Skocz do zawartości

[Warszawa] Skradziony Stumpjumper FSR Comp Evo 650B 2015 M


stumpjumper1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jestem użytkownikiem tego forum już dłuższy okres czasu ale na potrzeby tego nieszczęsnego tematu założyłem owe konto ponieważ do kradzieży w bierny sposób się przysłużyłem (zgubiła mnie rutyna, wiara w człowieka, miękkie serce co automatycznie przełożyło się na "twardą dupę"), a nie chcę aby znajomi kojarzyli mnie z tym faktem, tj. już oberwałem za swoje, a dałem się zrobić jak głupie dziecko, ale co tam błędów nie popełniają tylko osoby znajdujące się 2m pod ziemią (dlatego proszę o powstrzymanie się od zbędnych komentarzy jakim imbecylem jestem). Zmobilizowałem się do napisania tego wątku gdyż Policja już umorzyła sprawę z powodu nie wykrycia sprawcy i jedyna nadzieja w Was "pasjonatach". Wiem ,że szanse na znalezienie mojej "kochanki" są niewielkie dlatego już odkładam na następną, ale jednak nadzieja umiera ostatnia. 

 

Przechodząc do meritum. Skradziony rower to Specialized Stumpjumper FSR Comp Evo 650B z 2015r. rozmiar M. Nie miał znaków szczególnych tzn. Konfiguracja fabryczna, bez żadnych uszkodzeń gdyż nie był używany.

 

Oszust zrobił mnie na podrobione potwierdzenie przelewu oraz nadając sprawie charakter pośpieszny (pośpiech złym doradcą) ze względu na to ,że rower jest mu natychmiast potrzebny gdyż następnego dnia miał się wybrać na kilkudniowy trip rowerowy dlatego też bezpośrednio nie mógł się ze mną spotkać, a rower miałem przekazać człowiekowi z blablacar co również uczyniłem, nie wiąże tych 2 osób w jedno gdyż przewoźnik najprawdopodobniej został też wykorzystany, zresztą po rozmowie wydaje się, że był równym gościem, powiedział, że rower przekaże mu kolega domniemanego oszusta – tak zapaliła mi się dodatkowa czerwona kontrolka i nawet po odjeździe kierowcy ruszyłem za nim aby go zatrzymać lecz niestety stracił mi się z pola widzenia (perfekcjonizm działania wskazuje na to, że oszust bądź grupa nabrali już nie jedną osobę w ten sposób, niemniej jednak w potwierdzeniu przelewu zostały popełnione co najmniej 2 błędy które wychwyciłem sam ale niestety po fakcie). Mam skan dowodu który przesłał mi oszust ale osoba której był dowód twierdziła ,że dowód został skradziony ale nie zgłaszał tego gdyż po jakimś czasie go znalazł – trochę mi to śmierdzi no ale jednak nie mam w jaki sposób udowodnić ,że człowiek nie mówi prawdy.

 

Za ewentualne informacje które przyczynią się do wykrycia sprawcy bądź odzyskania roweru przewidziana jest nagroda pieniężna.

 

Rower został przekazany przewoźnikowi 01.06.2015r. około godziny 22:00 w Zabrzu przy ulicy Szybowej 2 i jechał w stronę Warszawy (oszust legitymował się, że jest z Tczewa, a Warszawa jest punktem z którego wraz ze znajomymi wyrusza w wyprawę). Wiem, że przewoźnik pracuje dla firmy farmaceutycznej tj. dostarcza jakieś leki. Auto typu bus. Rejestracja samochodu to SK 436AJ. Przewoźnik może mieć jakieś cenne informacje ponieważ złodziej potwierdził dostawę roweru ,a ponadto pytał czy mam jakąś możliwość kontaktu z przewoźnikiem. Dlatego jeżeli jakimś cudem natrafiłeś na ten temat to proszę Cię o kontakt.

