Skocz do zawartości

[Korba] 2x9 w crossie


FigoiFago

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie dotyczące montażu korby o dwóch blatach w crossie. W moim Zethosie mam korbę 48x36x26T. Łańcuch na trzecim blacie przebywa bardzo rzadko, właściwie to może 1-2% czasu. Wczoraj podczas 117 kilometrowego wyjazdu nie miało to miejsca ani razu. W związku z tym zastanawiam się nad wymianą korby na taką o dwóch blatach. W grę wchodzi modernizacja napędu na 2X10, w chwili obecnej mam 3x9, a może wystarczy wymienić korbę na taką o mniejszej ilości zębów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś też się nad tym zastanawiałem i natrafiłem na następujące kwestie najrozsądniejszym (najtańszym) rozwiązaniem wydało mi się usunięcie najmniejszej zębatki i odpowiednie skręcenie blokad na śrubie przedniej przerzutki (blokada najwyższego przełożenia i dostosowanie najniższego).

Jednak zysk z niższej wagi jest raczej mało istotny, a rzeźbić trochę trzeba (dlatego pozostałem przy 3 balatach).

 

Idąc od drugiej strony można kupić system dwublatowy (MTB), jednak są dodatkowe koszty:

1. Zakup korby (jeżeli się mylę to poprawcie mnie, ale wydaje mi się, że w przypadku korb z 2 blatami odległość pomiędzy nimi jest inna niż w przypadku 3 blatowych).

2. Wymiana blatów - do crossa raczej większe blaty się stosuje.

3. Przerzutka do wymiany (chyba, że ma się wersję ze zmianą na 2/3 blaty - jak np. xt-ki 780).

 

No i w sumie trzecia opcja: korba szosowa + przerzutka + manetka. W sumie nawet przeskok na 50T mozna zniwelować jazdą na większych zębatkach kasety (ja korzystam tylko z pierwszych 5, a mam 10-tkę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korba szosowa zapewne nie podejdzie do crossa, za szerokie tylne widełki (korba szosowa ma linię łańcucha 43,5 mm). niedawno taki problem na forum wyniknął ...

Wymiana korby to bezsensowne działanie, tym bardziej, że raczej trudno znaleźć korbę 2 tarczową z blatami 48/36 ... a kupowanie typowej nowej korby mtb 2X10 i wymiana tarcz to już całkiem chory pomysł ...

Tak naprawdę korba 3 tarczowa w niczym ci nie przeszkadza ani w niczym nie ogranicza, a korba 2 tarczowa praktycznego zysku ze zmniejszenia wagi nie da, ot po prostu dobry sposób na pozbycie się pieniędzy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta korba również ma linię łańcucha 43,5 mm, no więc jak rozwiążesz kwestię zbyt szerokich widełek ?

Sama korba to wartość 1/4 roweru, genialne :teehee:

 

Rowery crossowe mają węższy rozstaw widełek niż MTB. U mnie 50T nie wejdzie, ale już 46T by się mogło zmieścić nawet przy mniejszej linii łańcucha.

 

Korbę pokazałem przykładową - można kupić taniej lub inną... Dodatkowo kolega kupi hamulce xt-ka będzie - 1/5 wartości roweru, zmieni koła na lekkie - będzie 1/8, itd... Nie wstrzymujmu postępu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki to jest postęp "mogło by się zmieścić" to zaiste budująca perspektywa ...


Nie używasz młynka czy największego blatu? Z posta nie wynika to jednoznacznie...

 

Jeśli pisze o korbie z mniejszą ilością zębów, to faktycznie wynika z tego, że nie używa blatu 48z ... tylko kręcenie crossem cały czas na tarczy 36 wydaje się dziwaczne ...
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używasz młynka czy największego blatu? Z posta nie wynika to jednoznacznie...

 

Nie używam największego blatu. No przyznaję, parę razy użyłem. Może po prostu powinienem założyć korbę o trzech blatach z mniejszą ilością zębów. Co do jazdy na tylko na środkowym blacie to używam często najmniejszego blatu. Po prostu w moim rejonie jest takie ukształtowanie terenu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się na Twoim miejscu zastanowił dlaczego nie korzystasz z tego blatu. Może wystarczyłoby przejść na wyższe zębatki na kasecie.

 

Moim zdaniem nie bez powodu w rowerach crossowych montuje się 48T. Sam jeżdzę na niej 90% czasu.

 

Natomiast wszystko oczywiście zależy od Twoich preferencji. Jeżeli nie jesteś maniakiem wagi, a na obecnych ustawieniach jesteś w stanie jeździć (nie przeszkadzają Ci), to może nie warto inwestować w inne rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny "problem" co autor tematu, chociaż 48 wrzucam ciut częściej. Na tyle jednak rzadko, że też chcę się go pozbyć. U mnie powodem jest też zestopniowanie kasety (11-28) bo na blacie obsłużę 11-12-13 (czasem 14) a do tego potrzeba mocnej łydy ;). Jeśli masz korbę z wymiennymi zębatkami to na Twoim miejscu zostawiłbym bym 26-36 i zamienił 48 na 44 lub nawet 42. Najmniejszą zębatkę lepiej mieć i rzadziej używać niż potrzebować a nie mieć bo jak pisali wyżej koledzy, korzyści ze zmiany z 3 na 2 zębatki raczej wątpliwe ;). Zresztą cross to taki rower do "wszystkiego" i jak Cię najdzie ochota np na większe podjazdy to lepiej mieć z przodu na co zrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używam największego blatu. No przyznaję, parę razy użyłem. Może po prostu powinienem założyć korbę o trzech blatach z mniejszą ilością zębów. Co do jazdy na tylko na środkowym blacie to używam często najmniejszego blatu. Po prostu w moim rejonie jest takie ukształtowanie terenu.

Ok, to zamiast serwować historyjki o korbie szosowej proponuję modyfikację taką jak moja o ile lubisz majsterkowanie z odrobiną druciarstwa: http://www.forumrowerowe.org/topic/171666-modyfikacja-napedu-przejscie-z-3x9-na-2x9-po-najmniejszej-linii-oporu/ ;)

 

Lub jeśli ma być porządnie to 2-rzędowa korba + przerzutka + manetka (chyba że masz taką co można przestawić 3/2), są takie dziwactwa niby do MTB np. 40/28T, może Ci podpasuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...