Skocz do zawartości

[przerzutki shimano] - tylko 3 poziomy przedniej


Gość barikello

Rekomendowane odpowiedzi

Gość barikello

Cześć,

 

problem z hamulcami udało się na szczęście rozwiązać (na bieżąco będę musiał tylko regulować hamulce śrubami, bo po jakimś czasie wydają niepożądany dźwięk obcierania), jednak dziś wypróbowałem podczas jazdy przerzutki i napotkałem na problem.

 

Otóż przednia przerzutka daje się przekręcić pokrętłem na kierownicy jedynie trzykrotnie a i nawet mimo to nie czuję żadnej różnicy w ciężkości jazdy. Tylna przerzutka ujdzie jeszcze, ale sumując brak reakcji przerzutki przedniej to nawet jadąc na ""najcięższej" przerzutce, jedzie się zdecydowanie za lekko (pedałuję jak oszalały, żeby jechać z jakąś szybkością...szczególnie irytujące jest to podczas zjeżdżania z wyższych terenów).

 

I moje pytanie jest następujące: czy da sie to wyregulować jakimiś śrubami, czy może pokrętło jest źle przymocowane (a było już zamontowane przez producenta)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość barikello

Ok, spróbuję to zrobić. Ale co z pokrętłem? Wydaje się, jakby było zablokowane, skoro przeskakuje coś tylko 3 krotnie. Normalnie każda z przerzutek ma 7 poziomów chyba, z tego co mam w opisie roweru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości tańszych konstrukcji mtb spotykamy przerzutki 3 stopniowe z przodu więc wszytko jest ok. Jeżeli nie miałeś wcześniej do czynienia z regulacją napędów rowerowych może być Ci ciężko samemu to naprawić. Podjedź do jakiegoś serwisu rowerowego, zaoszczędzisz czas, a jeżeli nie to tutoriale na yt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość barikello

Roxorloops,

 

mój rower nie jest jakiś z najwyższej półki, jest to MTB, ale raczej przeciętny więc pewnie masz rację co do przednich przerzutek. Ale mimo pokręcania, nie ma żadnej a to żadnej różnicy, tak jak wcześniej napisałem. 

 

Mam nadzieję, że da się to wyregulować do takiego stanu, w którym przerzutki będą funkcjonowały i nie będzie się jechało tak lekko. Lubię czuć, że jadę i nogi pracują, a tu trochę lipa.

 

Byłem już w serwisie, ale mnie wyprosili, bo powiedzieli, że jak nie mam odpowiedniej gwarancji to nic nie zrobią, bo nie wiedzą skąd mam ten rower, a jak ma jakiś defekt, to oni później nie będą odpowiadać za uszczerbek na zdrowiu mój. I że ponoć żaden serwis mi nic nie naprawi. Taka sytuacja w Niemczech, nie wiem czy w Polsce też tak jest :)

 

Pozostają mi tutoriale. Coś spróbuję pokombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie wiem jak jest w serwisach w Niemczech, ale chyba zbyt restrykcyjnie Cie potraktowali. To, że nie zmienia Ci się kadencja (ilość obrotów korbą/min) mimo zmiany przełożeń manetka to najprawdopodobniej kompletnie rozregulowana przerzutka. Powinieneś zrzucić łańcuch na najmniejsza zębatkę, zmienić manetką na 1, odkręcić linkę, naciągnąć linkę i dopiero wtedy zacząć regulować śrubami na przerzutce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty masz w ogóle podłączoną linkę? Bo z tego co piszesz to łańcuch w ogóle nie wchodzi na inną zębatkę tylko jest cały czas na jednej, skoro nie czujesz żadnej różnicy. Tak ciężko to sprawdzić? Ja rozumiem, że nie wszyscy muszą znać się na rowerach, no ale bez przesady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, spróbuję to zrobić. Ale co z pokrętłem? Wydaje się, jakby było zablokowane, skoro przeskakuje coś tylko 3 krotnie. Normalnie każda z przerzutek ma 7 poziomów chyba, z tego co mam w opisie roweru.

