Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

mamy okazję przejechać się turystycznie po Dolnej Saksonii, w tym po górach Harzu. Chcemy zatrzymać się na dzień i zrobić rundkę po Harzu na MTB. Jeździliście, możecie polecić coś szczególnie?

 

Trasa rekreacyjna, widokowa. Chętnie okolice Clausthal, Altenau.

 

Dzięki :]

 

Szy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamos, dzięki.

 

 

@Tomek21001, aktualny! :)

 

Szukamy okolicy, gdzie można wypożyczyć rowery i od razu wyskoczyć na jakąś fajną trasę. Żadnych kamlotów i rzek, jak na filmie :). Coś lajtowego, fajne widoki, szuterek, takie żeby z żoną, wiesz ;).

 

Clausthall, Hahnenklee, Altenau? Czy lepiej Braunlage, Sankt Andreasberg? 

 

Dzięki!

 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dostępu do archiwum w domu,ale postaram się coś wystrugać.Niestety jeżdżę tam,gdzie jest największy łomot i kamulce,szutrówki traktuję jako co najwyżej dojazd.Ale.....

 

Harz średni/wysoki na jeden dzień w pigułce wersja super light :

 

  1. Start Altenau (malutki podupadający kurort z klimatem).Na srodku "starej" części jest rondo gdzie krzyżuja sie wszystkie trzy drogi prowadzące do miejscowości. Trzeba podjechać 50m do góry i skręcić w lewo w uliczkę Kleine Oker,dalej tą uliczką aż do letniego basenu (Okerteich).Przez mostek w lewo i dalej do góry szutrem do przecięcia z kolejnym szutrem i jeszcze 20m do góry,gdzie wjeżdżamy na jeden z głownych szlaków Harzu (Hexenstieg,zielony symbol czarownicy).Szlak łatwo poznac po płynącym wzdłuz kanale.Skręcamy w lewo na wspomniany Hexenstieg i podziwiając różne cuda hydrotechniczne z przełomu xix/xx wieku jedziemy nim dobre parę kilometrów łagodnie do góry w stronę Torfhausu,po drodze przekraczając asfaltowa drogę L504.Ten odcinek nazywa się Dammgraben.
  2. W pobliżu Torfhausu szlak zwęża się do wąziutkiej (mniej niz metr) scieżki trawersujacej strome zbocze z super widokami (Magdeburger Weg),ścieżka jest przejezdna w 90% i zdecydowanie warta zobaczenia.Następny odcinek to krótki Steile Wand,który wyprowadzi w pobliżu szutrowego parkingu.Przekraczamy asfalt i szukamy prostopadłej do niego szutrówki (Auerhahnweg).Na najblizszym skrzyżowaniu skręcamy w lewo i lecimy w dół aż do skrzyżowania z Marchenweg.W tym miejscu trzeba podjąć decyzję co do objazdu Oderteich,strona wschodnia to "nortshore" wymagające trochę techniki kładki,mostki,trochę kamlotów pod koniec,ale 80% przejezdne.Strona zachodnia jest łatwa.
  3. Dojezdzamy do asfaltu i po drugiej stronie szukamy wąziutkiej asfaltowej dróżki stromo w dół,która wyprowadzi nas po chwili z powrotem na Hexenstieg z symbolem czarownicy (odcinek nazywa się Rehbergergraben).Jedziemy parę kilometrów podziwiając widoki,cały czas wzdłuż waskiego kanału,aż do Rehberger Grabenhaus (knajpa).Około kilometra za knajpą dojezdżamy do skrzyzowania,gdzie trzeba podjąć decyzję :albo zjezdzamy do Andreasberg,albo odbijamy w kierunku Braunlage.Decyzja o tyle wazna,że miasteczko lezy w kotlinie i powrót może trochę zaboleć.
  4. Odcinka od tego skrzyżowania do Braunlage nie jechałem,zwykle odbijam do na północny zachód singlami do Stieglitzecke.Na mapie rowerowej Harzu jest wyznaczona trasa przez Rinderstall,z jednym konkretnym podjazdem i zjazdem do Braunlage.(ok5km)
  5. W Braunlage podjeżdzamy pod dolną stację kolejki na Wurmberg i warto z niej skorzystać,bo podjazd zajmuje ponad pół godziny i jest ostry.W zeszłym sezonie korzystniejszy był najtańszy bilet do bikeparku niż turystyczny.Rowery i tak jadą free.Na szczycie do wyboru :albo ostrzejsza jazda w dół (Wurmbergstieg,trochę korzeni i stromo) albo łagodnie drogą z płyt,potem szutrem (Ulmer Weg i dalej Toter Weg).Jesteśmy w Schierke.
  6. W Schierke znowu alternatywa : możemy podjechać Brocken doskonałej jakosci asfaltem (godzina,końcówka jest dość stroma,ale widok szczytu wzmacnia) albo wsiąść w kolejkę wąskotorową z prawdziwym parowozem i pozwolić się zawieżć na szczyt (1130m) podziwiając widoki.Jak zwykle rowery podróżują free,ale bilet jest dość drogi (ca.20).Można tez za dworcem w Schierke podjechać do szlaku (znowu Hexenstieg) nim zjechac do Drei Ahnen Hohne i tam zapakować się do tej samej wąskotorowej kolejki.
  7. Po odwiedzeniu Brocken zjezdzamy króciutko asfaltem do pierwszego przejazdu kolejowego i tuż przed nim skęcamy w prawo ( Goethenweg).Po pietnastu minutach zjazdów doskonałymi szutrówkami,trzymając się cały czas Goethenweg jesteśmy z powrotem w Torfhausie.Można zjechać znowu Magdeburger Weg i Dammgraben,mozna tez pojechac około kilometra asfaltem L504 i na szczycie  znależć singiel wzdłuż tej drogi po jej lewej stronie,który dowiezie nas do Altenau.Poza tym asfaltowym krótkim podjazdem,od Brocken do Altenau prawie nie używamy pedałów,tylko grawitacja,musimy zdjąc z licznika ponad 500m w pionie.

