Skocz do zawartości

[reklamacja ramy] rowertour.pl


Rero

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Wczoraj odebrałem przesyłkę  w której miałam napęd, opony, linki i ramę. Wszystko jest w nowym stanie, lecz rama jest uszkodzona. Rura pod siodłowa jest zgięta i jest z niej zdarty lakier w pewnej części. Opakowanie nie wygląda na takie by mogło być to zrobione przez kuriera. W rurę był włożony specjalny "kapselek" więc mało było by to prawdopodobne by stało się to w trakcie transportu. 

Wczoraj dzwoniłem do sklepu, miałem podesłać zdjęcia. Od wczoraj żadnego odzewu. Myślicie że warto wybrać się osobiście? Miał ktoś problem u Nich z reklamacją?

 

Pozdrawiam, i przesyłam kilka zdjęć,

Dariusz

 

http://zapodaj.net/6339e819c0542.jpg.html>11638112_877134945694962_1651579352_n.jpg</a>

http://zapodaj.net/7bd0666210438.jpg.html>11651355_877134899028300_1138784913_n.jpg</a>

http://zapodaj.net/ce32be9ac918d.jpg.html>11652011_877134932361630_1407356464_n.jpg</a>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A protokół szkody zrobiony. Jeżeli nie to sklep może się wypiąć. Ja na Twoim miejscu zadzwoniłbym do kuriera dał na dobre piwo i spisał protokół z datą i godziną odbioru tego dnia którego odbierałeś paczkę.

Jeżeli odrzucą reklamację to się nauczysz sprawdzać zawartość paczek na następne razy. I lepiej skorzystać z rękojmi niż gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, gadałem z kurierem Poczty Polskiej, mam iść na oddział poczty porozmawiać, zobaczymy. W przyszłym tygodniu pewnie wybiorę się osobiście do sklepu, jeszcze wyślę kilka maili, zobaczymy. Bo moim zdaniem ewidentnie jest to wina sklepu. W najgorszym przypadku pozostają kombinerki :/

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłeś nową ramę i chcesz ją naprawiać/odginać? Porąbało Cie chyba, jak zaczniesz z nią coś kombinować to zapomnij o gwarancji.

 

Myślę, że spisanie teraz protokołu nic Ci nie da. Właściciel sklepu na 100% przegląda to forum i będzie widział, że taki protokół jest lewy.

 

Popraw nazwę tematu bo kupiłeś pewnie ramę w sklepie z końcówką .com

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

up

 

Rama dziś, po 6 dniach roboczych do mnie przyszła, wymieniona na nową. Zabezpieczona 3 razy lepiej niż za pierwszym razem. Bez problemu poszła reklamacja.. A i tym razem w paczce dostałem kartę gwarancyjną, gdzie prędzej jej nie dostalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Panowie, Polska się cywilizuje co byśmy nie mówili. KrajRaj to jeszcze nie jest ale sporo się zmieniło.

Nie rozumiem tym bardziej klientów w takiej sytuacji. Czemu ktoś chce kombinować, samemu nowa ramę kombinerkami naprawiać, lipne protokoły z PP pisać (dobry dobre, gratuluję pomysłu) miast do sprzedawcy podbić. Cwaniak wychowuje cwaniaka ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeżeli odrzucą reklamację to się nauczysz sprawdzać zawartość paczek na następne razy.

 

Żaden pracownik żadnej firmy kurierskiej nie ma obowiązku czekać i podziwiać, jak ktoś rozpakowuje dostarczoną właśnie paczkę.

Ocenie podlega jedynie zewnętrzny stan opakowania paczki.

Twierdzenie każdego sklepu internetowego, że konieczne jest sprawdzenie zawartości paczki przy kurierze, nie ma żadnego umocowania prawnego, bo żaden kurier nie ma obowiązku czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulamin DHL.

 

"Paragraf 13

3. Przed pokwitowaniem doręczenia przesyłki i uiszczeniem wynikających z niego opłat Odbiorca nie może dokonać otwarcia przesyłki.

