Skocz do zawartości

[Trening] Jak trenowac? Zero treningu do maja.


OldXCRider

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Mam do was pytanie, czy na dzień dzisiejszy, końcówka kwietnia, poświecić czas na trening o niskiej intensywności aby zbudować jakiekolwiek VO2, czy skupiać się na sile?

W maratonach nie startuje, zimy w sumie nie przepracowałem w ogóle, a zeszły sezon zamknąłem lipnym tysiącem kilometrów.

 

W chwili obecnej chciałbym poprawić swoje możliwości na rowerze dlatego zastanawiam się czy poświecić maj na długie wyjazdy o niskiej intensywności i od czerwca popracować nad silą, szybkością, wytrzymałością?

Dodam ze klu programu tegorocznego to wyjazd w góry na początku sierpnia i mniejszy wyjazd na Boże Ciało w czerwcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździć jeździć i jeszcze raz jeździć i to najlepiej w terenie. "To nie siła a technika..." jak to mówią, a nigdzie tej techniki lepiej nie złapiesz jak na rowerze. Nie bać się podjazdów przede wszystkim.

 

Ubiegły sezon zamknąłeś takim wynikiem z braku czasu czy chęci? Skoro jednego i drugiego może nie być pod dostatkiem to tym bardziej będzie ciężko wygospodarować na trenowanie, a na rowerze godzinka i prawie 30 km można śmignąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

# seraph

 

Zeszly sezon w glownej mierze zamknalem z powodu splotu tych 2 czynnikow ze wskazaniem na brak czasu.

Co do techniki to uwazam ze mam calkiem niezla, gdyz za mna sa sezony gdzie zamykalem je wynikiem 4-8k km, lecz od conajmniej 4 sezonow sa to nikle ilosci i teraz chce wrocic do poprzedniej formy, lecz chce to zrobic z glowa. Dlatego zastanawiam sie czy nie lepiej jeden misiac sobie jeszcze odpuscic cisniecia w zamian za zrobienie jakiejs sensownej bazy i potem pozostale miesiace cieszyc sie stosunkowo lepsza forma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Rób bazę, ale nie wg wykresów dla zawodników startujących w zawodach, bo to się szybko zemści w postaci kontuzji. Ja bym to rozciągnął na dłużej niż jeden miesiąc bo startujesz zupełnie od zera. Czas na technikę przyjdzie później. 
W stołycy to za dużo pagórków nie ma. Co najwyżej to na Agrykolę jechać i ćwiczyć podjazdy, a jak trochę trudniejsza jazda w terenie to Szczebel w Kampinosie i MPK

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...