pytaniami, jestem na etapie wybierania. Miesiąc szukałem i pytałem pewnie do znudzenia nie tylko tutaj, ale i na forach i grupach facebookowych. Moja wiedza zdecydowanie się powiększyła - wiadomo, że do wymiataczy równika to mi daleko, ale jednak wiem już czego szukam. Podziękowania przede wszystkim dla @GryfnySzac, @fixie, @shusty i @byczys :)
_________________
http://rower.com.pl/fuji-cross-1-5-28-520985 4999
(+) plusy: karbonowy widelec, grupa Shimano 105, korba 46/36, hamulce TRP Spyre-C, waga <11kg, otwory pod bagażnik
(-) minusy: cena o 500zł więcej, niż zakładany budżet*
* podobno da się targować
_________________
http://rower.com.pl/focus-mares-ax-4-0-20-biegowy-484288 4490
(+) plusy: grupa Shimano Tiagra, chwalona rama, otwory pod bagażnik, błotniki i lampki na przód i tył, ten rower mi się po prostu podoba - taka miłość od pierwszego wejrzenia
(-) minusy: hamulce shimano r517 (nie znalazłem o nich dobrych opinii), korba 52/36,
konia z rzędem temu, kto mi powie ile on waży
_________________
http://rower.com.pl/fuji-cross-1-5-disc-28-493660 4149
(+) plusy: karbonowy widelec, grupa Shimano Tiagra, korba 46/36, waga <11kg, otwory pod bagażnik, cena
(-) minusy: hamulce BB5, które są najsłabszą częścią tego roweru
_________________
http://primal.pl/pl/p/Szosa-gravel-bike-MARIN-Gestalt-1-nowosc-2016/769 3750
(+) plusy: bardzo dobra rama, hamulce TRP Spyre-C, waga <11kg, otwory pod bagażnik
(-) minusy: korba 50/34T, osprzęt Shimano Sora, linki prowadzone w ramie (z tego co czytałem, jest to raczej minus i więcej z tym zabawy, niż to warte)

Ogólne wnioski z tego wszystkiego co się dowiedziałem:
- brak konkretnych opinii w temacie używania bagażników z zaczepem na sztycy i wspornikiem na śrubach tylnego trójkąta sugerują, że jeśli jesteś z tych, co to używają bagażników, to szukaj ramy z otworami montażowymi i nie kombinuj z niesprawdzonymi rozwiazaniami;
- rama stalowa wcale nie jest takim dobrym pomysłem, a informacje o prostocie spawania, to mit


- jeśli uważasz, że mało jest propozycji typu roweru który ci się podoba, to znaczy, że nie pytałeś o to ani na mikroblogu, ani na www.forumrowerowe.org
- jest sporo ciekawych rowerów, ale jednocześnie bardzo mały wybór z możliwością zamontowania bagażnika, a bagażnik => sakwy => niespocone plecy latem...
- pełna hydraulika w hamulcach jest nierealna i dostępna dopiero w dużo droższych rowerach (<6000zł).

Linki i dyskusje, którymi wspierałem się w poszukiwaniach - być może komuś się przyda:
1) http://roweroweporady.pl/f/topic/353-przelajowka-kilka-opcji-ktora-najlepsza/
2) http://roweroweporady.pl/f/topic/247-zakup-roweru-przelajowego-ciekawa-oferta/page-2
3) http://roweroweporady.pl/grupy-osprzetu-rowerowego-shimano/
4) http://www.wykop.pl/wpis/15258733/co-myslicie-o-takim-rowerku-na-wyprawowca-z-sakwam/
5) http://www.wykop.pl/wpis/16798835/miroslawy-rowerowe-szukam-przelaja-nadajacego-sie-/
6) http://mtb-xc.pl/2015/03/21/przelaj-dobry-na-wszystko-merida-cyclo-cross-300-test/
7) http://szosa.org/topic/13585-stealth-cx-homemade/

 

I dodam już na koniec, że ostatecznie zdecydowałem się na opcję pierwszą, czyli Fuji Cross 1.5 rocznika bieżącego. Udało mi się zejść z ceną do 4400zł, czas oczekiwania wyniesie prawdopodobnie 2tyg. Można próbować ze sprowadzaniem tego roweru np. z UK, ale nie znalazłem lepszej oferty (licząc z wysyłką, która w kilku przypadkach wynosiła 60 funtów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konia z rzędem temu, kto mi powie ile on waży

 

no niby 11,30 kg:

http://www.bunnyhop.de/de/fahrraeder/rennrad/focus-mares-ax-4-0-black-grey-2015

 

 

- pełna hydraulika w hamulcach jest nierealna i dostępna dopiero w dużo droższych rowerach (<6000zł).

To akurat możliwe, że się zmieni, ponieważ Shimano wprowadza do sprzedaży nowe klamkomanetki hydrauliczne z grupy Tiagra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Pro Tour tarcze to wciąż szok, niedowierzanie i protesty w środowisku. Oj, konserwatywni są szosowcy. Czas najwyższy, żeby hydraulika pojawiła się w niższych grupach. To dobra informacja @Pitof. Musiało to w końcu nastąpić, bo mtb z hydraulicznymi hamulcami kupisz za 2000, a szosy, jak już wcześniej wspominano, nie znajdziesz za mniej niż 6000. Próżnia nie mogła trwać wiecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- rama stalowa wcale nie jest takim dobrym pomysłem, a informacje o prostocie spawania, to mit

Dobra to powiedz ile ram połamałeś, albo Twoi znajomi? W stali nie chodzi o łatwość spawania na 2 końcu świata, tylko o tłumienie drgań. Jak nie miałeś okazji porównania na żywo jazdy po wertepach stalówką i potem aluminiowym rowerem to nikt Ci dobrze tego nie wytłumaczy, to na żywca wychodzi.

Zresztą Pan na filmie mówi o ramach 25letnich. Kto o zdrowych zmysłach jeździ dziś na retro bajku?

Dzisiejsze ramy stalowe są rewelacyjne do odpowiednich zastosowań, a do turystyki rowerowej tym bardziej i oczywiście nie dla wyznawców Wagomira - choć są wyjątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...