Skocz do zawartości

[Łancuch] Spory problem z rowerem


Asehan

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

zostałem osądzony, że przez jazdę na niskich biegach (1-3, 1-2) mojej dziewczynie pękł łancuch. Rowerem jeździłem maksymalnie godzinę na takich przełożeniach, przez miasto - dla zachowania ostrożności. Proszę, drodzy forumowicze, uświadomcie mnie, czy jazda na wyżej wymienionych, niskich biegach mogła zakończyć się pęknięciem łańcucha? Dodam, że to rower za 700zł, przerzutki najtańsze Shimano z 3 biegami 'większymi' i 7 biegami 'mniejszymi'. Łańcuch był suchy, nienaoliwiony.

 

Pozdrawiam,

Filip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rozumieć że z przodu miałeś 1 z tyłu 3? Jeśli tak to od takiego czegoś łańcuch w życiu nie pęknie. Mojej mamie też pękł , na ogniwie (bez biegów rower) bo był stary i tyle. Ja nieraz ruszam z 3--5 i nic nigdy mi nie pękło. Łańcuch ze starości i wyciągnięcia pęknie kiedyś. Na 1-3 przecież czujesz jak lekko idzie ruszyć , mając ciężkie biegi i ruszając łańcuch przenosi większe naprężenia i siły. Jak dla mnie łańcuch był stary i czas na nowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, z przodu 1 z tyłu 3. Dziękuję za wskazówki. Jednak potrzebowałbym większą ilość wypowiedzi, bo żeby kobietę przekonać to trzeba jedynie bardzo dużego przebicia, a mi się argumenty skończyły.. Moja dziewczyna jest zdania, że rower powinien być na 2-5 i tyle, i nie można inaczej bo przez to łańcuch pęka. Podejrzewam, tak jak Ty, że po prostu ze starości, a żeby ruszyć z wyższego przełożenia trzeba użyć większej siły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uroki kobiet (bez dyskryminacji oczywiście). Moja koleżanka , a raczej kumpla ale mniejsza dała rower koleżance i tamta wrzuciła 2-7 a właścicielka roweru jeździła normalnie ciągle na 1-5 i stwierdziła że spadł łańcuch zamiast zmienić biegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się na tym osobiście nie znam, rowerem sporo jeździłem przez sezon wakacyjny, teraz mniej, nigdy nie jeżdżę na tych samych biegach, często korzystam z wyższych przełożeń, ale na pewno cześciej na niższych ze względu na większą elastyczność... Wysłałem jej link do tematu, mam nadzieje, że się odfochnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łańcuch był suchy, nienaoliwiony.

 

 Prosta zasada jest w technice (i nie tylko :sweat: ) "na suchym daleko się nie zajedzie".

 

Niezła wkręta ten temat  :thumbsup: jak był serwisowany co roku to komuś należny się klaps w tyłek, że nie nasmarował napędu. To i cała reszta, o której piszą wyżej wszyscy skumulowało się w tym jednym dniu i tej jednej chwili co dało efekt w postaci pękniętego? łańcucha  :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ednak potrzebowałbym większą ilość wypowiedzi, bo żeby kobietę przekonać to trzeba jedynie bardzo dużego przebicia, a mi się argumenty skończyły.. Moja dziewczyna jest zdania, że rower powinien być na 2-5 i tyle, i nie można inaczej bo przez to łańcuch pęka.

 

Kolego, dobrze Ci radzę... zmień łańcuch... i kobietę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mam rozumieć że z przodu miałeś 1 z tyłu 3? Jeśli tak to od takiego czegoś łańcuch w życiu nie pęknie

Kiedyś już chyba taka dyskusja na forum była. To że lekko ci się kręci nie oznacza, że łańcuch przenosi mniejsze siły.

W całym układzie mamy dwie bariery powodujące naprężenie łańcucha:

-siła w nogach - im mocniej ciśniemy, tym większa siła idzie na łańcuch

-przyczepność tylnego koła - jak koło straci przyczepność, to siła spada

 

Druga kwestia, to przełożenie, czyli dźwignie:

-długość korby do wielkości zębatki

-wielkość zębatki do średnicy koła

Im większa dźwignia, tym większa siła idzie na łańcuch, czyli teoretycznie najłatwiej zerwać na skrajnym przełożeniu najmniejsza:najmniejsza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beznadziejny temat, tzn okoliczności wręcz idiotyczne. Poprawność polityczna na bok, nie mam zamiaru owijać w bawełnę. Ktoś kto takie twierdzenia uskutecznia powinien się zająć czymś innym bo się wyłącznie ośmiesza. Przełożenia są po to aby z nich korzystać a gadanie, że "ma być" 2-5 jest równoznaczne z twierdzeniem, że w samochodzie można używać wyłącznie trójki. Nieważne czy się rusza, czy się jedzie w mieście, autostradą czy się cofa - trójka ma być i koniec. A jeśli się przegub zużyje to wina tego, że ktoś jeździł na innych biegach. Głupie, prawda? Nie. To jest BARDZO głupie.

 

 

To czy łańcuch się urwie zależy od wielu, wielu czynników. Stan łańcucha, jego model, kopyto własciciela i waga, sposób ruszania. Zawodowcom zdarza się XTRa urwać, kobietom też może się to przytrafić w miejskiej damce. Nie ma reguły. Szczęśliwie mi się nie udało jeszcze urwać, choć raz było naprawdę blisko, sworzeń z jednej strony wyskoczył z ogniwa. Zauważyłem od razu, łańcuch wymieniłem na nowy. A zdarza mi się często ruszać tak, że przednie koło się odrywa od podłoża. Nie, nie robię świecy, po prostu startuję z odpowiedniego przełożenia i mam parę w nogach.

 

 

Koleżance zasugeruj przeczytanie tego tematu a potem czekaj na przeprosiny. Bo się należą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przełożenia są po to aby z nich korzystać a gadanie, że "ma być" 2-5 jest równoznaczne z twierdzeniem, że w samochodzie można używać wyłącznie trójki. Nieważne czy się rusza, czy się jedzie w mieście, autostradą czy się cofa - trójka ma być i koniec. A jeśli się przegub zużyje to wina tego, że ktoś jeździł na innych biegach. Głupie, prawda? Nie. To jest BARDZO głupie.

na ten sposób też tłumaczyłem, ale 'rower to nie samochód'. Cała sprzeczka wyjaśniona, dzięki wielkie jeszcze raz. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...