Skocz do zawartości

[Pomoc] Szosa, ale czy na pewno?


arthem

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie chciałbym się poradzić was, jako doświadczonych użytkowników szosówek.

 

Po kilkuletniej przerwie chce wrócić na rower, tym razem nie górski do wygłupów na torach lecz coś na "twarde". Ogólnie chodzi o zbicie wagi i transport dom-praca.

 

Myślę o Tribanie 300 lub 500, mam 185cm wzrostu i ważę blisko 100kg. Dojazd do pracy mam przez całe miasto (25km w jedną stronę) i w większości przypadków są to ściężki rowerowe wydzielone w chodnikach. Po pracy, jako że mieszkam na peryferiach, byłoby to wyjazdy pod miasto / wiejskie drogi. Czy takim rowerem ma to sens, czy raczej trzeba zejść nieco z tonu i zainteresować się crossem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, jak to z takim krawężnikiem typowym, do zera trzeba wyhamować, czy jakoś da się go pokonać podrywając koła pokolei? Pytam, bo jak mówie "wychowałem" się na dualu gdzie takie i większe przeszkody pokonywało się bunnyhopem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szosie też możesz bunnyhopem, ale częściej będziesz koła centrował i szybciej będą obręcze do wymiany.  :teehee:

Do jazdy takiej jak opisałeś, szoska to słaby pomysł. cross jakiś, ewentualnie jakiś fitnes, ale taki, do którego się mieszczą opony 1,5" 

Coś w ten deseń: http://www.kross.pl/pl/urban/seto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobny dylemat. Naoglądałem się Tour de France i napaliłem na szosę. Na szczęście brak kasy, zima i trochę zastanowienia mnie ostudziło, i wybrałem Gianta Escape 1:

 

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/escape.1/18832/76296/

 

I to był w moim przypadku strzał w 10. Jeździ się na tym bardzo przyjemnie. Jedynie zastanawiam się nad zmianą kasety: teraz jest 11-34T a myślę nad 11-28T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to jak widzę wystający krawężnik o to hamuje do minimalnej prędkości :) Ale zawsze staram się jeździć po ulicy powiem ci ze da się przyzwyczaić do takiego stylu. Opory toczenia szosówki + aerodynamiczna pozycja są aż zadziwiające z lekkiej górki można się konkretnie rozpędzić bez większego wysiłku w pedałowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się dzisiaj pojeździć trochę na szosie, podstawowej bo Triban 300 i niestety macie rację - nie sprawdzi się do typowego miejskiego ruchu. Zamówiłem więc póki co crossa, ale szosa na pewno prędzej czy później trafi w moje ręce, bo wrażenia rewelacyjne.

 

Dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...