Skocz do zawartości

[rama] dartmoor hornet 2014/2015?


Gość Herbaciany

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Herbaciany

Witam. Rowerem jeżdżę różnie. Raz po drodze, raz all moutain, kiedy indziej nawet freeride. Zastanawiam się, czy warto zwracać uwagę na tę ramę. Obecnie posiadam btwin rockrider 6.3. Jak dotąd, nie zawiodłem się na niej (to full ). Dlaczego więc pytam o ht? Odkąd pamiętam, zawsze mi się podobały - druga sprawa - nie chciałbym żeby podczas fr lub innych rzeczach, rockrider pękł czy coś podobnego, a że hornet ma takie i takie opinie, pytam was. Budżet? Hornetki widziałem i za 650 (2014 srebrna, pewna osoba na olx je sprzedaje) i za 820 (2015 czarna). Prędzej zwróciłbym uwagę na tą srebrną, ze względu na cenę.

Jeśli ktokolwiek by pytał, wyprzedzę - zaczynałbym projekt od nowa. Nie przekładałbym części z rockridera do niej ^, zresztą... Nie wiem.

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sam zakup to najlepszą ofertę znajdziesz tutaj. A jeśli chodzi o samą ramę to hornet jest naprawdę wytrzymałą ramą tym bardziej te modele z 2014/2015 czasami trafią się jakieś kosmetyczne skazy na spawach czy lakierze które nie wpływają na wytrzymałość konstrukcji, a i tak jakość wykonania stoi na dużo wyższym poziomie niż rockrider-y. Dzięki sztywnej ośce rama jest naprawdę sztywna. Zależy co chcesz zbudować bo 160 milimetrowa jednopółka będzie w nim jak znalazł ale dwupółkowy amor to już srogie przegięcie. 

http://biketopia.pl/czesci-rowerowe/ramy-rowerowe/rama-dartmoor-hornet.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsza będzie ale droższa ta rama

Ns bikes surge evo. 1200 zł.chociaż 200mm nie wejdzie to 160mm owszem na 27.5 lub 140 na 29. Wersja na 2015 jest pod koła 27.5 będziesz zadowolony, a i komfortowa ona jest niemiłosiernie .zrobisz sobie roznokolowiec 29/27.5 to będziesz miał najbardziej uniwersalny sprzęt.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

Lepsza będzie ale droższa ta rama

Ns bikes surge evo. 1200 zł.chociaż 200mm nie wejdzie to 160mm owszem na 27.5 lub 140 na 29. Wersja na 2015 jest pod koła 27.5 będziesz zadowolony, a i komfortowa ona jest niemiłosiernie .zrobisz sobie roznokolowiec 29/27.5 to będziesz miał najbardziej uniwersalny sprzęt.

Pzdr

Ok, dzięki za radę. O tej ramie też już słyszałem dobre opinie, także w porównaniu do horneta wypadała lepiej. Jednak szczerze mówiąc, nie jeździłem nigdy na 27.5 więc nie wiem czy by mi odpowiadały, a 29" odpada totalnie. Co do skoku - starczy mi 140mm.

Jeśli chodzi o sam zakup to najlepszą ofertę znajdziesz tutaj. A jeśli chodzi o samą ramę to hornet jest naprawdę wytrzymałą ramą tym bardziej te modele z 2014/2015 czasami trafią się jakieś kosmetyczne skazy na spawach czy lakierze które nie wpływają na wytrzymałość konstrukcji, a i tak jakość wykonania stoi na dużo wyższym poziomie niż rockrider-y. Dzięki sztywnej ośce rama jest naprawdę sztywna. Zależy co chcesz zbudować bo 160 milimetrowa jednopółka będzie w nim jak znalazł ale dwupółkowy amor to już srogie przegięcie.

http://biketopia.pl/czesci-rowerowe/ramy-rowerowe/rama-dartmoor-hornet.html

Wideł na pewno nie przekroczyłby 160mm. Swoją drogą "jednopółka,dwupółka" co to za określenie amortyzatorów? Wyjaśnienie tego przyda mi się na przyszłość, więc jakbym mógł prosić...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

Ok, a jak to wygląda z rozmiarem ramy? Obecnie jeżdżę na 18", ale z tego co widzę, niektórzy przy moim wzroście, jeżdżą na 14" i 16" ramach. Jest jakaś różnica jeśli chodzi o komfort jazdy w terenie? Osobiście, wydaje mi się że 18" lepsza jest do XC niż do AM i FR.
Gdybym miał pieniądze, wziąłbym surge evo. Jednak poza ramą, musi starczyć mi na inne ważne rzeczy - amortyzator, napęd, koła...
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

Ile hornet kosztuje?819 zł. A surge evo 1200.różnica 381 zł. Tam masz szajsowate amelinium, a tu extra stal.dodatkowo kupujesz napęd nie xt tylko alivio-w zupełności wystarczy, masz już kasę. Amortyzator epixon że sztywnym boltonem i gitara.ja mam rozmiar M a wzrost 170.

