Skocz do zawartości

[Galeria] Pokaż swojego tłuściocha


ishi

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie myślę, że chyba warto na wzór pozostałych działów założyć wątek o rowerach tym razem z kolami w rozmiarze ++ albo nawet +++

 

Czytając inne tematy wiem, że na forum jest co najmniej kilku, jeżeli nie kilkunastu posiadaczy tych wyjątkowych urządzeń (a z czasem pewnie będzie ich więcej).

 

Zachęcam zatem do krótkiej prezentacji własnych maszyn (zdjęcia) i napisania paru słów o nich :)

 

Moderację prosiłbym po podpięcie tematu do subforum.

 

Na dobry początek... Buła1.

 

03urj9fej9hrgfe.jpg

 

Rower złożony ostatniej zimy na bazie ramy On-One Fatty w rozmiarze 20". Sprzęt nastawiony na techniczną jazdę w trudnym terenie ale w przyszłości również na lekki bikepacking. Opona póki co w rozmiarze 4.0"

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tak, z napisu na ramie to Diamant Mammut, ale można go spotkać również we wcieleniu napisowym Nakamura BigBob / Motobecane FB4 / Mondraker Fatbike Panzer / Dynamics Pure ( przy czym te dwie ostatnie mają już chyba inny rozstaw tylnych haków).

Edytowane przez mnowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Siemanko,

 

oto mój Duduś

 

img_0004a.jpg
 

 

Fatbike Canyona (Dude CF 9.0 katalogowo 12,9 kg) świetnie nadaje się do miasta. Jest zadziwiająco zwrotny i dynamiczny a przy tym niestraszne mu krawężniki, hopki czy dziury w jezdni. To taka ciekawa alternatywa dla miejskiego SUBa (Speed Utility Bicycle) w postaci CUBa (Cruiser Utility Bicycle). Szerokość opony wpływa na zwiększone bezpieczeństwo jazdy po wszelakiej nawierzchni, zwłaszcza najeżdżanie krawężników z ukosa, które nie powoduje uślizgu kół. W zasadzie jadąc na facie nie musisz wcale patrzyć pod przednie koło tylko w horyzont … i możesz po prostu jechać. Niemałym zaskoczeniem i frajdą jest wjeżdżanie i zjeżdżanie po schodach.

W terenie leśno-górskim ma się poczucie bardzo dużego bezpieczeństwa. Podjeżdża w zasadzie pod wzniesienia, które trudniej pokonać innym rowerem, zwłaszcza amatorowi kolarstwa górskiego. Ograniczeniem jest oczywiście para w nogach i koordynacja ruchowa. Koła nie tracą przyczepności ani na stromej, ani na mokrej czy grząskiej nawierzchni. Przednie koło długo nie odrywa się od podłoża jadąc pod górę. Podobnie sprawa się ma ze zjazdami. Diametralnie wzrasta poczucie możliwości. Rower wręcz zachęca do spróbowania tego co wydawało się do tej pory niemożliwe.      

W terenie grząskim, który jest naturalnym środowiskiem fata to już zupełnie inna bajka. Rower pokonuje teren nieprzejezdny dla żadnego innego roweru. Przemierzyłem znaczną część Pustyni Błędowskiej w grząskim i średnio ubitym piachu i pomimo, że trzeba się czasem „napedałować” to rower dziarsko jedzie. Do takich warunków niemal niezbędna jest regulowana sztyca, chcąc pokonać najbardziej grząski teren nie zatrzymując roweru. Czasem wystarczy krótkie podparcie nogi bez wytracenia  prędkości i jedzie się pewnie dalej. W warunkach zimowych jazda na Dude to sama frajda (ostatnia wyprawa to Droga Pod Reglami do Doliny Chochołowskiej). Śnieg, błoto, grząsko czy sypko - wsio radno! Zima na facie to świetna alternatywa dla nart czy deski. Grubas daje chyba jeszcze więcej frajdy! Polecam spróbować, kto jeszcze nie miał okazji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a też się pochwale, napęd 1x11 daje moc, prosty i skuteczny, najmniejsza zębatka 10 zębów daje dokręcić z góry aż kolega na fullu 3x10 nie mógł mnie dojść, największa 42 zębów i młynek 30 pozwoli podjechać pod takie wzniesienia że nawet bym się nie spodziewał, amor dużo pomaga przy zjazdach bo parę razy by mi wyrwało kierownice, ogólnie ten rower daje mega frajde

 

fatsowa.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny koleżka. Wczoraj czytałem art o nim. Jak się sprawuje Bluto? Relatywnie sztywny jest? Fabryczny tłumik czy Charger z Pike ? :>

 

Bluto jak dla mnie jest ok. Nie mam wprawdzie zbyt dużego doświadczenia np. w enduro aby mieć szerszy punkt odniesienia ale jeździłem kilkukrotnie na testach Fatboyem Speca na sztywnym widelcu. Nie zaobserowowałem znaczącej utraty sztywności natomiast trakcja i dynamika jazdy się znacząco polepszyła. Specyfikacja fabryczna.    

 

 

olek19,

świetna rama :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dam zdjęcie swojego Grubcia, żebyście nie myśleli, że coś z nim jest nie tak, ale za parę tygodni rama nabędzie ostateczny kolor i wtedy się pochwalę.  A i macie teraz argument, że ludzie w Warszawie nie maja co robić z fatbike'ami i każdą fajną brykę zamienią na środek do przewożenia dzieci....

 

12321307_1163272890367992_26062783857106

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moja zabawka po upgrade do 1x10 i tubeless.

Specialized Fatboy 2015.

 

Zmiany w stosunku do fabrycznego:

- Karbonowe obręcze z light-bicycles, tubeless.

- Sztywne osie 10mm z przodu i z tyłu.

Z tyłu jest dorobiona ośka z aluminium 12x190 z konwersją na końcach do 10mm. Z przodu ośka DT Swiss 135x10.

- Piasta tył DT Swiss BigRide 190x12.

- Piasta Przód Novatec D101SB z przerobionymi kapslami na otwory 10mm.

- kaseta Sunrace 11-42

- Zębatka Transalp 30T.

- Brak przedniej przerzutki.

- Gripy ESI chunky.

 

12,5kg, rozmiar 17,5.

 

b0c1bb848ade9ec2.jpg

Edytowane przez Cona78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...