 

Każda informacja jest na wagę złota. Nr. Tel. Utworzony na potrzebę wątku to 696-421-720 bądź na adres e-mali stumpjumper@poczta.fm

 

Rower pewnie już sprzedany ale i chętnie dogadam się ze złodziejem w celu wykupy gdyby jednak towar jeszcze nie był upłynniony.

 

Nr ramy: WSBC601 079435J BI2563

 

Dziękuję za każde nawet najmniejsze poświęcenie się powyższej sprawie, topic zamieściłem też z powodu przestrogi gdyż śledząc temat dowiedziałem się ,że nie jestem jedyną osobą w ten sposób oszukaną.

 

Mogę dodać potwierdzenie przelewu oraz skan dowodu który został mi przedstawiony (chociaż w przypadku 2 opcji nie chcę piętnować człowieka który być może mówi prawdę, w co wątpię ze względu na cudowne odnalezienie się dowodu).

 

Rower wygląda jak w linku poniżej:

 

http://brimages.bikeboardmedia.netdna-cdn.com/wp-content/uploads/2014/03/2015-Specialized-Stumpjumper-Comp-EVO-650B-mountain-bike.jpg

 

Pozdrower.

 

Edytowane przez stumpjumper1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręce opadają... Wg mnie policji nie chce się ruszyć dupy bo przecież namierzenie złodzieja nie jest niemożliwe. Został na pewno jakiś ślad: nr tel. z jakim się kontaktowałeś, IP komputera z którego przysłał skan. Tego przewoźnika też powinni przycisnąć bo ma coś za uszami.Jakby nie było jest pośrednikiem w przestępstwie: świadomie czy nieświadomie...Na pewno świadomie łamie prawo świadcząc na lewo usługi przewozowe: ciekawe czy jego pracodawca o tym wie? Najgorsze,że minęło tyle czasu i może zasłaniać niepamięcią :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@firefox Wiem, zjadła mnie rutyna gdyż na potwierdzenie przelewu wydaję jak i przyjmuję często towar ale firma dla której świadczę usługę bądź ją odbieram dodatkowo legitymuje się nr. NIP itd. tu jest problem, że jest to osoba prywatna. Przedstawiłem policji numer telefonu z którego się człowiek kontaktował, adres e-mail jak i skany dowodu osobistego, fałszywe potwierdzenie przelewu które mi zostały przesłane (oczywiście w banku pytałem czy jest zarejestrowany jakiś przelew przychodzący na podaną kwotę to oczywiście nie mogli udzielić informacji - między innymi w taki sposób pośrednio wspiera się przestępców). Ponadto chciałem się skontaktować z osobą która przewoziła rower, niestety policja zasłaniając się ochroną danych osobowych nie może dać mi namiaru na tego człowieka, a ja podświadomie składając układankę w całość, wiem, że ten człowiek może mieć cenne informacje (ponieważ po co oszust dzwonił do mnie aby się upewnić czy mam jakiś kontakt z przewoźnikiem? - skoro rower został dostarczony) ale mam związane ręce i nie mogę zrobić nic. Post wstawiłem z takim opóźnieniem, ponieważ trochę się podłamałem i nie miałem chęci do działania, a po drugie z nadzieją ,że rower został sprzedany w całości.

 

@marcin_ostrów dlatego też w ramach przestrogi zamieściłem ten opis gdyż widzę, że powyższy proceder jest skuteczny (lepiej się uczyć na cudzych błędach). Ja mam sromotną nauczkę, szkoda, że tak wiele mnie kosztowała no ale "co cię nie zabije to cię wzmocni".