Ilość "przeskokow" manetki odpowiada ilości zebatek - jeśli z tylu masz ich np 8 to manetka klika 7 razy jeśli z przodu masz trzy tarcze to lewa manetka ma dwa kliki. To tzw indeksacja, jeśli miałbyś więcej klików w lewej manetke to musiałbyś mieć więcej tarcz w korbie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro kręcenie baryłą nic nie daje- to wkręć ją do końca, zrzuć na najmniejszą zębatkę z przodu i odkręć linkę, naciągnij ją i przykręć ponownie- jak wyregulować przerzutkę jest pełno poradników w internecie- to nie jest nauka rakietowa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

problem z hamulcami udało się na szczęście rozwiązać (na bieżąco będę musiał tylko regulować hamulce śrubami, bo po jakimś czasie wydają niepożądany dźwięk obcierania), jednak dziś wypróbowałem podczas jazdy przerzutki i napotkałem na problem.

 

Otóż przednia przerzutka daje się przekręcić pokrętłem na kierownicy jedynie trzykrotnie a i nawet mimo to nie czuję żadnej różnicy w ciężkości jazdy. Tylna przerzutka ujdzie jeszcze, ale sumując brak reakcji przerzutki przedniej to nawet jadąc na ""najcięższej" przerzutce, jedzie się zdecydowanie za lekko (pedałuję jak oszalały, żeby jechać z jakąś szybkością...szczególnie irytujące jest to podczas zjeżdżania z wyższych terenów).

 

I moje pytanie jest następujące: czy da sie to wyregulować jakimiś śrubami, czy może pokrętło jest źle przymocowane (a było już zamontowane przez producenta)?

 

Ale powiedz - zmienia zębatkę czy nie domyśliłeś się, że o to chodzi w przerzucaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak w sumie ten temat wygląda mi trochę jakby "troll" go założył, mogę się mylić, ale ludzie podają co trzeba zrobić, a autorowi nic nie pomaga/ nic nie zrobił, i rzadko do tematu zagląda. Panie barikello przydałoby się dać zdjęcia problemu, bo z opisu to w sumie nie wiadomo o co chodzi (film byłby idealny- ale to jest już trudniejsze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość barikello

Admin powinien robić porządek z takimi tematami :)

A obrażać tutaj kogoś  wolno i wyzywać od głąbów? Czy to nie jest przypadkiem wbrew regulaminowi forum?

Niektórzy ludzie też pracują i nie mają czasu, by się zagłębiać w forum, tym bardziej jeśli pomoc ma polegać na obrażaniu kogoś. Bezpodstawnym. Ktoś tu się ma najwyraźniej za "nie wiadomo kogo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet, nie bulwersuj się tylko przyjmij krytykę na klatę. Rower to nie poduszkowiec czy rakieta żeby potrzebować zespołu specjalistów do takiego prostego zagadnienia jak przerzutka.

 

Lewa manetka ma trzy położenia. Korba z przodu ma trzy zębatki. Naprawdę nie potrafisz stwierdzić sam czy łańcuch przeskakuje z najmniejszej na średnią a potem na największą? Musisz to oceniać po "sile pedałowania" a nie normalnie, na logikę? Opis problemu jaki tu zaprezentowałeś jest wręcz idiotyczny i nie dziw się, że ludzie doszukują się tu heheszka trolla potrzebującego uwagi! To jest opis godny stereotypowej blondyny której samochód się zepsuł. "Ale co się zepsuło?" -"No samochód się zepsuł". 

 

Zmiana przełożenia to zmiana zębatki po której ciągnie się łańcuch. Aby to nastąpiło musi nastąpić ruch przerzutki. Ciągniesz manetką linkę, przerzutka zmienia położenie wózka i w rezultacie łańcuch podczas pedałowania jest wciągany na inny tryb. Debil by to wywnioskował. Idź, sprawdź i opisz problem tak jak powinieneś w pierwszym poście. Pomożemy, jak zawsze i każdemu. Ale szanuj nas i siebie przede wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pany...

