Barbossa Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Cześć też się dopiszę mam stary rower stalowca z lat 90l ,26" i chciałbym sobie w końcu kupić coś nowego , głównie do wyszalenia się po tutejszym terenie głównie lasy, piach lekkie górki itp. ,a zarazem wypad do miasta czy krótką trasę ze znajomymi , jestem nie za wysoki 178cm i 69kg więc myślę nad koło 27,5” byłoby chyba dla mnie najlepsze ? , tak żebym mógłbym go uciągnąć a tym bardziej w terenie pod górkę itp. Bo te 29” wydają mi się trochę za duże jak na mnie , może coś doradzicie/polecicie co teraz warto wybrać, moim dotychczasowym rowerem mogłem nim jeździć czasem poślizgami tylnego koła i czasem zaliczyć małą chopkę , to ciekaw jestem jak to jest z tym nowymi na tych dużych koła pewnie nie możliwe , choć zależało by mi żeby można mim przez las 20km przejechać szybko w terenie np. do pracy na skróty ,fajnie by było jakby też po bruku/asfalcie też był żwawy . Dzięki Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alagor96 Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Nie kieruj się wzrostem, tylko potrzebami i możliwościami finansowymi, ile masz do wydania? ps Napisz słowo kluczowe w nawiasie kwadratowym, a resztę tematu normalnie, bo Ci administracja usunie temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tom650b Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Rowerów do wszystkiego nie ma Z tego co piszesz to raczej sprzęt pod teren jest potrzebny. 27,5" to dobry wybór, będzie zwrotniejszy w terenie. Kluczowe jest ile chcesz wydać Osobiście mam 27,5 (Kross R9) i mogę go polecić ps. Mam też kartę rabatową więc mogę rabat załatwić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Ten rabat to naprawdę musiał, by być spory by oferta była w ogóle warta rozpatrzenia. Co do tematu to bez podania kwoty w zasadzie nie ma o czym rozmawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
larguss Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Miałem ostatnio podobny problem. Wybór padł na Gianta Talona 2 LTD z 2015 roku Jeździ się całkiem przyjemnie. Jak chcesz to u mnie w profilu jest sporo jego zdjęć to możesz zobaczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barbossa Napisano 2 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 A sorki za wtopę przeoczyłem to ,pierwszy raz się z tym spotykam na forum, z rozpędu zapomniałem o kwocie, myślę gdzieś 3tyś+ z hakiem jeśli warto dopłacić za coś fajnego przyszłościowego , no nigdy do tond nie miałem do czynienia z niczym większym niż 26cala , to trochę się obawiam tych wielkich kół , to dlatego jak już to myślę na tymi 27,5”, byłby może niezłym kompromisem w teren i nie tylko , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 no nigdy do tond ...................... Przenigdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widawa Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 mozna zamontowac do talona sakwy:> tzn bagazniki jeszcze jedno mam 189 cm nie bedzie dla mnie rower za maly hmmm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barbossa Napisano 3 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 A jak się jeździ na takim dużym kole , nie jest za ciężko ?, np. w teren przy podjazdach itp. Myślę za dla drobnej osoby to trochę przesada na drogę może i fajny prawie jak trekking szybki może będzie , ale jakoś bardziej się skłaniam ku 27,5” myślę że chyba to lepszy wybór i może mniej ciężki do jazdy i nie wiele mniejszy od trekkinga , na mój wzrost myślę że rama 19” +koła 27,5” będzie w sam raz? ,tu gdzie mieszkam to mają same ciuby, meridy,gainty, i takie tez oglądałem i co polecicie w podobnej cenie czym się warto zainteresować. Na co zwrócić uwagę. Pozdro:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alagor96 Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Jakaby się ciężko jeździło, to by nie były teraz takie popularne. Jeżeli chcesz to kupisz 27,5", ale przestań się sugerować wzrostem, bo to strasznie prymitywny sposób doboru koła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barbossa Napisano 3 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 A czym się sugerować, nikt z moich najbliższych znajomych nie ma by po próbować i nigdy nie jeździłem , jak się jeździ na taki wielkim? ,i co byś zaproponował w tej cenie , na co zwrócić uwagę.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
