Skocz do zawartości

[do 1300zł] Crossowy - Kellys czy Giant? (do jazdy po mieście i ścieżkach)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

jestem amatorem - w tym roku chcę zacząć jeździć na rowerze i mam budżet max 1300zł na ten cel.

Sprawdziłem modeleKellys'a: Cliff 10, Cliff 30 lub Cliff 50

Czy znacie jakieś odpowiedniki tych modeli firmy Giant?

 

Czy się tak bardzo różnią i czy warto dopłacać za Cliff 50 w stosunku do Cliff 10 czy Cliff 30?

 

Planuję jeździć max 30km tak 1-2 razy w tygodniu (po Wrocławiu i okolicach - raczej ścieżki rowerowe, czasami jakaś leśna lub w parku).

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

PS. chcę raczej kupic modele z 2014r. - po co przepłacać za 2015?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK czyli co sugerujesz? że taki sam rower biorąc pod uwagę parametry u innego producenta będzie kosztował kilkaset złotych mniej? Czy Cliff 30 to dobry model dla amatora? Czy ma podstawowy osprzęt, czy lepiej niektóre rzeczy wymienić na starcie dopłacając np. do lepszych przerzutek czy hamulców?

 

proszę o odpowiedzi.

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, do jeżdżenia po mieście, ścieżkach, parkach i nad rzeką starczy mi ten Giant. A i osprzęt sądzę że wystarczy. A co do ceny - zdaję sobie sprawę że za markę też trzeba trochę dopłacić, no i ta rama:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego dla mnie to bez sensu.. Ja mialem do wydania max 1400zl i wziąłem integrala v3. Jakbym mial 1600-1700zl to i tak wolalbym wziąć Lazaro/kandsa i zostaloby te 200-300zl w kieszeni, albo do wydania na dobre akcesoria.. Po co przeplacac za naklejke, kiedy osprzęt w Lazaro jest o klase lepszy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...