Skocz do zawartości

[Pompka] Coś dobrego i z manometrem


Danteforum

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zastanawiam się jaką pompkę z manometrem wybrać...
Nie chcę dużej stacjonarnej pompki... Myślałem nad sks Revo, ale czytałem o niej, że się nie nadaje...
Jestem w stanie wydać kasę na Lezyne, ale te pompki nie mają manometru. To po co mi taka pompka ? 160zł za pompkę i jeszcze ciśnieniomierz kupować ?
Pompkę chcę do amatorskiego użytku do MTB.
Może macie jakieś ciekawe propozycje ? :) Może macie SKS i możecie coś o niej powiedzieć ? Może są Lezyne z manometrem ? :)
Czekam na podpowiedzi :) Pozdrawiam Serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem nic nie zastąpi porządnej stacjonarnej pompki, którą napompujesz koła przed jazdą jak i uszczelnisz tubelees. Podręcznej pompki używam jedynie na trasie jak nadarzy się jakaś skucha. Może warto jeszcze raz przemyśleć zakup. 
Co do propozycji to z mojej strony mogę polecić SKS airworx

http://www.forumrowerowe.org/topic/93147-pompka-stacjonarna-sks-airworx-100/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Topeak Turbo Morph zbiera dobre opinie, które możesz poczytać tutaj, w zakładce "Customer Reviews".

Również jeden z użytkowników tego forum (IvanMTB) posiada i sobie chwali.

Ja natomiast używam RaceRocket HP (niestety bez manometru), no ale u mnie przy wyborze priorytetem były kompaktowe rozmiary.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierzesz taką pompkę: www.decathlon.pl/pompka-air-profil-fc01-id_8248180.html

Za 1/3 ceny Topeak Race Rocket

 

I do tego stacjonarną pompkę z lidla z manometrem, zaoszczędzone pieniądze wydajesz na Jacka Danielsa z colą i pijesz toast na zdrowie zaoszczędzonych pieniędzy.

 

Ps. sam mam Topeak RaceRocket ale jak bym miał teraz kupować to tego zefala bym wziął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pompkę chcę do amatorskiego użytku do MTB.


jak widać ma być do MTB. Według mnie z małą pompką te nie robota w domu.
Co do lidlowej pompki, mam takową i za niedługo trzeba będzie pomyśleć nad wymianą końcówki.  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 2 lidlowe (takie same) coś takiego:
zalety
- cena
-da się napompowac az za duzo
 
wady:
- manometr padł mi w dwóch  po roku aż ostatnio się zapedziłem i rozwaliłem detke z przepompowania:)
- końcówki są takie sobie guma szybko się wyrabia, w jednej ulamal się trzpień zaciskający co nieumozliwia pompowanie.
 
W sumie wydane 60 zl - jedna pompuje bez manometru juz 3 lata, ciezko powiedziec jak z  zywotnoscia innych producentow.

 

 

Myslałem o wymianie koncowki jak przedmówca ale cena mnie powalila jak mialem zaplacic za koszt pomki:). Chyba że coś chinskiego za kilka zl ktore skonczy po pol roku jak lidlowa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem w decathlonie końcówkę do pompki z lidla za 19 zł i jest naprawdę dobra, a manometr mi działa jak w dniu zakupu czyli jakieś 2,5 roku.

Chodzi o cenę, za lezyne da 160, a za zefala do plecaka + stacjonarke da 90 zł i jest to imho lepsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że lepszą sprawą byłoby kupić większą pompkę stacjonarną... Ale zawsze w tracie może nas coś zaskoczyć, dlatego też wolałbym mieć coś małego podręcznego...
Chociaż teraz tak myślę, że jak w trasie coś nas zaskoczy to nie musimy mieć idealnego ciśnienia by wrócić do domu. Dlatego w domu można mieć coś dużego z manometrem, a w trasie coś małego bez mano...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na trasie gdy nadarzy się skucha najważniejsze jest aby przywrócić rower do sprawności, a czy ustawisz "idelane" dla siebie ciśnienie to zweryfikujesz organoleptyczni e.

Posiadam podręczną pompkę z lidla z manomentrem, ale nie pamiętam czy wskazuje poprawnie względem stacjonarnej - od czasu gdy przesiadłem się na tubelees skończył się koszmar z awariami na trasie i podręczna pompka osiada kurzem w plecaku. 

 Ciekawi mnie czy podręczne pompki wyższej klasy z manometrem wskazują poprawnie ciśnienie. 

 

Ja kupiłem w decathlonie końcówkę do pompki z lidla za 19 zł


Czy zakupiłeś "UNIWERSALNA GŁOWICA DO POMPKI ROWEROWEJ B'TWIN"  ??

http://www.decathlon.pl/uniwersalna-gowica-do-pompki-rowerowej-id_4413670.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z podrecznych pompek (niestety bez manometru) moge z decathlonu polecic ta:

 

http://www.decathlon.pl/pompka-rowerowa-rczna-mnp-200-id_8203388.html w zime promo bylo i za 50% mozna bylo ja kupic

 

ta tez mam http://www.decathlon.pl/pompka-air-profil-fc01-id_8248180.html w sumie ok ale za delikatna jak dla mnie na pewno malo zajmuje miejsca i da sie dopompowac do dotoczenia sie ale to nie to co ta pierwsza:)

 

 

Manometr wazny ale jak masz wszystko ok z oponami i Ci nie schodzi powietrze to zawsze mozna raz na miesiac przejechac sie do stacji benzynowej na kontrole;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Chociaż teraz tak myślę, że jak w trasie coś nas zaskoczy to nie musimy mieć idealnego ciśnienia by wrócić do domu. Dlatego w domu można mieć coś dużego z manometrem, a w trasie coś małego bez mano...


Chyba, że szukasz idealnych ciśnień, lub jesteś na wyprawie - wtedy tak szybko do domu nie wrócisz. :)

Jako stacjonarkę polecam Joe Blow Sport II. Cena ok. 150 PLN.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z beto to roznie jak trafisz tej nie uzywalem, generalnie potrafia niektorym pekac plastiki.

Ja korzystam do amortyzatorow i jest ok, srednia pólka.

Jak chcesz miec cos niezawodnego bez zbednych pytan to kupuj :topeak, sks, crank.

Jezeli cos niskobudzetowego to beto ok tylko materaily takie sobie, ale Ci posluzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwie beto, jedną na wycieczki:

http://k2rowery.sklep.pl/images/fotos/akcesoria/pompki/beto/mp036/pompka_beto_mp036_2.jpg

 

Jeste niezawodna od 1,5 roku, działa i do amortyzatorów i do kół. Jakość wykonania dość dobra. Polecam.

Dla mnie ważne było, ze ma nakręcany wężyk - bo bez tego zazwyczaj urywam zaworek w dętkach presta. Już mi się zdarzyło 3 razy. A z nakręcanym wężykiem nie ma problemu.

Ale to typowo "wyprawowa" - mała, lekka, i wozisz jedną nie dwie.

 

Do domowego pompowania mam też lidlową, stacjonarkę za 29,90. Dużo gorsza jakość, ale działa i mniej sie namachasz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...