Skocz do zawartości

[Jedzenie i przygotowanie] Do długiego dystansu 250km na raz


Bogutinni

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, jakoś w drugim tygodniu czerwca razem z kolegą planujemy się wybrać nad morze rowerami, wyjdzie około 250km w jedną stronę, jedziemy tam w jeden dzień, czyli wyjdzie jakieś 13-14h suchej jazdy. Chciałbym się Was spytać jakie macie doświadczenia przy dostarczaniu kalorii organizmowi podczas tak długotrwałego i wycięczającego wysiłku? Jak często, co jeść? Nie będziemy mieli zbytnio możliwości zabrania dużej ilości żarcia, będziemy musieli jeść po drodze kupując na bierząco. Drugą sprawą jest przygotowanie siebie, ja trenuję dla siebie amatorsko do maratonów także kondycja jest, ale właśnie tak przygotowana pod maraton, czyli ogień przez jakieś ok 40km [emoji14] Teraz zacząc robić spokojniej coraz dluższe dystanse, żeby przygotować ciało do tego wyczynu (jak dla mnie)? Dodam, że niestety będę jechał na mtb na schwalbach smart samach 2,1 także opory mnie sporo wymęczą.. Liczyć na to, że po takim przebiegu oponki sporo się zużyją?

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przed takimi długimi trasami zjadam przed wyjazdem dobre śniadanie , kanapki na drogę , picie i spokojnym równym tempem naprzód . W czasie jazdy często pić / w zależności od pogody/ , przerwy co około 30-40 km , Obiad po około 6 godz jazdy. Opony jakie masz maja dość spore  opory na asfalcie , przemyśl zmianę na jakieś inne dostosowane do asfaltu. We dwóch zawsze raźniej , dacie rade przejechać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na śniadanie poleciłbym białko + węglowodany a w czasie jazdy uzupełnianie płynów " łyczkami " . Poszukaj w google przepisów na gotowy izotonik. Zaopatrz się w jakieś batoniki owsiane, lub zrób je sam. Obiad obowiązkowo na trasie ! Róbcie przerwy co 30-40km i śmiało dojedziecie :)

Na Twoim miejscu w plecak i sakwy wziąłbym jakieś podstawowe jedzenie i picie. Resztę kupujcie na daną chwilę, bo raz że lżej a dwa że jeśli będzie ciepło..to albo się batony będą rozpuszczać, a reszta jedzenia narażona na psucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oponami się nie przejmuj. S. Samy mają na tyle małe opory toczne, a jednocześnie bardzo odporny na zużycie bieżnik, że trzy setki przejechane turystycznie nie będą problemem z punktu widzenia oporów tocznych. Nie zaszkodzi oczywiście napakować powietrza blisko górnej granicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jedziecie asfaltem to ja nie brałbym jedzenia na zapas tylko kupowałbym po drodze.Każdy kilogram nadbagażu na takim dystansie ma znaczenie.Ja na dłuższą trasę zabieram 2 małe banany i czekoladę resztę kupuję po drodze.Co do opon to zastanów się nad zmianą na typowo szosowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda, że najlepiej opony "asfaltowe", ale, jak rozumiem, jest kwestia kosztów. Para slicków to z grubsza stówa. Może będą wykorzystywane sporadycznie, bo autor roweruje głównie off-road. Jeśli zatem takie długie wypady to rzadkie "ekscesy", warto rozważać pokonanie dystansu właśnie na oponach MTB, zwłaszcza takich jak S. Sam.

Miałem okazję porównać jazdę na podobnym dystansie (ok. 260km) - raz na slickach 1,5", potem na "parce" Schw. Albert (przód)/S. Sam(tył), w prawie identycznych warunkach pogodowo/drogowych. Odczucie różnicy w oporach tocznych, stopniu "skatowania" organizmu na całym dystansie było dla mnie praktycznie bez znaczenia. Przewaga slicków na asfaltach była widoczna głównie na nawierzchniach dobrej jakości (drogi krajowe). Na drogach samorządowych (od gminnych po wojewódzkie), które potrafią być masakryczne, bonusem był dużo wyższy komfort jazdy na wspomnianych "kapciach" MTB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że całkiem niedawno pokonałem trasę 255 km i tak się składa, że właśnie na Smart Samach 2,1. Dałem radę - tragedii nie było. Smart Sam słynie z niskich oporów toczenia i mogę to potwierdzić.

 

W kwestii jedzenia - jakoś też specjalnie się nie przygotowywałem. Zgarnąłem po prostu to co było aktualnie w lodówce i tyle. Poza tym na dłuższych dystansach zawsze rozpuszczam w bidonach multiwitaminę i magnez. To wszystko. Jak nie jesteś fizycznie zapuszczony i w miarę rozjeżdżony to spokojnie - dasz radę.

 

I taka krótka relacja z mojego wyjazdu.

http://rowerem-za-grosze.blogspot.com/2015/04/projekt-500.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, jeśli rozważałbyś branie np kanapek czy coś to dobrym energetykiem do bułek czy chleba razowego byłoby prawdziwe masło orzechowe. Możesz je kupić w każdym sklepie / tesco / lidlu . Powinno kosztować około 10zł za 350g. 

 

90219107007096023419.jpg

 

tutaj masz przykładową tabelę z masła orzechowego Sante które kupiłem tydzień temu w Tesco :) daje kopniaka i zawiera dużo białka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na bank lepiej oszamać trochę takiego masła niż posiłkować się energetycznie batonami ( nie licząc tych co sobie zrobimy w domu na bazie np płatków owsianych ), a widzę że nie raz są takie polecane podczas takiego wysiłku ;) aaa i odpuścić sobie batony FIT - ich skład i tabela jest conajmniej dziwna dla mnie :D tyle cukru jak w normalnych batonach. Nadmieniam, że masło orzechowe jest też polecane przez dietetyków, sportowców itd ( ale w odpowiednich ilościach tygodniowo ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za tak liczne odpowiedzi :) Po przemyśleniu teraz na pewno zorganizuję sobie miejsce na jedzenie i przygotuję m.in. zapas zrobionych przeze mnie "energetycznych batonów". Teraz tylko postaram się zrobić kilka większych wypadów żeby się oswoić z większymi traskami i można śmigać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

koń by się uśmiał, 250 km to pomkniesz bez żadnych przygotowań, byle buła z masłem i 6l wody, a tutaj rzesza dietetyków swoje porady poleca jakbyś miał na ksieżyc lecieć !  Polska to nie stepy kazachstańskie że do sklepu jest 200 czy 500 km. dzisiaj przejechałem 93 km wystarczyła nałeczowianka 1,5l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...