Skocz do zawartości

[rower] Univega Summit 3.0 czy inny?


Piotrek383

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, rozglądam się za tanimi rowerami 29" i znalazłem Univege Summit 3.0 2015. Tak wygląda jej specyfikacja:

616939c3a3dbc9bcmed.jpg
 

Wiem, nie powala, Deore z tyłu to zwykły chwyt marketingowy. Ma już jakieś tam podstawowe hydrauliki i uginacz XCT, który prędzej czy później pójdzie do wymiany na minimum XCR. Wizualnie podoba mi się ten rower no i jest w niskiej cenie, którą jeszcze planuję znegocjować - 1500 zł. Tak on się prezentuje:

 

post-155005-0-61972900-1448720522_thumb.jpg

 

Warto taki rower zakupić? Jeżdżę przede wszystkim leśnymi ścieżkami, pomykam dość szybko i często trafiają się strome zjazdy, błoto, kamienie, lecz czasem wyskoczę pojeździć miejskimi ddr'ami. Zadecydowałem że chcę 29, jestem wysoki na 187 cm (noga 87 cm) i to też za tym przemawia.

 

Rama jest dostępna tylko 54 cm (ostatnia sztuka), sprzedawca mówi że będzie na mnie idealna. Wydaję mi się, że 54 cm to dużo i mam pewne wątpliwości. Jest to zakup przez internet, także nie mam możliwości przymiarki.

 

Oglądałem takie rowery w okolicznych sklepach i spodobała mi się Merida Big Nine 20- d http://www.rowerymerida.pl/produkt859/bignine-20-d-rower-merida.html Z tym że cena to około 1800-1900 zl.

 

Wiem, że jest to osprzęt z niskiej półki, uginacze są "specjalnej troski" i żeby to choć trochę działało trzeba regularnie dbać. Nie wykluczam modernizacji takiego sprzętu do własnych potrzeb, więc główny to priorytet to dobra rama. 

 

Prosiłbym o jakieś podpowiedzi :) W załączniku kilka zdjęć Univegi. 

post-155005-0-68976900-1448721247_thumb.jpg

post-155005-0-15013800-1448721294_thumb.jpg

post-155005-0-08891700-1448721327_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Moim skromnym zdaniem nie warto sobie zawracać głowy tego typu sprzętami,bo :

 

1.posiadają słaby osprzęt ( koń jaki jest,każdy widzi :icon_lol:  )

2.są bankowo za ciężkie ( to kwestia względna,ale umówmy się - są ciężkie )

3.nie posiadają taperowanej główki ramy ( to co prawda nie jest konieczne,ale myśląc o rozbudowie lepiej tapera mieć niż nie mieć )

 

W związku z tym,że jak piszesz - lubisz ostrzej pośmigać w terenie,to powinieneś w miarę możliwości dozbierać budżet tak,żeby mieć choćby tego tapera i w większym stopniu otwartą drogę do ewentualnej rozbudowy.

Z rozmiarem 54 lepiej uważaj,bo tak naprawdę przy Twoich warunkach do ostrej jazdy na kole 29 " bardziej wskazane byłoby ~ 50 cm ( 20 " ).

O sztywnych ośkach można zapomnieć,a szkoda ( np. Kross wypuszcza model B7 2016 na obu sztywnych ośkach,ale nawet po negocjacjach cena nie spadłaby raczej poniżej 3,5 k ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że aktualnie śmigam takim rowerem -> http://www.forumrowerowe.org/garage/vehicle/6934-merida-matts-tfs-xc-500-d/?tab=1

 

Jest po pierwsze za mały, a po drugie zdecydowanie lepiej jechało mi się na 27,5 kumpla. Jeśli chodzi o jego osprzęt to mi w zupełności wystarcza, a też nie jest jakiś nie wiadomo jaki. Popytałem dziś w sklepie o kilka rzeczy, które mnie interesowały i moją Meridę sprzedawca wycenił na maksymalnie 1000 zł - tak jak tu na forum. Mówił jeszcze o nowych manetkach Altusa, że w porównaniu z moimi starymi Deore nie będzie różnicy. 

 

Wydaje mi się, że gdybym w Univedze wymienił XCT na jakiegoś podstawowego XCR (np. Activia sprzedaje jakiegoś używanego za 100 zł) to rower wystarczałby do moich potrzeb. No chyba, że byłby problem z kołami, ośkami itd. ;) Aż tak nie chciałbym modernizować tego roweru. 

 

A Merida jest coś lepsza czy mniej więcej to samo? 

 

A może taki Silverback... Jest już tapered. http://allegro.pl/rower-29er-silverback-sola-4-deore-taper-widel-air-i5813331119.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Silverback ma także powietrzny amorek,także zapomnij o tej Meridzie :yes: 

 

W tej cenie będzie trudno o nowy i lepszy sprzęt,więc jeśli ma być nowy i Ci się podoba,to ...

