[smar] Jaki smar do gwintów

[Menor]

Witam, postanowiłem zdemontować i przesmarować korbę oraz miski suportu. Nie były one smarowane już dobre kilka lat, jakie smary do gwintów polecacie? Słyszałem ze musi to być smar miedziany. Potrzebuje jeszcze coś aby nasmarować łozysko suportu z zewnętrznej strony( nie w środku), nada się ten sam smar czy trzeba coś innego? Z góry dziekuje.

[siejak1]

Ja zawsze gwinty smarowałem smarem litowym i nigdy nie miałem problemu z odkręceniem lub samoczynnym odkręcaniem.

[Menor]

A co jesli chodzi o to łożysko?

 

[ishi]

Wszystko co gwintowane lub wprasowywane daje taką pastę. 

 

[Marcin9]

Lepiej nie smaruj miedzianym lepszy będzie smar grafitowy. 

 

łozysko suportu z zewnętrznej strony

Czyli co ty chcesz smarować? Łożysk maszynowych raczej się nie smaruje 

[Menor]

Chodzi mi o przesmarowanie łożyska (suportu) tam gdzie wchodzi os korby

 

[siejak1]

 

 

Chodzi mi o przesmarowanie łożyska (suportu) tam gdzie wchodzi os korby  

Litowy jest też do łożysk. jest to ogólnie uniwersalny smar. 

[Menor]

Co powiecie o tym: shimano anti-seize http://allegro.pl/smar-przeciw-spiekaniu-shimano-anti-seize-50-ml-i5212269149.html ? Mozna tym także przesmarowac oś korby?

[sznib]

http://allegro.pl/smar-lt-43-800g-orlen-do-lozysk-radom-i5659833329.html

i Ci na wieczność starczy.

[Gość]

Jeżeli będziesz ruszał wszystko raz na jakiś czas to po co przepłacać? Ja smaruję Motorex Bike Grease 2000, wcześniej wsadzałem jakiś żółty budyń ( ojciec przyniósł z roboty) i też było ok. Łt-43 nie stosuję bo najzwyczajniej na świecie... śmierdzi. Kup jakiś smar uniwersalny, ten co podałem powyżej albo Zefal Pro Grease ( kupiłem ostatnio). Koszt około 25 zł a starczy Ci na piasty, amortyzator i wszystkie połączenia w rowerze.

[Menor]

Smaru do lożysk nie potrzebuje bo mam maszynowe, wiec smar bedzie mi potrzebny tylko do gwintow i zeby troche os korby przesmarowac. Ktorys z powyzszych nada sie do tego?

[Garlock]

Każdy z wyżej proponowanych

[Gość]

Skoro wszystko masz na maszynowych to i zakładam że amor masz z wyższej półki gdzie używa się specjalnych smarów. Jeżeli tak, to może rzeczywiście warto kupić smar który zapobiega zapiekaniu się. Ewentualnie idz do jakiegoś dobrego sklepu stalowego ( tylko takiego który specjalizuje się w śrubkach itd a nie jakiegoś pier...lniku) i tam pogadaj co było by dobre. Masz bardzo dużą szansę że kupisz coś tańszego i lepszego.

[Menor]

Jesli chodzi o amortyzator to sie do niego nie pcham bo sie nie znam. Chodzilo mi tutaj glownie o piasty. Smar potrzebuje tylko do korby

[mklos1]

Gwinty można smarować czymkolwiek. Smar litowy, towot, smar grafitowy. Ja akurat używam grafitowego. Kiedyś używałem litowego również z pozytywnym skutkiem.

[Menor]

Orientujecie sie gdzie moge dostać Motorex Bike Grease 2000? Tylko w rowerowym sklepie?

[scirocco]

Kiedyś chodziłem po sklepach i pytałem o jakiś smar do gwintów i połączeń. W jednym z serwisów pan powiedział mi, że mogę sobie nawet kremem do rąk posmarować.

Kupiłem na orlenie kiedyś na spółkę z kolegą ŁT43 1kg i stosuję do tego:)

Do łożysk motorex.

[Gość]

Orientujecie sie gdzie moge dostać Motorex Bike Grease 2000? Tylko w rowerowym sklepie?

 

Raczej tak, w innych miejscach nie widziałem.

[Menor]

Dostałem takie coś w sklepie rowerowym do smarowania gwintów:

 

Nada sie do przesmarowania osi korby czy nie za bardzo?

[Garlock]

Masz na myśli końce korby(mocowanie na kwadrat)? jak najbardziej się nada. Podobnie do wszelkich gwintów np. pedałów, piwotów v-brake'ów itp.

[Gość]

Chłopie, smaruj, smar to smar, pisałeś że nie serwisujesz amora + piast więc żadna różnica. Prawda jest taka że spora część smarów "dedykowanych" do rowerów to tak naprawdę ulepszony Towot. Ja kupuję "lepsze" smary tylko dlatego że samemu serwisuję sobie amor + piasty a z takimi smarami pracuje się nieco lepiej ( nie śmierdzą, nie brudzą rąk, są bardziej "przyjazne").

 

Ja grafitowego nie lubię z jednego powodu- makabrycznie wszystko brudzi i ciężko jest się go pozbyć, miałem taki w spray'u, wytrzeć coś co jest pokryte tym smarem graniczyło z cudem. Chociaż trzeba przyznać że odpychał wodę jak mało który ( chociaz to był drogi spray, używany przy obrabiarkach CNC)

[Menor]

Mam mały problem, zabrałem się za rozkrecanie zębatek i teraz mam problem ze skręceniem ich. Nie moge przyłapać śrubą dużej i średniej zębatki, macie może jakies pomysły aby to zrobić? Z obu stron mam wejście na imbusa, róznią się jednym rozmiarem.

[Gość]

Pokaż fotkę gdzie leży problem

[Menor]

Dobra juz mam, debil ze mnie bo probowalem przykrecic duza tarcze ze złej strony. No coż czlowiek uczy się całe życie.

[Gość]

Próbuj próbuj, nie ma nic lepszego niż poznanie własnego sprzętu do ostatniej śrubki