Skocz do zawartości

[do 3000zł "z hakiem"] Scott Scale 770 czy Giant Talon 27.5 1 LTD


Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że to mój pierworodny post witam serdecznie wszystkich!

 

Panowie ( i Panie również) wiosna za oknem, więc postanowiłem zakupić nowe 2 kółka. Nieco się porozglądałem i mam kilka typów. Na sam rower chciałbym przeznaczyć 3k z małym hakiem.

Mój wstępny wybór padł na: Scott Scale 770 lub Giant Talon 27.5 1 LTD.

Jeżdżę wszędzie po trochu (las - najczęściej, a także: piach, pagórki, szutry, asfalt, itp.). Za jakiś czas planuję kupić również szosówkę, więc skłaniam się ku rowerowi MTB, a nie crossowemu. Nie jeżdżę w zawodach i raczej nie planuję. Waga 84 wzrost 179.

Testowałem kilka 29er-ów i nie czuję się na nich komfortowo (jakieś takie "za gabarytowe" dla mnie). Stąd pierwsza decyzja - 27.5.

Ze specyfikacji widzę, że Giant ma chyba nieco lepszy osprzęt (głównie przerzutki) ale (tak mi  się wydaje) gorszą ramę.

Oglądałem oczywiście też polskie rowery (KROSS Level b7 2014 i UNIBIKE Expert 2014). Oba mają chyba lepszy osprzęt od "firmówek" ale rama... No właśnie, czy rzeczywiście ramy w polskich rowerach są gorsze i ewentualnie na co, Waszym zdaniem lepiej postawić... Firmówka z zagramanicy  czy lepiej made in poland? 

 

Będę wdzięczny za rady i sugestie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że ramy do wszystkich są robione w CHRL, Tajwanie itp. Pytanie moje jako rowerowego, bądź co bądź, laika brzmi: czy lepiej kupić rower składany w PL na ramie, która nie jest "ich" konstrukcją tylko jest kupowana "na rynku", czy lepiej zainwestować w firmówkę typu Scott, Spec czy Giant?? Oni swoje ramy opracowują sami i (być może) w związku z tym są jednak mocniejsze/lepiej dopracowane itp.

 

Rometa też oczywiście biorę pod uwagę. Mustang 1.0 lub 2.0 na papierze wyglądają ok, ale jeszcze och nie próbowałem. Może ktoś z Was ma w tym temacie doświadczenie/porównanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze pamietam to polskie wymienione firmy same projektują ramy, które potem na zlecenie wykonuje azjatycka firma.

Romet przewija sie na forum jako produkt o bdb stosunku ceny do jakości i jest rekomendowany jako wybór w pierwszej linii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że Romet ma tutaj bardzo dobre notowania. Mustang 2.0 ma nawet amortyzator Rock Shox XC32 TK Solo Air, o którym wiele dobrego słyszałem.

Moja wiedza na temat ram polskich producentów (jakoby były kupowane na rynku) pochodzi/ła ze sklepów rowerowych np. AirBike, gdzie panowie stanowczo twierdzili, że w/w są w związku z tym znacznie gorsze od firmówek.

Rozumiem, że z trójki: KROSS/Unibike/Romet zdecydowanie ten ostatni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim porównaniu parametrowo najlepiej wypada UNIBIKE Ekspert 2014 (vs Romet Mustang 2.0 i Kross Level B7 2014).

Czytałem jednak opinie na tym forum, że geometria ram w Unibike jest ogólnie dziwna i niezbyt dobrze się na nich jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rowerze najważniejsza jest rama, więc w tym przypadku prowadzi Romet i Kross ze względu na taperowaną główkę oraz geometrię (Unibike jakoś nie chwali się tymi danymi) Amortyzator też jest lepszy w tych dwóch modelach. Koła i hamulce lepiej dobrane sa w Expercie. Napęd jest na podobnym poziomie za wyjątkiem tylnej zmieniarki XT w Unibiku. Trzeba też wziąć namiar na dwublatową korbę w Krossie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - napęd, koła i hamulce na + w Unibike. Za to rama - nie wiadomo. Czyli dobry osprzęt i gorsza rama.

Kross i Romet wypadają chyba podobnie.

A jak na tym tle wypada tytułowy Scott Scale 770 - ma chyba niezłą/dobrą ramę i słabsze (jak bardzo) podzespoły.

Idąc tropem ramy - czy nie lepiej jednak zdecydować się na "jankesa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TREKa kupiłem rok temu dla swojego 5 latka i śmiga jak zły, więc może to nie taki zły pomysł :) X-Caliber 7 lub max 8 to mój target cenowy. Tyle tylko, że przy moim wzroście TREK będzie miał koła 29", a na takich (próbowałem Kross, Unibike, Scott, Giant) czułem się mało komfortowo.

Rozmiar kół to jedno, a drugie to podzespoły. Jak te SRAM-y X5/X7 mają się do Deore? A Altus/Acera w 7-ce jak się mają do Deore z Kross/Unibike/Scott? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na małe podsumowanie:

Unibike Expert - koła, napęd, hamulce, opony, amortyzator +;  rama - gorzej (główka raczej nietaperowana - gorzej z ew. rozbudową),

Kross Level B7 2014 - rama lepsza, niż w Unibike, amorek identyko reszta osprzętu gorsza

Romet Mustang 1.0 - rama lepsza, reszta -

Romet Mustang 2.0 - rama lepsza,  amorek identyko, reszta minimalnie gorsza, niż w Unibike

TREK x-Calber 7 - lepsza rama, reszta - (niestety koła 29")

TREK x-Caliber 8 - wszystko raczej na + (niestety koła 29")

Scoot Scale 770 - rama na +, amorek na -, osprzęt podobnie jak Kross/Romet/Trek

Giant Talon 27.5 1LTD - najmniej opinii na jego temat - rama ??, amorek jak w Scott, osprzęt jak w Unibike, czyli +

 

Panowie, jakieś uwagi? Coś pomyliłem? Jakie sugestie zakupowe? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując, na co byś postawił?

