Skocz do zawartości

[suport] Zerwany lewy gwint mufy


Krychu0609

Rekomendowane odpowiedzi

czy trudno dostać suport na gwint włoski?

 

Szału nie ma, ale da się coś kupić

http://allegro.pl/sport-i-turystyka?order=m&string=+gwint+w%C5%82oski+&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y&bmatch=seng-ps-mp-p-sm-isqm-3-spt-0519&department=wszystkie+dzia%C5%82y

z wyższej półki campa ma tradycyjnie w swojej ofercie suporty z takim gwintem

http://www.porebarowery.pl/main/offer/producer:6,category:73,page:1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje pieniade, Twoje ryzyko ja osobiscie nie ladowalbym sie w taki temat;/.

Mozesz zarobic albo stracic;).

Jak masz duzo cierpliwosci do kupuj.

To juz lepsze niz jak niektórzy kupuja okazyjnie rowery z peknieta głowka i chca naprawic:).

 

W serwisie lub u dobrego tokarza dadzą Ci odpowiedz czy da sie cos z tym zrobic:)

 

Co do tulejek naprawczych to watpie ze cos dobierzesz a jak juz tak to cenowo wyjdzie drogo, no i czy którys serwis ma takie gwintowniki aby je zamocowac?. Chyba wklejenie na stale to jedyna sensowna opcja niskobudżetowa, aczy to bedzie trzymac to zalezy;/ kto Ci to zrobi i jakich materialow . Tanio to nie bedzie.

 

Widzialem kiedys na forum jak ktos wkleil tuleje i nagwintowal w serwisie najlepsze rozwiazanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska HT2 i podobne trzymają się również siłą dociśnięcia korb, więc wklejenie to nie jest taki zły pomysł.

 

Pytanie czy warto jest tutaj dość specyficzne - wiele osób, mających więcej kasy lub nie pragnących tak mocno wejść w posiadanie ramy o takim skoku stwierdzi, że nie warto. Ja jednak dobrze pamiętam czasy, gdy 100 pln to był majątek i wiem, że kolega się interesuje tematem nie bez powodu.

 

Myślę, że jest duża szansa, że da się to ogarnąć metodami "śrubkarsko-druciarskimi", ale możliwość ciągłego wykręcania suportu będzie ograniczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Osobiście bym tej ramy patykiem nie tykał a co dopiero kupował ... ale jak by juz była moja, to by sie to zawsze dało naprawić :P a ile ?? no gwintownik na pewno za drogi by sobie go ot tak kupić a za ile ci zrobią to już kwestia miejsca :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a suport wbijany? 

 

Ja jednak dobrze pamiętam czasy, gdy 100 pln to był majątek i wiem, że kolega się interesuje tematem nie bez powodu.
, Mam dopiero 15 lat i chciał bym ją kupić bo jest to dobra rama :( , damper i stery w komplecie. Strasznie się amortyzowanymi ramami bo jeżdżę w lekkim dh i HT lipa :(  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a suport wbijany? 

 

, Mam dopiero 15 lat i chciał bym ją kupić bo jest to dobra rama :( , damper i stery w komplecie. Strasznie się amortyzowanymi ramami bo jeżdżę w lekkim dh i HT lipa :(  

 

 

Posluchaj starszych kolegów:) takie zabawy są dobre jak cos wiecej niz 1000 PLN jest warte:).

Ja wiem ze ciągnie enduro:) i jestem za tym żebys jeżdził bo to wg mnie jedna z fajniejszych chwil jakie osobiście  spedzam na rowerze:).

Przelicz to ile moglbys zyskac pomimo nienaprawienia gwintu (stery, damper).

Połaź po tokarzach i po serwisach i pogadaj (co za ile, czy daja gwarancje ze bedzie trzymac).

 

Najpewniej byloby tuleja wkrecana tylko nie jestem przekonany czy az tyle bedzie miejsca zeby frezem rozwiercic mufe, wkrecic tuleje nagwintowana od wewnątrz  i wkrecic suport (raczej to nie przejdzie- tam jest pewnie kilka mm).

 

Pozostaje wkleic jakiegos truvativa do dh za 200 PLN (moze gdzies taniej kupisz) i jezdzic 3-4 sezony:).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

wklejałem dwa suporty na kwadrat. Jeden do ramy Mielca gdzie mufa była owalna (sic!), a jeden do pseudodirtówki gdzie gwint wyszedł razem z miskami suportu bo kolega dostał od kolegi jakąś "magiczną" pastę zapobiegającą zapiekaniu się gwintów :D i obficie mufę posmarował. Do tej pory suporty siedzą na swoim miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta rama wygląda na mocno tyraną i w ogóle jakby z szopy był rower do zdjęcia wyjęty. Nie złożysz na tym dobrego roweru. Poszaleć też nie poszalejesz, bo do takiego przeznaczenia to klejony/kombinowany suport może nie trzymać. Jest opcja z przefrezowaniem i wklejeniem ciasnej tulei na dobrym kleju a potem przegwintowaniu. Osobiście przefrezowałbym to, a potem wprasował ciasno tuleje z otworami i obspawał jeszcze w kilku miejscach punktowo tyle tylko, że obróbka tego wyjdzie drożej, niż ta rama...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...