 

Paragraf 14

1. W przypadku stwierdzenia uszkodzenia lub ubytku doręczanej przesyłki, Kurier doręczający przesyłkę niezwłocznie sporządza protokół szkodowy. 2. Sporządzenia protokołu szkodowego może zażądać także Odbiorca, jeśli stwierdzi, że przesyłka jest naruszona. Protokół sporządza się w obecności przedstawiciela DHL Express. Protokół podpisują Odbiorca i przedstawiciel DHL Express.

 

Jednak ma 'obowiązek', oczywiście wszystko w zdrowych granicach, na pewno nie będzie czekać długo bo nikt im  za to nie dopłaca. Wystarczy zaproponować szklankę wody i jest chwila na sprawdzenie paczki. Jeżeli odbiorca wykaże się kulturą to powinien mieć ją odwzajemnioną. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ww. uszkodzenia lub ubytki przesyłki dotyczą tylko i wyłącznie stanu opakowania paczki. Jeśli opakowanie (przykładowo karton) jest tylko nieco obdrapane lub poobijane - stan taki nie jest uznawany za "stwierdzenie uszkodzenia lub ubytku doręczanej przesyłki".

Pkt 2 - spoko, ale odbiorca nie może zmusić kuriera do czekania, aż otworzy i sprawdzi zawartość paczki.

 

Poza tym mowa tu o DHL - oni trzymają jednak jakiś poziom. Natomiast coraz częściej paczki jeżdżą z kexem albo inną siódemką, gdzie ubłocone, poobijane i zagubione paczki to chleb powszedni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby sklep chciał to by mogli stwierdzić że towar uszkodził kupujący.

Dopytałem konkretniej i w dhl kurier od przywitania się z klientem ma 15 minut na obsługę.

Jest to napisane w regulaminie na liście przewozowym. W innych firmach nie wiem jak to działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 10 dni możesz oddać towar zamówiony przez internet bez podania przyczyny (być może teraz jest to 14 dni). Więc reklamacja niejako MUSIALA zostać rozpatrzona pozytywnie ;-)

 

Całkowita bzdura.

Towar można oddać jedynie, jeśli jest nierozpakowany z oryginalnego opakowania i w stanie nienaruszonym.

Jeśli stwierdzą, że rama jest uszkodzona - nie mają obowiązku przyjąć "zwrotu".

Poza tym roszczenia gwarancyjne, a zrezygnowanie z umowy kupna-sprzedaży, zawartej przez ineternet to dwie odmienne sprawy. P&p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Całkowita bzdura. Towar można oddać jedynie, jeśli jest nierozpakowany z oryginalnego opakowania i w stanie nienaruszonym. Jeśli stwierdzą, że rama jest uszkodzona - nie mają obowiązku przyjąć "zwrotu".

 

Piszesz "całkowita bzdura" do kogoś, a sam piszesz właśnie całkowitą bzdurę. Mylisz się. Warunki o "nierozpakowaniu" dotyczą tylko ściśle określonej kategorii produktów i jest to wyjątek od ogólnej zasady. Wprowadzasz ludzi w błąd (choć z dużą pewnością siebie :).

Czytałeś ustawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz "całkowita bzdura" do kogoś, a sam piszesz właśnie całkowitą bzdurę. Mylisz się. Warunki o "nierozpakowaniu" dotyczą tylko ściśle określonej kategorii produktów i jest to wyjątek od ogólnej zasady. Wprowadzasz ludzi w błąd (choć z dużą pewnością siebie :).

Czytałeś ustawę?

 

Bzdury piszesz. Jeśli sprzedano rozwaloną ramę - nie mają obowiązku przyjąć jej jako zwrot. Mogą stwierdzić, że kupujący ją uszkodził. Kupujący nie udowodni. Kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś w odpowiedzi do terrago, że napisał "całkowitą bzdurę" oraz, że żeby zwrócić towar zakupiony na odległość musi być "nierozpakowany z oryginalnego opakowania i w stanie nienaruszonym".

 

To są bzdury. Nie to co napisał terrago, czy ja. Pytam skąd Ci to przyszło do głowy, ktoś Ci tak powiedział, usłyszałeś, czy zwyczajnie wymyśliłeś. I czy czytałeś ustawę - która to reguluje.

Co do samej ramy to sprawa zależy od wielu rzeczy - zresztą sprawa już jest przecież skutecznie rozwiązana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...