Skocz do zawartości

[bikepacking] Podróże na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

nie sztuką się spakować sprzętem za 10tys złotych, sztuką spakować się w ograniczonym budżecie

 

Prezesie, ale to wszystko kwestia priorytetów... Jak liczyć torby na ramę etc, to bardzo łatwo dorównują kosztem takiemu śpiworkowi... Do tego jakiś ładny lajtowy namiot.. i już się robi 2-3 patyki, a dalej mowa o opcjach nie najdroższych :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak to wygląda tutaj spakowane do 12l drybaga Tribord (swoją drogą nieźle sprawuje się jako handlebarbag)post-180251-0-72287000-1454952371_thumb.jpg a tutaj rozłożony na czynniki pierwsze

post-180251-0-37609200-1454952691_thumb.jpg namiot (dwuosobowy)zapasowa odzież, mata,śpiwór,puchówka,soft shell, kurtka p.deszczowa, zestaw do gotowania, niezbednik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ale bez toreb.... nie ma bikepackingu A po za tym jest jeszcze author, giant lub DiY.

 

Siur. :)

 

Ja tylko pokazuję, że w miarę sensowny szpej trochę kosztuje, to wsio. :) Mamy Authora, są też śpiwory syntetyczne i namioty za 300PLN. Też działają. Kwestia priorytetu, na co się chce wydać więcej mamony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby na to nie spojrzeć to dosyć budżetowy zestaw. Natomiast dochodzenie do tego stanu zajęło 20 lat i trochę kosztowało, wymieniałem sprzęty z 4-5 razy od stylu military-survival, pancer-extreem po lightowo-jednorazowy. "Zrób to sam" z tej opcji bardzo często korzystam i to wcale tanio nie wychodzi Jezeli podsumujemy ceny materiałów w detalu+przesyłka, w dodatku jak zlecimy szycie krawcowej, to często DIYi przewyższają kosztem gotowy wyrób i nie zawsze osiągniemy pożądany efekt. To prawda czasem chcemy coś na miarę lub towar , którego rynek nie oferuje wtedy DIY. Do tej pory cały mój zestaw BP opierał się na dwóch drybagach zamocowanych na uprzężach DIY oraz torby w trójkąt Sport Arsenal. I przez 20 km było OK potem poprawianie, naciąganie, zwijanie i tak w kółko. Nie mogąc się doczekać jakiejś sensownej oferty z rynku krajowego, a cena towaru zza wielkiej wody dla mnie jest nie do przyjęcia, zdecydowałem się na zestawik Gianta Scout i wiecie co, to były chyba dobrze wydane pieniądze. Jak się będzie sprawował zobaczymy, napiszemy. Co do listy: to jest moja baza odpowiednio modyfikowana w zależności od charakteru wycieczki, pory roku, pogody, czasu trwania. Np na letni weekendowy wypad zredukowałbym ten zestaw o namiot (płachta), puchówkę, softschell, i zamiast palnika na gaz i butli, wziąłbym maszynkę spirytusową.

Edytowane przez Mayfly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak to wygląda tutaj spakowane do 12l drybaga Tribord (swoją drogą nieźle sprawuje się jako handlebarbag)attachicon.gif20160208_174552.jpg a tutaj rozłożony na czynniki pierwsze

attachicon.gif20160208_180321.jpg namiot (dwuosobowy)zapasowa odzież, mata,śpiwór,puchówka,soft shell, kurtka p.deszczowa, zestaw do gotowania, niezbednik

Poznaję kubeczek, bardzo udany model :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczniemy od uprzęży na kierownicę z dołączonym workiem 6 l. To ten worek jest wodoszczelny, nie szyty, tylko zgrzewany, z zewnątrz i wewnątrz wykończony "gumowato" (pakowanie tego to dopiero będzie wkurzało"). 

Torba podsiodłowa. Materiał wodoodporny, ale już torba nie jest wodoszczelna. Gruby nylon pokryty "gumowato". (podejrzewam pu).  Góra i spód stroną "gumowaną na zewnątrz", panele boczne "guma do środka. Ale niestety szwy pozbawiają jakichkolwiek złudzeń co do wodoszczelności torby. Chociaż pod prysznicem wytrzymała dłuższą chwilę zanim poczułem zawilgocenie (nie przeciek). Powinna wytrzymać lekki deszczyk,a błoto z kół nie powinno w ogóle wyrządzić jakiejś szkody sprzętowi w worku (a potem dzięki temu gumowatemu wykończeniu łatwo torbę wyczyścić). Ja na pewno nie zapakowałbym luzem śpiwora czy ubrań, ale od tego mam torbę na kierownicę.