A nie wydaje wam się, że za bardzo pojechaliście autorowi?
Nie widzę by autor zachowywał się jak troll, widzę za to ostre pociski w jego stronę. Proszę mi wierzyć, że ja mam alergię na trolli i gdybym miał takie podejrzenie, to temat do kosza, a autor na wakacje.
Kolegę Cervandesa publicznie upominam co do słownictwa. Czy debil by zrozumiał? Słowo "debil" jeszcze do niedawna było określeniem medycznym i zgodnie z definicją odpowiem Ci kolego - nie, "debil" by nie zrozumiał. To jest trzecie ostrzeżenie, czwartego nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość barikello

Facet, nie bulwersuj się tylko przyjmij krytykę na klatę. Rower to nie poduszkowiec czy rakieta żeby potrzebować zespołu specjalistów do takiego prostego zagadnienia jak przerzutka.

 

Lewa manetka ma trzy położenia. Korba z przodu ma trzy zębatki. Naprawdę nie potrafisz stwierdzić sam czy łańcuch przeskakuje z najmniejszej na średnią a potem na największą? Musisz to oceniać po "sile pedałowania" a nie normalnie, na logikę? Opis problemu jaki tu zaprezentowałeś jest wręcz idiotyczny i nie dziw się, że ludzie doszukują się tu heheszka trolla potrzebującego uwagi! To jest opis godny stereotypowej blondyny której samochód się zepsuł. "Ale co się zepsuło?" -"No samochód się zepsuł". 

 

Zmiana przełożenia to zmiana zębatki po której ciągnie się łańcuch. Aby to nastąpiło musi nastąpić ruch przerzutki. Ciągniesz manetką linkę, przerzutka zmienia położenie wózka i w rezultacie łańcuch podczas pedałowania jest wciągany na inny tryb. Debil by to wywnioskował. Idź, sprawdź i opisz problem tak jak powinieneś w pierwszym poście. Pomożemy, jak zawsze i każdemu. Ale szanuj nas i siebie przede wszystkim.

 

 

cervandes, co innego krytyka, a co innego nazywanie kogoś głąbem, na forum który też ma jakiś regulamin i to podpada pod jego złamanie...litości. Szanuj nas i siebie? A gdzie twój szacunek?

 

Dzięki wszystkim, którzy naprawdę chcieli pomóc i byli cierpliwi, nie wyzywając mnie przy tym, ale już wiem co mam robić. Problem z hamulcami brał się z tego, że był to pierwszy rower z tarczówkami, z którym miałem do czynienia - inny typ hamulców to zawsze jakiś problem na początku. Już potrafię sam regulować jeśli występuje obcieranie.

 

Przerzutki - z tym sobie też poradzę już, wiem o co chodzi z problemem, co mam skorygować; owszem mógłbym wrzucić zdjęcia ale szczerze mówiąc odechciało mi się już bycia na tym forum. Gdybym miał więcej czasu. lepiej opisałbym problem, a jak ktoś chce kogoś obrazić, to może lepiej od razu omija tematy, które aż tak działają mu na nerwy? Jak się takiemu coś próbuje spokojnie wytłumaczyć, że się myli itp, to tylko dolewa oliwy do ognia i dalej brnie w swoją "rację", nadal kogoś obrażając - do tego jeszcze jego znajomi z forum się dokładają. Przykre, że nawet na forum tematycznym do tego dochodzi.

 

Problemy rozwiązane, temat zamykam, a swój profil zgłosiłem do usunięcia adminom - nie mam ochoty narażać się po raz kolejny na obelgi ze strony niektórych tutaj. Jak trzeba będzie, to zarejestruję się na konkurencyjnym forum, mądrzejszy o tutejsze doświadczenia :). Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

to zarejestruję się na konkurencyjnym forum

 

my nie mamy konkurencji ;)
A tak na serio - strzelanie focha też jest nie na miejscu. Obraża Cię ktoś - klikasz przycisk "zgłoś" a my już takiemu wysyłamy śledzia zawiniętego w gazetę, jak na Sycylii za dobrych czasów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...