Unibike? Romet, czy jednak jakiś "światowiec" - Scott? Trek? a może jednak Giant?


Jak oceniasz osprzęt i napęd w swojej 970-ce?

Działa płynnie? A amortyzator? Jesteś z niego zadowolony?

Z tych dwóch poszedłbym w Scotta.

Jeżdżę na 970 i jestem bardzo zadowolony.

Porównaj osprzęt i możliwość rozbudowy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unibike/Romet - też jakoś bardziej przekonuje mnie ten drugi. Ogólnie ciężko znaleźć jakieś negatywne opinie na temat tej firmy. Niedaleko mnie jest sklep z dużym wyborem Rometów - spróbuję w tym tygodniu przejechać się na Mustangu 1 i 2.

Z Krossa zrezygnuję. Unibike - rezerwa. 

 

Co do pozostałych, to konkretnie:

SCOTT Scale 770 - jeździłem na nim i podobało mi się (ogólnie dużo pozytywnych opinii na temat tej serii)

TREK x-Caliber 8 (koła 29" jako -)

GIANT Talon 27.5 1LTD - najmniej opinii na jego temat (właściwie nikt nie skomentował). Jeździłem na nim i wrażenie zdecydowanie pozytywne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobię. Pod względem "doboru" ramy (i rozmiaru koła) skreślam Krossa i raczej Unibike. Trek też nie bardzo mi pasuje ze względu na koła 29". Jutro/pojutrze wypróbuję ROMET-a i napiszę o swoich wrażeniach.

Scott Scale/Giant Talon - na obu jeździłem i odczucia podobnie pozytywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heja,

Bardzo długo jeździłam na Scott Scale 70 (26 cali) i był to mój ukochany rower (a miałam wiele, w tym trzy Scotty z serii Scale i dwa Gianty), dopóki nie umarł (pękła główka ramy). Teraz mam Scale 740 i jest równie fajny a może nawet fajniejszy (koła 27'5 robią dużą różnicę). Jestem zawziętym Scottofilem ale myślę, że Scott to dobry wybór.

Scale ma fajną geometrię, co prawda ścigancką (sylwetka jest stosunkowo mocno pochylona do przodu) ale to jest zaleta tego roweru moim zdaniem. Jest zwinny, responsywny, lekki i wygodny.

Pozdr., Marta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam dopiero stałem przed podobnym wyborem i w końcu wziąłem rower z kołem 29. Btw. a może coś takiego?

http://rowery24h.pl/rower-haibike-attack-rx-275-model-2014-p-1920.html

 

Imo lepszy osprzęt niż choćby w Scocie, producent niemiecki (rama bardzo solidna)

 

Albo dołożyć 800 zł i mieć ramę z karbonu i dobry osprzet?

 

http://www.pmbike.pl/kross-level-a9-2013

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heja,

Bardzo długo jeździłam na Scott Scale 70 (26 cali) i był to mój ukochany rower (a miałam wiele, w tym trzy Scotty z serii Scale i dwa Gianty), dopóki nie umarł (pękła główka ramy). Teraz mam Scale 740 i jest równie fajny a może nawet fajniejszy (koła 27'5 robią dużą różnicę). Jestem zawziętym Scottofilem ale myślę, że Scott to dobry wybór.

Scale ma fajną geometrię, co prawda ścigancką (sylwetka jest stosunkowo mocno pochylona do przodu) ale to jest zaleta tego roweru moim zdaniem. Jest zwinny, responsywny, lekki i wygodny.

Pozdr., Marta :)

 

Rzeczywiście Scale ma super geometrię.Bardzo dobrze się na nim czułem podczas testów. Scale ma dłuższą ramę od Aspect i zdecydowanie mi to odpowiada (tak jak pisałaś - bardziej pochylona sylwetka). Zastanawiam się nad 770 ze zmianą tylnej przerzutki na XT (stosunkowo mała dopłata, a jednak precyzja działania sporo lepsza).

 

Sam dopiero stałem przed podobnym wyborem i w końcu wziąłem rower z kołem 29. Btw. a może coś takiego?

http://rowery24h.pl/rower-haibike-attack-rx-275-model-2014-p-1920.html

 

Imo lepszy osprzęt niż choćby w Scocie, producent niemiecki (rama bardzo solidna)

 

Albo dołożyć 800 zł i mieć ramę z karbonu i dobry osprzet?

 

http://www.pmbike.pl/kross-level-a9-2013

Ten Haibike faktycznie niezły.Niestety nie mogę go namierzyć nigdzie w Warszawie coby się na nim przejechać przed zakupem.

Przyznam, że z tym Levelem a9 zburzyłeś mi koncepcję :)

Karbonik z fajnym wyposażeniem poniżej 4k brzmi kusząco. Jedyny minus - koła 26", czyli chyba odchodzący standard. Zastanawiam się, czy nie lepiej jednak zainwestować bardziej przyszłościowo w 27.5". Wiele osób na tym forum  zdecydowanie zachwala przesiadkę z 26 na 27.5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...