larguss Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Ja zawsze jeździłem na 26. Gdy przy zakupie rowery przymierzałem się do kół 26, 27.5 oraz 29, najlepiej jeździło mi się na 27.5. 29 jak dla mnie była za mało zwrotna, za to super jeździło się po mało krętej drodze. Jako ze zależy mi na zwrotności, wygrało 27.5. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barbossa Napisano 3 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 ja też zawsze 26" .A Jak z szybkością jazdy na 27,5”, komfortem jazdy po dziurach ?itp. jest lepiej od 26”? jest odczuwalna różnica pomiędzy przeskokiem na trochę większe koło ?..też bym chciał po wąskich leśnych ścieżkach i nie tylko pomykać troche . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 27,5" = mała, ale odczuwalna różnica. Nie czujesz minusów, a odczuwasz subtelną poprawę. 29" = bardzo odczuwalna różnica, w większości sytuacji na plus. Mam 170 cm i jednak moim zdaniem wzrost warto brać pod uwagę przy doborze - przy niższym lepiej się w 29" nie pakować, bo będą problemy z odległością but-koło i wysokością kierownicy. Z kolei jak ktoś ma >190 cm, to nie widzę powodów, żeby jeździł na 27,5". Natomiast wewnątrz tego zakresu można stosować inne (ciekawsze) argumenty. Moje 5 groszy: - największa zaleta 29": uczucie dodatkowych 2 cm skoku zarówno z przodu, jak i z tyłu. Dzięki temu jedzie się płynniej, wygodniej, z lepszą kontrolą (pomaga też oczywiście lepsza przyczepność, niższe ciśnienie w oponach i pewniejsze zachowanie na zmiennych trawersach/koleinach). - największa wada 29": trudniej wyczuć balans na hopkach, trochę też trudniej zrobić bunnyhopa, więc generalnie: skakanie (przy okazji skakania jeszcze niższa wytrzymałość). Więc jak ktoś ma >170 cm wzrostu i nie skacze, to moim zdaniem powinien przynajmniej spróbować 29", bo jest wielce prawdopodobne, że dużo bardziej mu się spodoba. Jak ktoś ma dynamiczny, skoczny styl jazdy i wpada czasem na hopki, to prawdopodobnie po jazdach próbnych wybierze 27,5". Starochińskie przysłowie do zapamiętania: "29er lepiej utrzymuje prędkość, 650b lepiej generuje prędkość". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barbossa Napisano 4 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Czyli na 27,5” nie odczuję znaczącej różnicy od 26” ? , myślałem że też będzie szybki bo tak mu nie wiele brakuje do trekkingów 28” , no też lubię czasem chopki ale małe bo góralem i to takim starym to raczej ciężko było i lubię i dynamiczna zwinną jazdę i długie trasy, 29”(przy okazji skakania jeszcze niższa wytrzymałość).to jak to należy rozumieć ? 29ery są mniej wytrzymałe ?, czy tylko do chopek tylko, gościu w sklepie też mi mówił że 29 mają szerokie kierownice i nie raz ludzie nie mogą się do tego przyzwyczaić do jego wielkości i czasem kogoś zahaczają na chodniku/ulicy że nawet skracał im kierownicę, trochę mnie straszył że teraz moda na 27,5”... właśnie nie mam z tym doświadczenia na co się zdecydować , a na długie zmienne trasy ok 60/80km troche w terenie i drodze który będzie lepszy mniej męczący itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 29”(przy okazji skakania jeszcze niższa wytrzymałość).to jak to należy rozumieć ? 29ery są mniej wytrzymałe ?, czy tylko do chopek tylko, gościu w sklepie też mi mówił że 29 mają szerokie kierownice i nie raz ludzie nie mogą się do tego przyzwyczaić do jego wielkości i czasem kogoś zahaczają na chodniku/ulicy że nawet skracał im kierownicę, trochę mnie straszył Zmień sklep, bo albo gość jest idiotą, albo co gorsze Ciebie traktuje jak idiotę Koła 29-erów są mniej wytrzymałe, mniej sztywne i/lub cięższe. No nie ma siły - szprychy są dłuższe, momenty większe, a rozstaw kołnierzy piasty taki sam. Więc jeżdżąc agresywnie na 29" i nie mając naprawdę dobrych kół, trzeba się liczyć z mniejszą sztywnością i częstszym centrowaniem. Ja swoje tylne koło już olałem i jeżdżę na krzywym Szerokość kierownicy nijak się ma do rozmiaru koła - to raz. A dwa, że im szersza, tym lepsza. Daje lepszą kontrolę, lżejsze sterowanie, większą stabilność, więcej miejsca do oddychania itd. więc do Twojej jazdy warto iść w tym kierunku. Kierownice <700 mm to już przeszłość, zostawmy je hipsterom i zatwardziałym XC-racerom liczącym każdy gram. Więc jeśli producent daje seryjnie "współczesną" kierownicę, to tylko świadczy na plus danego roweru. A jak faktycznie będzie za szeroka (choć musiałaby mieć >760 mm, żeby było takie ryzyko), żaden problem przyciąć - wydłużenie za krótkiej nie jest takie proste. Czyli na 27,5” nie odczuję znaczącej różnicy od 26” ? Odczujesz, ale nie oszukujmy się - to jest 13 mm różnicy, więc nie ma takiej przepaści jak między 26" a 29". Rower 27,5" jeździ tak, jak 26", tylko trochę lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majster2000 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Barbossa, dnia 04 Marz 2015 - 10:56 AM, napisał: Czyli na 27,5” nie odczuję znaczącej różnicy