Skocz do zawartości

[napęd] Cykliczne drgania/strzykanie/chrobotanie wyczuwalne na pedałach


reabook

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

od dwóch tygodni posiadam nowy rower Kellys Viper 40. Wszystko chodziło idealnie do ostatniej soboty. 

Wieczorem po jeździe zobaczyłem, że łańcuch jest już trochę zalepiony mieszanką smaru i piasku, dlatego wziąłem szmatkę i kręcąc do tyłu przetarłem go, pokropiłem trochę smaru z teflonem, następnie zostawiłem i poszedłem do domu. Następnego dnia wyjechałem na przejażdżkę i jakie było moje zdziwienie, gdy napęd przestał tak gładko chodzić jak wcześniej i piasek zaczął trzeć. któregoś dnia w tym tygodniu wymyłem kasetę, tarcze korby, łańcuch (uważając oczywiście by nie nalać wody do piasty i suportu) i nasmarowałem ponownie, piasku już nie słychać, ale cyklicznie czuję na pedałach takie jakby drganie (przed myciem także). Przy wyższych prędkościach jedynie czuć, przy niższych też słychać. Kręcąc w tył nie czuć w ogóle, natomiast na sucho do przodu bardzo lekko. Dzieje się tak na wszystkich biegach tylnych oprócz piątki. Im większa tarcza na korbie tym mocniej się to dzieje. Nadmienię, że biegi wskakują bardzo ładnie.

 

Mam świadomość, że ten osprzęt należy do niskobudżetowych, jednak nie mam pojęcia dlaczego wcześniej chodziło to idealnie, a teraz tak, jakby rower miał kilka lat. Nie ma jeszcze przejechane nawet 200 km.

 

Osprzęt: 

  • przerzutka przód: Shimano M190
  • korba: SR Suntour NEX
  • przerzutka tył: Shimano Alivio M430
  • kaseta: Shimano CS-HG31-8
  • łańcuch: KMC Z7

Liczę na Waszą pomoc, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napęd przestał tak gładko chodzić

 

Przede wszystkim znajdź źródło problemu.Postaw rower kołami ku niebu, a następnie:

1) Zrzuć łańcuch z przodu i pokręć korbami, wywierając rękami jak największy nacisk na pedały. Jeżeli wyczujesz zgrzyty - problem w suporcie

2) Odciągnij łańcuch z trybów kasety. Zakręć kołem. Jeżeli wyczujesz zgrzyty - problem z łożyskowaniem piasty tylnego koła.

3) Zatrzymaj tyle kolo i zakręć samą kasetą. Rozkręć ręcznie koło a następnie zatrzymaj kasetę. Jeżeli tu zgrzyta - problem z mechanizmem wolnego koła.

4) Jeżeli nic nie wylukasz, załóż łańcuch i prześledź pracę napędu na poszczególnych biegach. Problemem może być lekkie ocieranie przerzutek o łańcuch (np. w wyniku rozciągnięcia linek przerzutek indeksy wypadają w połówkach przełożeń). Lub łańcuch - w wyniku utraty fabrycznego smarowania może wyjść na jaw efekt zapieczenia ogniw.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wydaje się prosta. Po myciu rower(osobiście robię to myjką ciśnieniową) czekasz aż wyschnie. Potem szmatka i lecisz po łańcuchu(skrop ja trochę rozpuszczalnikiem lub czymś podobnym) zauważysz że mimo iż rower był myty szmatka i tak będzie brudna. Po odparowaniu rozpuszczalnika bierzesz w dłoń oliwkę do napędów i po kropelce na każde ogniwo. Przeleć teraz łańcuchem po wszystkich koronkach zmieniając biegi i kręcąc korbą i odczekaj trochę. Następnie wytrzyj łańcuch czystą szmatą do sucha. Masz teraz dobrze nasmarowany napęd. 