Hornetkę znajdę nawet za 650 złotych (choć nie powiedziane jest, że nie kupię tej za 820zł ) do tego dochodzi korba, łańcuch, linki, pancerze, przerzutki, pedały, manetki, gripy, kierownica (mostek mam), sztyca, siodło, obręcze, piasty, szprychy, opony, klocki, tarcza, klamka i najdroższy zakup - amortyzator. Aluminium w dzisiejszych czasach jest złe? Skoro hornet ma lepsze alu odemnie, - to fakt nie oznacza, że jest super dobre - i ma dobre opinie... O epiconie myślałem, ale w tym przypadku shox pike byłby chyba lepszy, co nie?

Ja mam 182-183cm i jeżdźę na L (18"). Więc dla ciebie ta rama jest za duża (czy tylko mi się wydaje?) a dla mnie jaka byłaby lepsza w teren, żeby lepiej manewrować? 14, 16 czy 18 cali?

 

Co do napędu - napinacz łańcucha też miałbym kupić? ( tak, napęd 1x11 bo 3x8/3x9 raczej mi nie pasuje do freeridu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ile napęd 1x11srama kosztuje?plus piasta z bebenkiem xD?oszczędzasz na ramie a chcesz wywalić tyle na Napęd? Po co? Skoro można mieć 1x9lub10 i jest gitara.dajesz zębatki narrow Wide +sprzęgło i napinacz zbedny.zresztą napęd 2x10 też istnieje,jest moim zdaniem dużo lepsze niż 1xx.ja mam 2x10 z rockringiem trybie i jestem zadowolony. Co do amortyzatora, kupowanie pike za 3 kafle jest bez sensu, sumarycznie wyjdzie Ci za projekt 7 kafla to już można trance fulla kupić.epixon jest b dobrym amortyzatorem, w zupełności wystarcza. Aluminiowe są dobre ale w fullach, nie w ht gdzie trzeba tłumic drgania.alu też ulega zmęczeniu-stal nie.m rozmiar jest dla mnie idealny.nie mam zastrzeżeń, jaja są daleko od ramy. Całość się rozbija o to ile floty masz do wydania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Epixon pracuje naprawdę świetnie. Generalnie wiele osób ostro przecenie swoje możliwości i mam wrażenie, że surge będzie zwyczajną przeginką. W tej chwili Surge to rama do startowania w DH w kategorii hardtail, stąd ta końcówka EVO. Dartmoor Hornet stoi pomiędzy Ns Surge a Ns Eccentriciem więc jest opcją dużo ciekawszą. Dodatkowo w surge-u sprawa wygląda mało fajnie z rurkami Tapered, a kupienie w 2015 roku nowego amora z rurą sterową inną niż tapered to jakaś pomyłka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A są do tej ramy stery które adaptuja tapered amor do tej glowki44 mm.na stronie rowerowy.com w opisie są wymienione te stery

http://rowerowy.com/sklep/czesci/ramy/enduro-all-mountain/prod/ns-surge-evo-frame

widelce z rurą tapered 1.5 – 1-1/8” będą współpracowały z główką ZS44/44 poprzez użycie specjalnych sterów z zewnętrzną dolną miską (FSA Orbit ITA-A, ITA-B, Cane Creek XX44)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale dość znacznie podnoszą ci główkę do góry a pozatym Surge Evo + Epixon to jakaś pomyłka. A poza tym podstawowe pytanie brzmi czy autor tematu zaczyna skakać czy tylko walczyć z bandami i korzeniami. Bo jeśli nie planuje skakać na hopkach większych jak 3-4 metry to nawet hornet moim zdaniem będzie przesadą a Surge to już w ogóle propozycja z czasów kiedy amortyzator z motoru w rowerze to atut. Nie mówię, że Surge jest zły bo nie jest, jest to naprawdę bardzo dobra rama. Ale do naprawdę ostrych zastosowań jak cało sezonowe objeżdżanie pucharówek i skakanie hop po 6-10 metrów. Takie parametry nie są potrzebne nikomu do all mountain czy lekkiego "freeride-u" a Surge swoje waży.