Edytowane przez stumpjumper1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuje. Wiem co to za uczucie mieć miękkie serce dla ludzi. Ty chcesz komuś wyświadczyć przysługę czyli po prostu być dobrym człowiekiem bo sam chciałbyś żeby ktoś Tobie poszedł na rękę a tamta osoba to w perfidny sposób wykorzystuje dla własnej korzyści. Aż się żyć odechciewa. Dla mnie takie zachowania są obrzydliwe i ja bym sobie w lustro nie mógł spojrzeć. Ale nie ma co się załamywać bo wierzę że karma się kiedyś odwróci i tamten człowiek dostanie to na co zasługuje. Zawsze tak jest - życie jest jak echo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo nieciekawa historia. Czasami wypuszczam w świat rzeczy na potwierdzenie przelewu, ale zwykle są to rzeczy dość. Cały rower tej klasy wysłać bez kasy na koncie to jednak zbyt duże ryzyko. Policja robi olewkę, co tu dużo mówić. Nie wiem co by trzeba było skraśc i komu, żeby coś zaczęli robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo nauczyła mnie ta sytuacja, nie mniej jednak wciąż uważam, że są znacznie cenniejsze rzeczy niż dobra materialne, oby się złodziej przekonał o tym zanim będzie za późno i choć naprawdę szkoda mi sprzętu który mógłby mi pomóc wejść na wyższy poziom, a zarazem sprawić znaczną frajdę to wiem, że prędzej czy później uda mi się spełnić rowerowe marzenie i niema się co łamać (ciężka praca popłaca i zawsze będę uważał, że bycie dobrym człowiekiem kiedyś się zwróci, chociaż czasem można dostać ostro po plecach). Jedyna rzecz która mnie pociesza w tej niefortunnej sytuacji to inna "kochanka" w postaci wysłużonego hardtaila. W innym wypadku byłaby kaplica na maksa.   

Edytowane przez stumpjumper1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary numer, bardzo stary. 
Tak samo robią przekręty z płatnością poprzez paypal. Nawet jak już kasa jest na twoim  koncie, to sie odwołują do paypal, że nie dostali towaru (nawet potwierdzenie odbioru paczki nic nie daje).

Może się znajdzie :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Na allegro widziałem też sklep został oszukany w podobny sposób na 200000 Niestety nie mogę znaleźć już tej aukcji. Na ten sam sposób kradli też quady bylo w UWAGA TVN

O rowerze zapomnij oni rozkładają to od razu na części pierwsze i sprzedają na części albo składają nowe rowery. Ja swojego 2 lata szukałem na allegro i olx miałem włączone powiadomienia. Oczywiście nie odzyskałem swojego roweru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trochę z opóźnieniem odpisuję ale nie przyszło mi powiadomienie na e-maila, że ktoś udzielił odpowiedzi. Ze stratą pogodziłem się w momencie gdy zorientowałem się, że padłem ofiarą oszusta. Zawsze nadzieja będzie się tliła chociaż wiem, że to już musztarda po obiedzie, jednak chciałbym mieć możliwość zamienić kilka słów z kastratem który wykorzystał moje dobre serce, niech się gość pocieszy faktem, że ma ludzi równych sobie u których jajec not found (chociaż nie wiem czy to powód do radości)  - trzeba zbierać kapustę na inny sprzęt.

Edytowane przez stumpjumper1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy pamiętajcie żeby nigdy nie wysyłać sprzętu (szczególnie za takie pieniądze, kilka złotych można by przeboleć ;) ) bez kasy na koncie lub potwierdzenia z banku, a i to ostatnie trzeba pilnować bo często złodzieje podrabiają wiadomości z serwisów jak np. paypal (sam tego doświadczyłem, dostałem potwierdzenie na maila od paypal, ale na koncie nic nie było, okazało się że adres jest taki sam jak paypal, ale mail wysłany z innego serwera ;) ) NIE DAJCIE SIĘ OSZUKAĆ LUDZIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

 

 

Po prostu rower był za drogi i dlatego policja nic nie mogła zrobić. Jak by był o wartości obrączki to zaraz każdy dom w Polsce został by przeszukany przez antyterrorystów

Co za bełkot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...