Alternatywna metoda czyszczenia. Butelka z szeroką szyjką rozpinasz łańcuch wrzucasz do butelki zalewasz rozpuszczalnikiem i robisz "szejkera". Wyciągasz łańcuch i zostawiasz by wysechł. W międzyczasie czyścisz kasetę oraz przerzutkę z syfu który na pewno się tam nazbierał. Zakładasz łańcuch.Dalej taka sama droga jak poprzednio.

 

Założyłem że rower jest nowy kupiony w sklepie, dlatego napisałem o czyszczeniu. Jak ma taki przebieg o którym piszesz ciężko mi uwierzyć że nawet niskie grupy osprzętu mogły by się posypać.

 

Kolejna sprawa to o czym pisał @tourdewierzbnik odnośnie nowych linek i całości napędu. Nowy napęd ma to do siebie że musi się ułożyć, co możne spowodować rozregulowanie przerzutek. Tak samo w przypadku nowych linek. Przyjrzyj się dokładnie wózkowi tylnej przerzutki na każdym biegu. Jeżeli w kółeczko(oczywiście to bliżej kasety) nie jest idealnie równo z koronką należy wyregulować ponownie przerzutkę. Zazwyczaj wystarczy napiąć/zluzować linkę(pokrętło przy manetkach) i jeszcze raz sprawdzić. Rób to powoli po ćwierć obrotu by nie przesadzić. 

 

Jeżeli to nie pomorze i strzykanie dalej będzie się pojawiało, wykręć pedały nasmaruj delikatnie gwinty(zwykły smar do łożysk) i przykręć. Przykręć je mocno. Czasami za słabo dokręcone lubi postukać pod obciążeniem.

 

Jeżeli "drgania" pojawiają się tylko na korbie można wykluczyć problemy z piastą lub kasetą(oczywiście nie na 100%). Zdejmij łańcuch z korby i zakręć nimi. Powinny się kręcić luźno bez oporów.

 

Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden możliwy powód. Błachy i głupi a mianowicie stukać też może zasyfiona sztyca. Podczas jazdy stukanie będzie podobne jak z napędu i w tym samym miejscu.

Wykręć sztycę wraz z siodłem z ramy. Otwór podsiodłowy wyczyść dokładnie w środku. Przez nacięcie w ramie dostaje się tam błoto i woda. Potem rozkręć górną część sztycy zdejmij siodło. Każdy element dokładnie wytrzyj z brudu. Poskładaj wszystko do kupy. Ustaw siodło na odpowiedniej wysokości i mocno dokręć. 

 

 

Daj znać czy po tym stukanie/drganie i inne hałasy ustały. 

Jeżeli nie poszukamy dalej.

 

 

 

Pozdro

   
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Oczywiście rower jest nowy, kupiony w sklepie i mam w razie czego gwarancję, aczkolwiek nie chcę za każdą usterką latać z nią.

 

Za pierwszym razem przetarłem tylko zz wierzchu. Wtedy właśnie pojawiły się objawy. Za drugim razem użyłem już węża ogrodowego z końcówką typu jet i lałem po wszystkich tarczach i wszystkich ogniwach łańcucha, potem cały wytarłem kilkanaście razy szmatką. Nasmarowałem problem nie ustał, jednak mniej było zgrzytów samego piasku.

 

Co do tourdewierzbnik, poprzez zrzucenie łańcucha etc. masz na myśli jego zdjęcie z tarcz?

Ogólnie rzecz biorąc to moje objawy pojawiły się po pierwszym przetarciu łańcucha, co właśnie mnie dziwi. Próbowałem już troche pokręcić śrubkami przerzutki tylnej, jednak moje działania nic nie przyniosły.

Jako że dopiero od wakacji odkryłem swoje zamiłowanie do rowerów, nie mam jeszcze wielu narzędzi. Kupię ekstraktor, wszystko przetestuje i zrobię smacznego szejka z łańcucha. Ostatnie pytanie: w czym go zatopić i gdzie to kupić? Jak wrócę do domu za tydzień dam znać czy mi się udało.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzyna eksteakcyjna lub rozpuszczalni. Kupisz w castoramie np.