Już prędzej bym polecał Eccentric-a.

A w ogóle zastanów się czy ci Primal nie starczy między hornet-em a primal-em jest 200g różnicy z czego ośka też trochę waży więc nie jest to jakaś kosmiczna różnica.

A z doborem amortyzatora to bym szedł w takie połączenia Primal-Epixon Hornet-Aion i Surge-Durolux
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

Tak, ale dość znacznie podnoszą ci główkę do góry a pozatym Surge Evo + Epixon to jakaś pomyłka. A poza tym podstawowe pytanie brzmi czy autor tematu zaczyna skakać czy tylko walczyć z bandami i korzeniami. Bo jeśli nie planuje skakać na hopkach większych jak 3-4 metry to nawet hornet moim zdaniem będzie przesadą a Surge to już w ogóle propozycja z czasów kiedy amortyzator z motoru w rowerze to atut. Nie mówię, że Surge jest zły bo nie jest, jest to naprawdę bardzo dobra rama. Ale do naprawdę ostrych zastosowań jak cało sezonowe objeżdżanie pucharówek i skakanie hop po 6-10 metrów. Takie parametry nie są potrzebne nikomu do all mountain czy lekkiego "freeride-u" a Surge swoje waży.

 

Już prędzej bym polecał Eccentric-a.

 

A w ogóle zastanów się czy ci Primal nie starczy między hornet-em a primal-em jest 200g różnicy z czego ośka też trochę waży więc nie jest to jakaś kosmiczna różnica.

 

A z doborem amortyzatora to bym szedł w takie połączenia Primal-Epixon Hornet-Aion i Surge-Durolux

 

Odpowiem ci w ten sposób - na chwile obecną, stać mnie na to aby kupić hornetkę, surge kosztuje o wiele za dużo. Nie wiem co mnie czeka, ale na pewno chcę żeby nowa rama, dawała mi zupełnie inne, nowe możliwości niż te które daje rockrider. Mam w swoim mieście takie miejsca, gdzie boje się jeździć moim obecnym rowerem. Nowa rama i amor, a także obręcze itd, zniwelowałyby mój strach. Co do skakania - na trasie fr nie mam takich hopek o których mówiłeś, znajdą się takie różnice poziomów, gdzie lądowanie zajmuje maksymalnie 3 sekundy. Nie łatwo jest to wytłumaczyć.

Mam plany co do jazdy, zastanawiam się obecnie nad tym czy nie wziąć się właśnie za branie udziału w zawodach. Dla mnie, byłoby świetnie. Po prostu lubie teren. Faktycznie, nie jestem nawet amatorem jazdy freeride, jednak wszystkiego da się w życiu nauczyć, prawda? Rower za niewiadomo ile pieniędzy nie czyni mnie zawodowcem, ale nie mogę pozwolić sobie na jazdę btwinem. Amortyzator wyrąbałby na pierwszym skoku, bo jest przystosowany do XC i AM( powiedzmy..). Sama rama, na nowych częściach pewnie dałaby radę, ale szczerze mówiąc - nie wierzę że dałaby radę. To nie jest rama do dh, sam z resztą powiedziałeś, że hornet jest lepszego wykonania.

A propo amortyzatora; tych epiconów jest dużo. Epicon rx coś tam i r coś tam. Z resztą nadałby się do takiej jazdy jaką opisałem wyżej? Słyszałem, że do XC jak i AM, naprawdę daje radę. Ale fr?

Wiesz ile napęd 1x11srama kosztuje?plus piasta z bebenkiem xD?oszczędzasz na ramie a chcesz wywalić tyle na Napęd? Po co? Skoro można mieć 1x9lub10 i jest gitara.dajesz zębatki narrow Wide +sprzęgło i napinacz zbedny.zresztą napęd 2x10 też istnieje,jest moim zdaniem dużo lepsze niż 1xx.ja mam 2x10 z rockringiem trybie i jestem zadowolony. Co do amortyzatora, kupowanie pike za 3 kafle jest bez sensu, sumarycznie wyjdzie Ci za projekt 7 kafla to już można trance fulla kupić.epixon jest b dobrym amortyzatorem, w zupełności wystarcza. Aluminiowe są dobre ale w fullach, nie w ht gdzie trzeba tłumic drgania.alu też ulega zmęczeniu-stal nie.m rozmiar jest dla mnie idealny.nie mam zastrzeżeń, jaja są daleko od ramy. Całość się rozbija o to ile floty masz do wydania.

