Skocz do zawartości

[ubiór na rower] - na wietrzne dni.


Rekomendowane odpowiedzi

No więc. Ostatnimi czasy biegałem. Często niestety miewałem "kontuzję" więc udałem się do lekarza sportowego. Po badaniach itp. (nie będę się rozpisywał) ustalił iż mój organizm "nie lubi biegać" i muszę się ograniczyć do max 3 dni w tygodniu ale nie ma nic przeciw rowerkowi (inne mięśnie pracują). No i tu zaczynają się moje pytania:

 

Z racji tego iż biegałem mam trochu ubrań do biegania (głównie Decathlon) podkoszulek, bluza, spodnie cienkie i na zimę, wiatrówka, skarpety na zimne i ciepłe dni itp. (na bieganie jestem ustawiony do -20 stopni i nie jest mi zimno) i niektóre rzeczy mogę wykorzystać jak podkoszulek, wiatrówka, skarpety, komin, czapka czy spodnie cienkie (te grubsze są luźne i by mogły wkręcać się w łańcuch) no i o ile te wszystkie ubrania sprawdzają się przy wietrznych dniach biegając bdb o tyle przy jeździe na rowerku już tak dobrze nie chronią zwłaszcza jak jest zimny (nie wspominając o deszczu) wiatr. Nie robię zbyt wiele kilometrów w tygodniu max to 120-130 (sumując wszystkie dni, zwykle 15+ dziennie) i puki było ciepło to jeździło mi się fajno ale ostatnie dni są jakie są i NIE WIEM co mam zakupić do jazdy na rowerku. Do tej pory w zimne i wietrzne dni biegałem ale jak pisałem wcześniej muszę to ograniczyć. Co możecie polecić najlepiej nie drogiego do takiej jazdy jak moja (mam crossa i lubię wyciskać nim ile się da - prędkość) taki podstawowy ubiór abym nie zmarzł ale też się nie utopił w ilościach potu. Czy na zimne dni używacie jakichś kominów (przy bieganiu używałem), kominiarek no i ogólnie na co zwrócić uwagę przy doborze ubrania (niestety się pocę i to dość mocno ale to tak od dziecka mam).

Jak pisałem mam trochu ubrań z biegania więc w ciepłe dni nie będzie problemu bardziej chodzi mi o te wietrzne, zimniejsze bo pewnie na deszczu i tak nie będę jeździł a biegał więc jakoś przeciwdeszczowy ubiór nie musi być. Myślałem o softshell-u jakim ale wszystko rozchodzi się o kasę a ostatnimi czasy miałem spore wydatki (life is brutal and full of zasadzkas) ale za wszelkie sugestie dla ZIELONEGO w tych sprawach był bym dzwięczny. Przeglądałem tematy różne ale zwykle osoby piszą tematy które sporo jazdy mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam trzy szmaty na różne pogody, wyposażyłem się na aukcjach i w łachu. Po pierwsze nieśmiertelny model gore North Face, gdzie jest kieszonka na cycu z taką śmieszną lamówką z laminatu (dałem ze stówkę za prawie nowy, fartem). To jest kurtała na lata, przy odpowiednim traktowaniu - pranie i impregnacja w Nikiwaxach - bardzo dobra do sportu na powietrzu. Secundo - klasyczny softshell Skogstadt, przewygodny i oczonie niebieski, więc mnie widać. To na 90% chłodnych pogód zupełnie zamiata sprawę - jak jest chłodniej NF, pod spód albo jakiś czysto-bawełniany longsleeve, albo zwykła koszulka i bluza bawełniana, chociaż ortodoksi mnie zaraz pewnie ścigną za taki zestaw pod gore. Jak jest jeszcze chłodniej, ale to już naprawdę koło zera - polar setka pod gore i gra gitara. Na dłuższe jeżdżenie w temperaturę koło dychy przeważnie idzie softshell, a pod spód taki śmieszny trykot Patagonii. Jest kompletnie niewyględny - cienka, lejąca szmatka, a uważam to za ubranie niemal idealne: jednocześnie luźny, ale przylega do ciała, bardzo dobrze wyprowadza pot i w niezrozumiały sposób grzeje. To jedyny trykot sportowy, jaki miałem w ręku, być może wszystkie są zrobione podobnie. Jak jest w zasadzie ciepło, ale wieje zimnem - mam od lat przyzwoitą, wodoodporną wiatrówkę Salewy z wentylacją na suwaki pod pachami. Świetnie się sprawdza, chociaż w tym roku już mi raz puściła wodę, ale wtedy padało nawet od dołu i nawet majty miałem mokre po kilku kilometrach :) Na dół to nie wydziwiam - na zimno / mokro softshellowe nachy z gumowymi ściągaczami na dole, na ciepło - cokolwiek, byle wygodnie. Czapki się nie dorobiłem dobrej, myślę o windstopperze, bo bardzo łatwo sobie załatwić zatoki na bicyklu, a w grubszych czapach za ciepło. Ogólnie nie jestem fanem zupełnie szczelnych ubrań, doceniam trochę wentylacji przy ruchu. Np. softshell jest CIUT przewiewny, to nie jest kompletnie wiatroodporne, ale tak akurat - nie czuję się jak zapakowany w folię, a jeszcze się nie przeziębiłem w tym. Dopóki jest sama jazda w chłodzie to nie ma najmniejszych problemów, nie trzeba mieć łachów za setki. Jak jest jazda w chłodzie + posiedzenie w parku po zmroku, trzeba brać w plecak jakiś polar na po jeździe. A, rękawiczki bardzo ważne, bo można sobie stawy załatwić. Także mi się wydaje, że jak masz zbroję do biegania - spraw sobie wiatrówkę, rękawiczki rowerowe pełne (z palcami) i czapę jakąś z windblockerem, to wszystko. A do spodni albo klamerka, żeby zebrać na dole, albo są opaski, które rozwiązują ten problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najlepsze, że każdy organizm inny...w marcu jak zaczynałam śmigać to ubierałam tylko lekka bluzę z długim rękawem, ale od kwietnia śmigam tylko w krótkich strojach (nieważne czy pada czy wieje czy godzina 7 rano czy wieczór). Fakt, że przez pierwsze 5 min jazdy jest chłodno, ale później jest ok. A mijam ludzi na rowerach (w ciepłe dni) opatulonych, że tylko oczy widać. Więc jeszcze sprecyzuj kiedy robi Ci się zimno :P

 

Polecam ubrania 4F, nie są drogie a są porządne :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy zimno... kiedy na polu jest 10 stopni i wieje zimny wiatr jak to miało miejsce kilka dni temu. Dodatkowo u mnie jest masa otwartych przestrzeni więc wiatr ma gdzie śmigać (trasy którymi jadę). Co do F4 to o nich właśnie myślałem, sam też nie jestem zimorodkiem ale niestety moja klata odczuwa zimno i tutaj najbardziej chce sobie osłonić. Każdą zimę przechodzę zwykle w podkoszulku i kurtce zimowej (oczywiście czapka, rękawiczki, buty), piję chmiela na mrozie czy lody w zimie i nic mi nie jest ale jak wieje... to niestety odczuwam to zwłaszcza na klacie (a dodam iż troszeczkę tylko ocieplacza naturalnego posiadam) niestety nie na klacie.

No ale nic... trzeba będzie jakiego softshella poszukać na takie zimniejsze dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...