Skocz do zawartości
  • 0

Rower nowy czy używany?


Gość Luc

Pytanie

Witam,

 

Poszukuje roweru w okolicach 1000zł do jazdy po drogach asfaltowych, polnych i lasach z naciskiem na te dwa ostatnie. Na dystansach ok 100-250km w niezbyt szybkim tempie. Najbardziej zależy mi by rower nie był zbyt ciężki i jak najmniej awaryjny z możliwością jego modernizacji o lepszy osprzęt. Mógłbym prosić o jakieś wskazówki w wyborze roweru, linki do ogłoszeń? Jak w temacie może być nowy lub używany.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Używka w tej cenie to lepszy wybór tylko jedno ale. Jeśli nie masz jako takiego pojęcia o rowerach to lepiej nie pakuj się w używki. Znam takiego co kupił rower używkę za ~1100 i po 2 dniach skończyły się klocki , łańcuch zaczął skakać , suport trzeszczeć a stery się posypały - wszystko to bo po prostu tego nie sprawdził tylko tak jak to się kiedyś robiło "dobrze wygląda , to biorę". Najlepiej wziąć ze sobą kogoś kto się zna w miarę i wiesz , tobą mogą targać emocje albo stwierdzisz coś w stylu "dobra tam , chce już jeździć to niech będzie ten rower" a druga osoba patrzy na to z innej perspektywy i pomaga Ci nie wpaść na minę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jestem autorem tego tematu. Mój wzrost to 175cm. Co powiecie o rowerach Kands na alle... są różne numeracje tych rowerów a ceny jeszcze bardziej zróżnicowane np Kands 500, 700, 1100, 1300, 1500 rozumiem że co wyznacznik poziomu osprzętu? Jakich modeli unikać? Jaki model ma najlepszy współczynnik cena/jakość? Postawię na nowy rower zawsze jest ta gwarancja, nie mam żadnych obeznanych znajomych. Byłem na stronie decathlonu wyszło mi że dla mnie jest odpowiednia jest rama M jest tylko te jedno ale od 176cm wzrostu już pokazuje L, w moim wieku już nie urosnę. Na alle.. pokazuje znowu wymiary ram w calach 17", 19" i 21"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z używanymi rowerami trzeba uważać,ponieważ możesz się naciąć i potem bulić z własnej kieszeni za naprawy czy części. Teraz masz fajne promocje i rabaty w sklepach internetowych,więc poszukaj właśnie tam,ale nowego roweru,w cenie do 1 tyś zł coś się znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...