Śrubki przerzutki ustalają jej skrajne ustawienie. To znaczy jedna ustala max wychylenje na górze kasety a druga analogicznie na dole. Jezeli zabardzo pokreciles mogles jedynie ją zblokowac. Naprzyklad nie bedą chcialy wskakiwac skrajne biegi.

Problemy z indensakcją zalatwiasz poprzez naciąg linki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanko, do zdjęcia i założenia trzeba mieć jednocześnie dwa narzędzia(skuwacz i rozkuwacz)?

Skuwacz i rozkuwacz to jedno narzędzie, za jego pomocą możesz rozpiąć łańcuch poprzez wybicie pinu łączącego dwa ogniwa, skuwanie łańcuch polega na przeprowadzeniu operacji odwrotnej do rozkuwania  łańcucha czyli wprowadzeniu pinu który połączy dwa ogniwa łańcucha pol_pl_Rozkuwacz-skuwacz-lancucha-HG-i-U

 

 

tak wygląda przeciętny skuwacz/rozkuwacz łańcucha rowerowego 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie znalazłem przyczynę takich zachowań. Łańcuch lekko ociera o poprzednią zębatkę na kasecie, piasek na niej potęguje to.

Nie dzieje, a właściwie nie działo się tak na piątce, bo jest najmniej skrosowana z drugim blatem na korbie. Każda inna po prostu obciera. Próbowałem to wyregulować, ale czy wkręcałem, czy wykręcałem śrubki było to samo.

Mam pewne podejrzenia, że ten łańcuch jest za szeroki. Według specyfikacji jest tam KMC Z7, a w jego danych jest to, że jest przeznaczony do napędów maksymalnie 7 rzędowych, a moja kaseta ma 8. Niby to niewiele, a może...

 

Nie wiem już w sumie co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Problemem nie jest kaseta, korba, ani nawet przerzutka. Ten łańcuch ma jakiś problem sam ze sobą. Po dokładnym wyczyszczeniu anomalie w dużej mierze ustają, ale do czasu dosmarowania, bądź przetarcia z wierzchu szmatką. Dopóki się go nie będzie ruszało po czyszczeniu, będzie działał całkiem akceptowalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dokładnym wyczyszczeniu działa całkiem akceptowalnie (nie jest to ideał, jednak już nie zwraca na siebie tak uwagi), po pierwszym smarowaniu również. Dopiero jak już nałapie piachu i nasmaruje się go lub przetrze, zaczynają dziać się opisywane drgania.

 

Myślę, na początku przyszłego sezonu nie wymienić łańcucha na lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat nie robiłem tego, chociaż powinienem, po prostu nie chciałem powtarzać "błędu". Rower był w serwisie, gdzie serwisanci wymyli łańcuch, miałem przejechać 100 km na suchym, wrócić na smarowanie. Po smarowaniu jeździłem, jeździłem, dopóki nie zaczął popiskiwać. Nasmarowałem go wtedy nie przecierając, był prawie czysty i pomyślałem sobie, że pewnie wszystko wróci i się nie myliłem. Podejrzewam, że ten łańcuch jest jakiś uczulony na piasek.

 

Zawsze u mnie dzieją się takie "paranormal activity", więc zdaję sobie sprawę, że pewnie niektórzy siedzą przed monitorem i myślą: "Co za debil, wymyśla sobie tylko problemy, dziwne problemy" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zle. Po smarowaniu łańcuch sie wyciera. Smarujesz obracasz korbą kilka razy po wszystkich koronkach. A potem wycierasz do sucha. Wtedy łańcuch nie lapie syfu i wszystko gra. Warto tez wyczyścić kasetę i przerzutke z tylu, inaczej mycie łańcuch nie pomoże.

 

Ps: nie smaruje sie brudnego łańcucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...