Torba w ramę z takiego materiału jak podsiodłówka i też przeszycia, zastosowano zamki bryzgoszczelne.

 

To co Giant pisze na stronie (może oprócz wersji japońskiej) ni jak się ma do rzeczywistości. Pomylone opisy konstrukcji toreb, materiały. Podsiodłówka i w ramę to nylon 600D. Worek na kierownicę jest rolowany z jednej strony. I co do pojemności której nie podają (oprócz strony japońskiej). To podsiodłówka po trzykrotnym zwinięciu ma poj. 15 literów. Te 9 l to takie minimum, żeby torba w miarę wyglądała. I waga pokazała 475g (zamiast deklarowanych 440g , chyba, że podali masę bez gumek). Pozostałe pojemności: torba na kierownice 6,2l, w ramę 5l)  Masa: uprząż na kierownice z workiem 270g, w ramę 280g)

W ogóle dziwna historia z tymi torbami w Polsce , na polskiej stronie Gianta nie ma tych toreb, a są dostępne w kilku miejscach i po ludzkich pieniądzach. Ceny w hameryce dwukrotnie wyższe (przy obecnym kursie, nie licząc wysyłki, cła i podatków)  

Edytowane przez Mayfly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mayfly, dzięki,  jak będzie Ci się chciało to napisz kiedyś jak się sprawują.

 

Podotykałem Apidure (mid-size),  myślałem że będzie merdać jak na filmiku wklejanym wcześniej ale nie, zapakowana i ściągnięta ładnie siedzi, elegancka sprawa.

Pytanie czy sens brać materiał wodoodporny ( czasami tylko w nazewnictwie) czy pakować do środka w worach ( no jest jeszcze opcja uprzęży i worka).

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się ale nic nie obiecam, to znajomy znajomego i pod koniec tygodnia wjechałem na niego nad Wisłą, pogadali chwilę i nawet nie pomyślałem o filmiku..:/

 

Raz że szwy, dwa podsiodłowa Ortlieba zaczęła mi pękać po niecałym roku zwijania ( niewielka dziura ale jednak), pytanie czy tego typu materiał nie będzie bardziej podatny, jest jednak sztywniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wszystko zależy czym jest powleczony. Zobacz na dobre wielkie pontony (tu powienien wypowiedzieć się Mayflay)
Dobre elastyczne powleczenie wręcz poprawia trwałość tkaniny (np wzmacnia włókno przed rozejściem się)

Ale faktem jest - pod tym względem uprząż jest wygodniejsza.

ps: jeżeli torba jest dobrze zaprojketowana to napięcia na szwach będą znikome (tyle co od wypychania ciuchami). Głównie powinny pracować taśmy i fragmenty tkanin odpowiedzialne za trzymanie (na ogół mocniejsze i lepiej przeszyte)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anarchy, zakładałem że Ortlieb, firma z renomą itp itd, a oprócz tej dziury to i taki kwiatek też ( mocowanie dystansu odpadło) i ogólnie torba wygląda na zeszmaconą a ja spokojnie jeżdżę i nie targam się prawie po krzakach.

kazafaza, orientujesz się czy mogę wysłać bezpośrednio? ( z paragonu zlazły literki i sklep jakby niechętnie).

Edytowane przez crust
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

crust
też kiedyś w to wierzyłem, a potem i usłyszałem  i zobaczyłem
a na stallovym gdyby nie to, że zamykałem grupę Marek Itr zostałby kilka razy bez bagażu (ostatecznie wylądował w moim plecaczku)


...a z innej beczki z przymrużeniem oka...
dlaczego bikepacking jest lepszy od sakw :D

023-1.jpg

więcej znajdziecie tutaj: http://fedbywild.com/pl/
Zapowiada się baaardzo ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Crust: jeśli sklep "niechętnie" to pisz od razu do Dystro i ślij Cc do Kwatery Głównej. Zrób skan lub zdjęcie rachunku, jeśli płaciłeś kartą to sprawdź czy możesz mieć wyciąg z banku z tego dnia i heja! Wiem jak wyglądają zwroty w Ojczyźnie ale jest szansa że jeśli narobisz lekkiego szumu to się firma postawi i Ci pomoże. Trzymam kciuksy!


POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeżeli będziesz miał torbę z nielaminowanymi szwami to w sumie zawsze skończysz z workami. Albo wilgotnymi rzeczami w środku.

