Skocz do zawartości

[łańcuch] Jaki system wymiany łańcucha wybraliście?


Mateusz30

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do osób, które robią sporo km na ostrym.

 

Jakiego systemu trzymacie się przy wymianie napędu? Jeździcie do końca regulacji na hakach, czy może na 2 lub więcej łańcuchów?

 

Wróciłem do jeżdżenia na ostrym po długiej przerwie. Zrobiłem 500km na SSCX w warunkach błotno zimowych i po 500km miernik wpada na 0.75.

 

Teraz mam dwie drogi. Albo zrobić jeszcze około 1000-1500km i skończy się regulacja na hakach wtedy wymienić wszystko, albo kupić 2 łańcuchy i robić podmianę co 500km.

 

Który system dla Was sprawdza się najlepiej?

 

 

Dzięki za opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaki blat i cog masz założony. Jeżeli jest to jakieś budżetowe rozwiązanie, to faktycznie szkoda zachodu z jazdą na 2 łańcuchy. Natomiast jeżeli części są bardziej hi-endowe i ich wymiana trochę kosztuje to warto się zastanowić nad przekładaniem łańcucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

budżetowe

Tanie jak już.

 

Wprawdzie nie jeżdżę na ostrym ale z perspektywy jednobiegowca potwierdzę że zabawa z łańcuchami nie ma sensu. Jak ma się kasetę za kilkaset złotych owszem, jest sens kombinować.

Ale w przypadku jednej zębatki i łańcucha nie widzę w tym żadnej oszczędności. Ile kosztuje Cię tylna zębatka z łańcuchem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest kwestia jednej zębatki. Blat nie przyjmie nowego łańcucha, jeśli poprzedni rozciągnie się o długość haków. Liczyłem, że teoretyczny koszt jest niższy o połowę w przypadku jazdy na trzy łańcuchy. Pozostaje jeszcze kwestia kultury pracy napędu, która jest niższa przy rotacji łańcuchów. Jestem chyba zbyt leniwy na rotację łańcuchów. W mtb raz się w to bawiłem i polowa przebiegu jest już z dużo niższą kulturą pracy napędu. Wolę wymienić całość i mieć świeży napęd. W ostrym słychać przez parę km układanie się łańcucha w przypadku samego przełożenia go w inne miejsce na blacie. Z powodu nierównomiernego rozciągnięcia. To co będzie jak po 500 km dam nowy? Zgrzyty i piski zapewne

 

Dzięki za uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u siebie na 1 blacie (ok. 3000km, przełożenie 2.5 - 2.3 na zimę)

mam już 3 łańcuch i wszystko jeździ cicho i przyjemnie aż miĺo. jak masz jeszcze w miarę zdrowy blat to wrzuć nowy łañcuch i katuj bo warunki na przełaj idealne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...