W porządku. Zatem zastosowałbym 1x9. Na chwilę obecną, moja wiedza na temat części rowerowych i opini, jest słaba. Dlatego pytam o wiele rzeczy. Być może za jakiś czas zobaczysz mój post w dziale "projekty rowerów" ponieważ będę musiał wiele popytać na temat części.

A teraz temat pieniędzy; chcę zastosować napęd 1xX ponieważ nie chcę dodatkowo wydawać na linki i pancerze do przerzutki przedniej, manetki i inne potrzebne rzeczy do zamocowania tego typu przerzutki. Tak samo z przednim hamulcem. Nie będę go montował, bo to wiąże się z kosztami piasty, tarczy, klocków, dodatkowej klamki, linki i pancerza. Takie rozwiązanie nie zaszkodzi, a pozwoli zaoszczędzić pieniędzy na inne rzeczy. Dzisiaj "zbudowałem" projekt hornetki, któryw wyniósł mnie 3580zł. Bez kosztów pręcików do przykręcania kół, pancerzy i innych drobiazgów. Ten projekt jednak jest mało prawdopodobny, dlatego że nie znalazłem tam rzeczy które chciałem znaleźć(budowałem rower z ctbike.pl). Obręcze za 350zł sztuka? Jeszcze nie jestem ma takim poziome, żeby wydawać tyle na jedną obręcz. Na dwie - niema problemu. Więc...powiedzmy, że normalnie kosztowałby 3100-3200zł. Co nie oznacza, że to limit. Po prostu tak tyle wszystko kosztuje po podliczeniu.

na pewno chcę mieć rower, który na swoich częściach, wytrzyma to co odpisałem wariatowi4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że te 3500zł około obejmuje też Rs pike którego chciałeś . Dobra ja uciekam bo nie będę kogoś na siłę przekonywał.zastanawiam się dlaczego nie ma tutaj jeszcze tuzow enduro i fr am itepe takich jak np Beskid lub Wooyek. Toć oni są.the.Best. I z pewnością mają większe doświadczenie, wyprowadza Cie na dobrą drogę.pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

Rozumiem że te 3500zł około obejmuje też Rs pike którego chciałeś . Dobra ja uciekam bo nie będę kogoś na siłę przekonywał.zastanawiam się dlaczego nie ma tutaj jeszcze tuzow enduro i fr am itepe takich jak np Beskid lub Wooyek. Toć oni są.the.Best. I z pewnością mają większe doświadczenie, wyprowadza Cie na dobrą drogę.pzdr

Co masz na myśli? Co do pike - nie. Opisywałem dokładnie, że to był rower który złożyłem, ale nie wspominałem wtedy o pike'u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

Bo oni mają duże doświadczenie w branży. Poprostu

Ja odpuszczam bo i tak moje patrzenie na sprawę niczego nie zmieni.

Ok, ale dziękuję za starania :)

Znasz się na częściach rowerowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

W skrócie twój plan jest bezsensowny.

Chcesz rower do ostrego katowania bez przedniego hamulca.

Coś takiego NA PEWNO źle się skończy.

Daj znać jak będziesz nim w góry jechał.

Nieboszczykowi się nie przyda.

Jeśli ta wiadomość zmieni wasz pogląd - hamulce będą oba.

A co do wielkości ramy; mam ją zmienić na 2" mniejszą niż teraz, skoro będę jej używał w terenie? Dodam, że obecnie jeżdżę na 18".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz "tak samo z przednim hamulcem ,nie będę go montował bo to wiąże się z kosztami " a później coś zupełnie odwrotnego . Zastanów się najpierw co ty chcesz robić na tym rowerze bo przeglądając twoje poprzednie posty mam wrażenie ze kręci cie samo słowo fr a o reszcie nie masz pojęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Herbaciany

Nie musze się nad niczym zastanawiać, wszystko jest opisane w tym temacie. Co do hamulca - wydawało mi się, że w tej dziedzinie kolarstwa, nie jest on specjalnie potrzebny. Teraz wiem, że jest odwrotnie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...