Dlatego w moich zestawach zawsze jest drybag na strategiczne elementy: śpiwór (od lat używam tylko puchowych), mate, zapasową odzież, baterie, zapałki. A i tak poszczególne elementy pakuję w mniejsze drybagi lub przynajmniej woreczki strunowe. Taki drybag może ulec uszkodzeniu, zostać niedokładnie zamknięty, podczas rozpakowywania w deszczu woda może dostać się do środka, może nam coś wypaść w błoto podczas rozpakowywania, musimy odłożyć na mokra trawę inne rzeczy zanim dostaniemy się do tych na dole, drybag często jest mokry i ubłocony. Na wycieczkach rowerowych właśnie drybag ląduje na kierownicy. W drybagu przymocowanym pod siodełko woziłem namiot oraz jedzenie, i tak był w środku wilgotny od namiotu (jedzenie na poszczególne etapy w małych woreczkach spakowane do dużej torby plastikowej). Dlatego myślę, że lekkie zawilgocenie nie będzie mi przeszkadzało, albo włożę do środka drybaga.    


 

 

zakładałem że Ortlieb, firma z renomą itp itd, a oprócz tej dziury to i taki kwiatek też ( mocowanie dystansu odpadło) i ogólnie torba wygląda na zeszmaconą a ja spokojnie jeżdżę i nie targam się prawie po krzakach.

Zastanawiam się nad uzupełnieniem zestawu o tą torebkę na weekendowe wypady. Dałbyś radę zmierzyć ile rzeczywiście ona ma pojemności?

Nie wierzyłbym takiemu mocowaniu i spiął dodatkowo taśmą (zdaje się, że pod spodem są szufelki)

 

 

 


(do tego 2 średnie plecaki niestety na jedzenie)

 

 

.... i to jest cała tajemnica bikepackingu... :thumbsup:

Anarchy bardzo ładnie byliście spakowani. Co do plecaka, tak samo przeszkadza jak i pomaga. Trzeba zaznaczyć, że torby mają ograniczoną pojemność 20-35l i czasem (np.zimowy czy specjalistyczny ekwipunek, zapasy wody lub jedzenia) jest potrzeba zwiększenia pojemność bez upośledzenia mobilności roweru, a osiągnąć to można dzięki spakowaniu rzeczy w plecak. I wyczyn z plecakiem http://endurotrophy.pl/forum/showthread.php?tid=2229


Ciekawe podejście do bikepackingu

 

12654625_977646985607280_311665539846076

I to jest odpowiedź na moją tezę, że nie każda wycieczka z dużą podsiodłówką i torbą w ramie to bikepacking Szczególnie jak zestawi się to zdjęcie z powyższym z Gór Stolowych. Zaznaczam nie mam nic przeciw sakwom, bo też można przeżyć ładne przygody jeżdżąc polnymi drogami, w hameryce nazywają to DIRT ROAD TOURING. 


Wszystko zależy czym jest powleczony. Zobacz na dobre wielkie pontony (tu powienien wypowiedzieć się Mayflay)
Dobre elastyczne powleczenie wręcz poprawia trwałość tkaniny (np wzmacnia włókno przed rozejściem się)

Ale faktem jest - pod tym względem uprząż jest wygodniejsza.

ps: jeżeli torba jest dobrze zaprojketowana to napięcia na szwach będą znikome (tyle co od wypychania ciuchami). Głównie powinny pracować taśmy i fragmenty tkanin odpowiedzialne za trzymanie (na ogół mocniejsze i lepiej przeszyte)

Nie tylko czym laminat jest powleczony, ale też jak jest powleczony (czy to jest natrysk, czy warstwy są zgrzewane, czy klejone, czy tkanina "zatapiana"" w materiale pokrywającym) jaka jest grubość powleczenia (czasami cieńsza warstwa jest lepsza, bo co prawda szybciej się wytrze ale nie popęka) jak dobrze materiały ze sobą się łączą. I nie zawsze należy winić producenta sprzętu, który przecież szyje z tego co mu dostarczy producent tkanin. A czasem wady materiału wychodzą po kilku latach.Może okazać się, że czas od zamówienia przez produkcję, system dystrybucji był na tyle długi, że klient (mimo starań producenta sprzętu) dostanie bubel. I nawet takim marka jak Ortlieb wpadki się zdarzają. W mojej torbie fotograficznej pokrycie popękało i odeszło. I teraz torba ani wodoszczelna ani wygodna (a przedkładałem wodoszczelność nad użytkowość)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...