od 26” ? Odczujesz, ale nie oszukujmy się - to jest 13 mm różnicy, więc nie ma takiej przepaści jak między 26" a 29". Rower 27,5" jeździ tak, jak 26", tylko trochę lepiej Pozwolisz, że poprawię. Różnica między 27,5 a 26 to 1,5 cala więc około 38,1 mm. A z resztą się zgadzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Pozwolisz, że poprawię. Różnica między 27,5 a 26 to 1,5 cala więc około 38,1 mm Pozwolisz, że Cię uświadomię - Święty Mikołaj nie istnieje, a nazwa rozmiaru koła w calach nie ma nic wspólnego z jego rzeczywistą średnicą w calach. Przykład: rozmiar 27" (tak, jest taki) jest większy od 28", który z kolei jest identyczny, jak 29". I tak: 26" = 559 mm (czyli ok. 22") 27,5" = 585 mm (czyli ok. 23") 28" i 29" = 622 mm (czyli ok. 24,5") Więc różnica to 26 mm, czyli wspomniane 13 mm na promieniu (może trochę naginam fakty, ale dodatkowe milimetry u góry koła niewiele zmieniają, poza zasięgiem wyrzutu błota). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barbossa Napisano 4 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Trochę mnie zmartwiłeś tymi krzywymi kołami , to się tak często zdarza , czy tylko przy ostrej jeździe tylko ? , bo chciałbym też do miasta nim podjechać/pracy więc coś na nim przy okazji przewieść a mieszkam na wsi/przedmieściach to głównie takie polne drogi na skróty, ewentualny jakiś dłuższe przejażdżki czasem nad rzekę czy coś to pod bagażami itp.ok 80km To nie będą bardzo notoryczne awarie ? . To przy moich parametrach jakie byłby dobry 29” rama 17” byłoby na mój wzrost byłoby ok,? może bym spróbował się na niego zdecydować na trasy byłby może fajny , a jak się takim jeździ w terenie , przy podjazdach pod górkę nie dużo ciężej? Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Ludziska tłuką 29er w naprawdę poważnym terenie i nie wydaje mi się aby co chwila grzebali przy kolach. Ja za to musiałem to swego czasu dość często robić przy 26er więc dla mnie tematu nie ma. Dobrze dobrane i poskładane koło czy to małe czy duże przeleci wszystko bez zająknienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Trochę mnie zmartwiłeś tymi krzywymi kołami , to się tak często zdarza , czy tylko przy ostrej jeździe tylko ? Weż poprawkę na Wooyka,on używa roweru zgodnie z przeznaczeniem,czyli nie zawsze z dwoma kołami na ziemi,a często bez kontaktu z ziemią w ogóle.......Dopóki nie będziesz lądował na płaskie i taranował krawężników zamiast podnosić koło nic się nie będzie krzywić. Chwilę po zakupie jak koła się odprężą i "ujadą" wycentrujesz i starczy na długo. przy podjazdach pod górkę nie dużo ciężej? Pozdro 29-ery zwykle podjeżdżają łatwiej,w terenie sporo łatwiej i lżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MartinH Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Warto jeszcze dodać, że przy 170 cm ciężko jest kupić 29er'a bo w większości modeli przekrok będzie za duży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 @Barbossa - tak jak napisałem, problem dotyczy tylko agresywnej jazdy w trudnym terenie. Jak będziesz śmigał po lasach, do pracy czy długodystansowe tripy nawet z dodatkowym obciążeniem, to raczej nie będziesz miał żadnych problemów z tytułu 29". @MartinH - a myślałem, że czasy dobierania rozmiaru roweru na podstawie przekroku wreszcie odeszły do historii... Jak często jest Ci potrzebny niski przekrok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MartinH Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 @Wooyek, w górach bardzo się przydaje, a jeźdżę głównie tam, nie chciałbym zatrzymać się na niebieskim z Baraniej i spaść na klejnoty W 29, oczywiście nie w każdej, ale jak wiadomo budżet z gumy nie jest, musiałbym stać na palcach aby nie zawisnąć na górnej rurze, tak jest przynajmniej w Canyonie i to w rozmiarze S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 No nie wiem, może to zależy od osoby, może od psychiki, może od techniki - ja mam 170 cm i nie pamiętam, kiedy ostatnio spadłem na kule. Zazwyczaj jednak "wysiada" się na bok, również awaryjnie. Idąc tym tropem, przy moich 170 cm musiałbym zrezygnować z fulla enduro, bo duży skok jeszcze bardziej podnosi przekrok (nie tylko wydłuża się widelec, ale też podnosi się suport). A jednak mam i fulla enduro, i 29er-a i sprawne klejnoty Przy niskim wzroście (poniżej 170 cm - żeby nie było, że JA jestem niski ) moim zdaniem większym problemem z 29" jest wysokość kierownicy i ryzyko kolizji buta z kołem przy ciasnych manewrach. Jeśli chodzi o fajne, agresywne, dość niskie i tanie 29er-y to chyba bezkonkurencyjny jest OnOne Parkwood: http://www.on-one.co.uk/s?q=parkwood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.