Skocz do zawartości

[Napęd] Łańcuch dzwoni, kiedy jadę stojąc na pedałach.


chiz1611

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

 

Zauważyłem, że kiedy jadę pod górkę na twardym biegu (np. 53-13) na stojąco, to zaczyna mi dzwonić łańcuch. Przerzutki są dobrze wyregulowane - jak powieszę rower na stojaku, to biegi chodzą jak ta lala. Ma ktoś pomysł, co może być przyczyną tajemniczego dzwonienia?

Z góry dzięki za pomoc. 

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź sobie w serwisie (ta usługa raczej nic nie kosztuje)  czy nie masz już łańcucha wyciągniętego na tyle, że ogniwa mają spory luz  i przez to dzwoni. Jak jest wyciągnięty to go wymień i powinno pomóc. Pamiętaj że po wymianie łańcuch wymienia się zazwyczaj wolnobieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łańcuch dzwoni sam od siebie czy dzwoni trąc o ramkę przedniej przerzutki ?

 

Bo mi to osobiście wygląda an tarcie o przednią przerzutkę ( twarde przełożenie , górka , na stojaka).

Jak się nie mylę to kiepsko to wygląda ... bo ... to sugeruje że coś jest zbyt mało sztywne .

Albo korba , albo rama ... albo jedno i drugie ... 

 

Innego logicznego wytłumaczenia na dzwonienie nie widzę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmi to jak ocieranie o przerzutkę, ale pewien nie jestem czy to tam ociera (jadąc nie patrzyłem na nogi). Spróbuję następnym razem przyjrzeć się napędowi, kiedy pojawi się dzwonienie. 

Mam w ogóle nadzieję, że dobrze stwierdzam, że problem tkwi w napędzie. Czasem zdarza się, że drgania rozchodzą się po rurach i wtedy można błędnie namierzyć źródło drgań. Przykładowo, kiedyś podczas jazdy słyszałem dzwonienie w okolicach przedniego koła, a okazało się, że problem był ze sztycą, która dolnym krańcem stukała w rurę podsiodłową od wewnątrz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Obserwowałem trochę zachowanie napędu w trakcie jazdy i stwierdzam, że dzwonienie rzeczywiście jest powodowane przez zbyt małą sztywności korby. Rzezniol, Twoja uwaga była trafiona  :thumbsup:

Przez jakiś czas podejrzewałem, że może być to również kwestia zużytego łańcucha, tak jak sugerował arturross15, ale dzisiaj jechałem na nowym łańcuchu i raz jak mocniej depnąłem to znowu mi zadzwoniło, więc to nie to.

Dzięki wszystkim za uwagi. 

 

Pozdrawiam,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...