[hamulce hydrauliczne] Jakie najlepsze na maratony?

[porcupine]

Chciałbym żeby były przede wszystkim niezawodne i skuteczne, dobrze by było żeby były też lekkie ale nie jest to priorytet. Użytkowanie maratony od płaskich po górskie, waże 63kg. , rower full 100mm skoku. 

Na oku mam najnowsze XTR xc ale nie wiem czy jest sens tyle płacić czy takie XT nie wystarczą, bardzo są chwalone tyle że troche cięższe. 

Jestem otwarty na jakieś inne propozycje, priorytet to jak największa niezawodność w każdych warunkach, przy mojej wadzę to siła hamowania nie musi chyba być jakaś porażająca. 

Do tego jakie tarcze, lekkie i odporne na różne trudne warunki. Skłaniam się do XT icetech 160mm, czy lepiej coś innego? 

 

[tobo]

Zakup xtr ma sens tylko wtedy jeśli chcesz mieć najlżejsze Shimano Jeśli nie to możesz nabyć slx'y i też będzie bdb.

[beskid]

Tu nawet 615-ki Deore ogarną temat ale wszystko dokładnie to co chcesz mają SLX'y. Wszystko powyżej to już własna fanaberia głównie dotycząca mniejszej wagi.

[porcupine]

 

 

Tu nawet 615-ki Deore

To skoro tak to może moje obecne hample shimano br 447 dadzą rade, bo zmieniać tylko po to żeby zyskać troche na wadze to chyba średnio jest sens, no chyba że takie XT (bo z niższej grupy nie kupie) faktycznie poprawią jakość i pewność jazdy.

[beskid]

Trochę nie kumam jaki Ty tam masz osprzęt, że się "wstydzisz" SLX'a czy Deore.

 

Czy dadzą radę te obecne tego nie wiem ale tutaj chodzi też o inne kwestie jak modulacja czy najzwyczajniej przepaść w samej pracy. Masz kasę to montuj XT.

[tobo]

Jeśli obecnie sa 447 to oscyluje w granicach deore.

 

Zakładając xtr'y nie zyskasz w praktyce nic. Za różnice w cenie np w stosunku do xt czy slx'a można nabyć pare sympatycznych gadżetów.

Najwieksza różnica miedzy 447 a wyższymi modelami Shimano to zmniejszone ryzyko awarii plus moc. Powtórzę na upartego - niskie modele Shimano złe znoszą eksploatacje zimowa, potrafią gubić płyn i zapowietrzac sie.

Wyższe modele maja bardzo wiele pozytywnych, powtarzających sie opinii i sa obecnie najpopularniejszymi hamulcami na rynku klasy średniej/wyższej.

[porcupine]

 

 

Trochę nie kumam jaki Ty tam masz osprzęt, że się "wstydzisz" SLX'a czy Deore.

Osprzęt nie ma nic do rzeczy, chodzi mi tylko o to żeby kupić jak najlepsze hample ale nie wydając przy tym fortuny jeśli i tak wiele nie zyskam, i z tego co tu przeczytałem że najlepszym wyborem będzie XT 

[Anton13]

Ja jeżdżę na slx-ach z metalikami i tarcze 180mm i sprawdzają się w każdej sytuacji , w czasie deszczu nic nie piszczy już dwa razy uratowały mi 4 Litery  

[sznib]

Osprzęt nie ma nic do rzeczy, chodzi mi tylko o to żeby kupić jak najlepsze hample ale nie wydając przy tym fortuny jeśli i tak wiele nie zyskam, i z tego co tu przeczytałem że najlepszym wyborem będzie XT 

 

Gdzie to przeczytałeś? Wiele razy było na forum wałkowane że różnice pomiędzy SLXami i XTkami to tylko wygląd, regulacja Freestroke w XT (SLXy też można przerobić, ale nie ma sensu, bo ta regulacja prawi nic nie daje), kute dźwignie w XTkach vs. odlewane w SLXach, zawleczka w zaciskach SLX vs. śruba w XT i w zasadzie tyle. Działenie, siła są IDENTYCZNE. Dlatego najbardziej opłacalne są właśnie SLXy i to one są najlepszym wyborem jeśli chodzi o stosunek cena/jakość. w przypadku XTków dopłacasz, i to niemało, do bajerów, o których wspomniałem wyżej.

[mrmorty]

autor nie zadał sobie najmniejszego trudu by zdobyć nieco wiedzy na forum.
Nie ma sensu odpowiadać w tematach zakładanych przez ludzi leniwych!

Zamykam