Wypożyczalnie : widziałem dużą w Braunlage przy dolnej stacji kolejki,w Ilsenburgu,w Bad Harzburg,malutką w Altenau - wymaga rezerwacji rowerów wcześniej przez telefon/mail.Altenau to o tyle dobra baza wypadowa,że na koniec dnia można skorzystać z kompleksu basenów/saun (last minute 21.30-23.00 ca 5,0euro),normalnie 12/2godz,naprawdę warto.

 

Linki :

 

dobra strona o Harz,mnóstwo info : http://www.harzinfo.de/startseite.html

 

wypożyczalnie :  Altenau : Marktsrasse18    01714863664

                          Clausthal :  http://www.harzagentur.de

                          Braunlage :http://www.bikeshop-braunlage.de

 

pociąg na Brocken : http://www.hsb-wr.de/startseite/

kolejka Wurmberg : http://www.wurmberg-seilbahn.de/start-sommer.html

 

sauny/termy/baseny Altenau :http://www.kristalltherme-altenau.de/

 

strona o mtb w Harz  : http://www.volksbank-arena-harz.de/

 

Oczywiście jest mnóstwo innych ciekawych miejsc (Ilsenburg,Wernigerode i podejścia na Brocken z tamtej strony,Hahneklee,tama Rappodetal,Eckerstausse,kopalnie itd,itd)

 

 

 

                         

                        

                        

 

    

 

 

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeżeli zamierzacie pieszo wejść na Brocken to zdecydowanie z Shierke (koniecznie Eckrelochstieg i Schluftwasser) albo nawet Wernigerode (Steinere Renne i Hollenstieg) - prawdziwe górskie,często kamieniste ścieżki.

Od Torfhausu - owszem,ale rowerem,szeroka szutrówka pieszo nudzi.

Z Ilsenburga - początek fajny ( bodaj Heine Weg),potem szutrówki podobnie jak z Torfhausu.

Droga B4 Bad Harzburg-Braunlage to niestety duży ruch,na pocieszenie w większości z szerokim poboczem.

Najciekawszy jej fragment (szkoda,że ominiecie) to Bad Harzburg-Torfhaus - 10km podjazdu i około 500m różnicy wysokości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! To przy okazji:

 

droga Goslar - Clausthal-Zellerfeld, jaka jest? Jaki ruch? Chciałem początkowo przez Lautenthal, drogą rowerową po dawnej linii kolejowej, ale chyba nie damy rady. Pamiętasz może?

 

Dzięki! :]

 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jechałem.W Goslar obejrzeliśmy tylko kopalnię ( młodzież,na mnie padło pilnowanie psów)  i uderzyliśmy do Schulenbergu obejść tamę i zlokalizować bikepark.Szczerze mówiąc w Clausthal byłem ze trzy razy,głównie po zakupy ( w Altenau nie ma dużego sieciowego taniego supermarketu).Obejrzeliśmy centrum,miasto nie zrobiło szczególnego wrażenia,poza paroma uliczkami w centrum sam przemysł i bloki.

Clausthal leży na wypłaszczeniu,tym bardziej nie było interesujące.

Ogólnie mam dość dokładnie zjeżdżone rowerem i sporo pieszo na wschód od linii Goslar-Altenau-Sankt Andreasberg aż do Wernigerode.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej, jeszcze raz dzięki za wszystkie rady. My w końcu nie znaleźliśmy czasu na MTB w samym Harzu, wyrwaliśmy się na trochę dopiero w Solling-Vogler. Na rowerach elektrycznych podjechaliśmy do Neuhaus im Solling, tam pożyczyliśmy rowery w centrum informacyjnym i przejechaliśmy się po torze w kierunku Silberborn.

Więcej z całego wyjazdu na http://www.znajkraj.pl/dolna-saksonia-po-niemczech-na-rowerze - ale wkrótce ubiorę to w jakieś streszczenie i wrzucę w wycieczki.

A podjazd Goslar-Zellerfeld całkiem przyjemny i szybko poszedł. Nieduży ruch, szeroka droga, przyjemne klimaty.

Dzięki! :]
 

 

[* * * chwilę później - edytowane * * *]

 

 

Już! :)

 

Nasze rowerowe wrażenia z Dolnej Saksonii na forum:

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/185989-niemcy-na-rowerach-w-dolnej-saksonii/

 

Pozdro!

 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...