Skocz do zawartości

[rama] malowanie ,jak?


Rekomendowane odpowiedzi

W domowym zaciszu ciężko pomalować ramę żeby to fajnie wyszło (chyba że ma się potrzebny do tego sprzęt i umiejętności) Jak chcesz to robić sprayem z puszki to lepiej odpuść i oddaj do lakiernika. Narobisz tylko zacieków, poprzykleja Ci się kurz,pyłki i inne takie.

Cena u lakiernika w okolicach 200zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko w takim wypadku, jeśli nie masz takich warunków jak tutaj na filmie, czyli goły pokój i gołe ściany, to się nawet nie zabieraj. Bo choćbyś nie wiem jak to pozaklejał dookoła, to i tak potem wszystko w białe kropki. Lakier wlezie wszędzie. Przerabiałem malowanie w piwnicy - wszystko w kropkach, nawet nie wiesz jak i skąd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

funkcjonuje normalnie :) tyle ze obojczyk nie dziala jak powinien . co do ramy to sytuacja wyglada nastepujaco... kolega w zakladzie moze mi pomalowac natryskowo i wygrzac w piecu na kolory takie jak ,,, czerwony ,zolty albo szary ...wiec sie waham czy zdecydowac sie na jakis kolor z powyzszych czy samemu zabrac sie do malowania i wybrac kolor taki jaki mi odpowiada.

na zakladzie pomalowalby to bez podkladu zadnego i nie wiem czy tak mozna ... oni tam maluja stal czarna i wygrzewaja w piecu w temp 90 stopni.

Rama wyczyszczona do golego alu prezentuje sie zacnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama aluminiowa.

Z tego co się orientuję to przy proszkowym malowaniu się podkładu nie stosuje.  Farbę w proszku nakłada się na gołą ramę  i potem wypala w piecu. Farba jest naelektryzowana i przyczepia się do metalu (dlatego np nie da się proszkowo pomalować zaszpachlowanych elementów chyba, że stosuje się specjalną szpachlę z opiłkami metalu).  Proszek się topi i powstaje powłoka lakiernicza.

Tak z grubsza to chyba wygląda.

 

 

P.S.

Mnie efekt końcowy zadowolił. Lakier ładny, rama gładziutka.

Aczkolwiek trzeba się liczyć, że wszelkie głębsze rysy będą widoczne. Chyba, że po piaskowaniu wygładzi się je papierem ściernym.

 

Ja miałem trzy małe wgniotki i liczyłem się z tym, że  przy proszkowym malowaniu będą widoczne. Ale i tak planowałem okleić częściowo ramę folią ala "carbon", więc zaszpachlowałem wgniotki już po malowaniu i jest ok.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...