Spokojnie do niczego Cię nie namawiam.

Zastanów się jeszcze,poszukaj ...,ale gdybyś się zdecydował,to może spróbuj coś urwać z ceny,dogadując się ze sklepem poza aukcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 1300 to by się opłacało ale faktycznie ramka duża 54cm to 21,5 cala.  Taka ramka nadaje się dla chłopa o wzroście 195cm w górę i przekroku minimum 90 cm.  Odpuść sobie lepiej tą univegę bo będziesz żałował. Sprzedawcy też nie ma co słuchać bo wciśnie wszystko byle by sprzedać rower.

 

Ja sam mam 188cm i miałem rower z ramką 20,5 cala niby był wporzo do spokojnej jazdy ale jak chciało się przyszaleć to jednak ciut za dużo.


tak na szybko znalazłem coś takiego http://allegro.pl/jak-nowy-bergamont-revox-4-3-team-29-roz-20-cali-i5825898569.html

 

Cudów w wyposażeniu nie ma ale faktycznie wygląda na nówkę praktycznie i rozmiar dobry. jakbyś zagadał to pewnie coś taniej by go wystawił

Edytowane przez mmisiek9612
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzac na twoj rower z garazu i jego wyposazenie jaki jest sens wymieniac go na rower o gorszej jakosci niz ten obecny? Tylko dla kol 29? Kupujac cos topornego bedziesz mial wrazenie poruszania sie na ociezalym niezgrabnym klocku(cizekie kola i dretwy amor). Lepiej zmodernizuj sobie ten obecny np. amortyzator lub dozbieraj do czegos co nie bedzie gorsze od tego co juz masz(powietrzny amor). Teraz wiele czesci do 26 jest w swietnych cenach bo sa troche niemodne ale kupujac tania univege lub inny tej jakosci tez wielkiego wrazenia na nikim nie zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety rama to 18", a ja mam 187 cm. I wyglądam na nim śmiesznie ;) Stwierdziłem, że do mojej jazdy, bardzo zróżnicowanej, lepszy będzie 29er. Myślałem nad zmianą ramy na nową 20" Meride TFS 100-D, jej koszt to 420 zł z wysyłką. Ale to wciąż będzie 26". Sam nie wiem, może wymiana ramy będzie lepszym rozwiązaniem?

 

Amortyzator zostaję aż dostanie luzy nie bezpieczne do jazdy, zrobiłem mu kilka dni temu remont i jest super - jednym słowem wystarcza. Myślę, że do mojej jazdy wolałbym zostać przy sprężynowo-olejowym - mniej awaryjny i nie muszę kupować pompki ;) Jak już aktualny będzie szrot to raczej zakupię nowego XCR LO 32 na teflonowych ślizgach. 

 

Żebym dostał rower 29" chociaż na takim osprzęcie jak moja Merida to musiałbym wyłożyć około 2500-3000 zł. A Meridę mogę sprzedać za maks 1000 zł ;)

 

A taki Cube dałby radę? Osprzętowo, wiadomo, nie powala, ale może po kilku zmianach byłby przyzwoity. ;) http://allegro.pl/rower-mtb-cube-idealny-stan-29-jak-nowka-i5826107070.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To jest Cube Aim SL 29 w rozmiarze 21 : http://2015.cube.eu/en/bikes/mtb-hardtail/aim/cube-aim-sl-29-greennblue-2015/

                                                                

                                                                 http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/cube/39948/aim_sl_29

Niestety rama nie ma taperowanej główki.

Edytowane przez KrissDeValnor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję Ci się wstrzymać z zakupem , idzie zima tak więc mniej się  jeździ . Do wiosny doskładasz parę zł więcej i będziesz miał większy wybór.  1500 to dobrego 26 nawet nie kupisz , a co dopiero 29.

Idą święta , niech Ci mikołaj groszem sypnie to i fundusz się zwiększy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może Merida Big Nine 40-D 2015? http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/merida/41731/big_nine_40_d
 

Cena to około 1900 zł, zakup w okolicznym sklepie. Pytanie tylko, czy rama 19" czy 21". Sprzedawca, i to nie jeden, poleca dla mnie 21" (przypomnę: 187 cm, noga 87 cm). Siedziałem na Big Seven 21,5" i o klejnoty nie musiałem się martwić, więc może 21" będzie jak najbardziej ok. Jechałem modelem niżej (20-D, różnica to Acera 9 rzędów) 19", sztyca wysunięta na maksa, a trochę jednak brakuje... Dobrze mi się nim jedzie, nie wymagam zbyt dużo od amortyzatora i osprzętu, jak 9 rzędowy Altus się zajedzie lub go uszkodzę to wymienię na coś ciut lepszego. Amortyzator również coś tam się ugina, a kiedyś (jak już minie gwarancja) wymienię na XCR, bo jednak różnica jest kolosalna. 

 

No i zapomniałem o najważniejszym, cholernie mi się podoba ;)  :sorcerer:

Edytowane przez Piotrek383
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gtb, wiem że amortyzator powietrzny i tapered to spory plus, ale:

- preferowałbym raczej amortyzator sprężyna/olej ze względu na bezawaryjność

- musiałbym dokupić również pompkę do amortyzatora (100 zł)

- nie mam możliwości przymiarki

- kupując w sklepie w okolicy mogę bez problemu podjechać na przegląd (po kilku jazdach), a i pewnie większe rabaty uzyskam :)

- w Meridzie mam już 9x3, w Silver 8x3

- wizualnie Merida zdecydowanie ładniejsza

 

Dozbieranie to nie jest jakiś duży problem, ale jednak chciałbym zostać przy Meridzie ;)

 

michalj2, Romet wizualnie okropny, ma już tego XCR z przodu, ale np. korby klasę gorsze. No i też nie mam się gdzie przymierzyć. 

 

Rozmiar 21" będzie ok? W drugim sklepie raczej zalecali 19", ale mam wrażenie że chcieli mi opchnąć to co mają... Tutaj geometria Meridy:

 

rowery_mtb_29er_hardtail_merida_big_nine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym bral minimum 21 na twoj wzrost a ty jeszcze rosniesz. Sam mam 22 cale na 193cm i jest mi ok ale to wszystko zalezy od konkretnej geo danego roweru. Romet jest jeszcze niebieski :D no i oczywiscie cena tez nizsza od tej Meridy. xcr jest lepszy od xcm a oba sa sprezynowe. To jest non brainer a ty masz starty amor a nie nowy. Roznica miedzy xct a xcm korbą jest raczej zadna. Sam zobacz ile moze dokupic do roweru za 200zl :D. Ja nie namawiam tylko pokazuje oferte w stosunku do ceny i tu chyba lepiej. Plus lepsze przerzutki i kaseta shimano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- preferowałbym raczej amortyzator sprężyna/olej ze względu na bezawaryjność - musiałbym dokupić również pompkę do amortyzatora (100 zł)
Kiepskie argumenty...  Wiesz że takiego amortyzatora nie da się w łatwy sposób ustawić pod swoją wagę? Sprężyna stalowa jest dużo cięższa i gorzej pracuje.

Poza tym xcm to nie amortyzator :woot:

  To jest zwykły kiepski uginacz. XCM praktycznie nie działa :whistling:

Pompka najtańsza kosztuje około 60zł możesz też szukać używki ale jeśli nie chcesz to nie musisz kupować zawsze możesz poprosi o napompowanie w rowerowym zrobią to za kilka zł lub za darmo jeśli przy okazji coś kupisz i ładnie poprosisz :thumbsup:

 

Wiesz że kolor nie jest najważniejszy? :whistling:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michalj2, 21" to chyba maksimum dla mnie, od biedy to 19" mogłoby być. Wezmę więc 21", bo może jeszcze kilka cm urosnę. ;) Niebieski też mi nie pasuje, osprzęt osprzętem, ale rower jednak musi mi się podobać. :) Wiadomo, chcę Meridę to muszę zapłacić więcej, na pewno Kands'a, Rometa i inne takie kupiłbym taniej. Zastanawiałem się też na Krossem B2, lecz w tym z kolei nie podoba mi się rama i te dziwnie ugięcie pod siodłem. 

 

 

Marcin9, może i argumenty słabe :) Nie miałem nigdy powietrznego amortyzatora. Po prostu wydaje mi się, że w sprężynowo-olejowym XCR LO, którego ujeżdżam już ponad 2 lata, nie ma się co zepsuć. Jest prosty w budowie, łatwo go serwisować. Jest regulacja naprężenie i moim zdaniem pozwala ona na jako takie dostosowanie do wagi. Różnica jest zauważalna. Niestety XCR a XCM to dość duża różnica, ale jeśli kupiłbym wspomnianą Meridę to prostu jeździłbym na tym, co jest. Jeżdżę amatorsko i nie które rzeczy są dla mnie mniej ważne ;) Żadnych zawodów nie będzie i cenne sekundy nie mają tu znaczenia ;) 

 

Wiem, że kolor nie jest najważniejszy. Ale jak już kupuję nowy rower to mogę chyba wybrać taki, który mi się podoba?

 

Dzięki w ogóle za odpowiedzi, przemyślę jeszcze ten temat na spokojnie ;) Myślicie że pojawią się jeszcze jakieś dobre wyprzedaże? Może się trochę wstrzymać z zakupem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...