Skocz do zawartości

[chwyty] jakie wybrać


acocieto

Rekomendowane odpowiedzi

Ja używam chwytów Lizardskins. Jak się ścierają to kupuję następne. Trzymają idealnie i do tego fajnie wyglądają. Minus to cena.

 

Poprzednio miałem Lizard Skins Lock On. Teraz postanowiłem spróbować Lizard Skins Northshore bo znalazłem na nie dobrą promocję ;-) Jednak po kilku dniach użytkowania wydaje mi się, że będą trwalsze od Lock On-ów.

 

http://shop.lizardskins.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z BOPami bywa różnie. Tych nie znam, a po zdjęciu to niewiele można powiedzieć. Miałem kiedyś jedne i były miękkie (trochę podobne do tych drugich zlinkowanych) ale starły się momentalnie :/

Osobiście polecić mogę Kore Rivera, fajnie trzymają, są miękkie i wolno się ścierają. http://www.kore-usa.com/products/grip/rivera-lock-on

ESI też kiedyś miałem okazję testować i faktycznie są niezłe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem na ESI Racers Edge i mogę je polecić. Znajomy miał wersję grubszą i też był zadowolony. Teraz od prawie roku używam ODI Rogue Lock On i mogę stwierdzić, że są o niebo lepsze od ESI ;) Nawet na gołej dłoni podczas deszczu spisały się rewelacyjnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakos nikt nie poleca Bontragerow Race Plus.

Bontrager%20Race%20Lite%20Plus%20Grips.j

Z plusow - grube, rozmiar dloni moich to 10-11, dlugie 138 samej gumy bez obejmy, silikonowe, dobrze amortyzuja i "kleja".

Z minusow - dosc ciezkie dla zwolennikow lajtowania, cena moze byc nieatrakcyjna i znaleziony przeze mnie fakt, o ktorym nigdzie nie wyczytalem. Lato, krotkie rekawiczki, jak pot leje sie z szybkoscia rozrostu panstwa islamskiego /celowo z malej/ to palce zaczynaja na silikonie plywac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś oczekuje komfortu na dłuższych trasach, to przykręcane są niebezpiecznym wątpliwym wyborem - guma jest osadzona na twardym plastikowym kołnierzu, przez co jest jej mniej. Jedyne, które można polecić z czystym sumieniem to kultowe już ODI Rogue (jak ktoś napisze "Rouge", to ma w pysk :P).

 

Bezpieczniej jednak kupić sprawdzone ESI Chunky, ew. Oury (jeszcze bardziej kultowe od ODI).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego niebezpiecznie? Niejednokrotnie jeździłem długie tras na przykręcanych Lizard Skin-ach i nic mi się nie stało.

 

Czytanie ze zrozumieniem... ;)

 

Zauważ, że pisałem o komforcie. Wybór lock-onów jest wyborem niebezpiecznym z punktu widzenia komfortu.

 

Z punktu widzenia bezpieczeństwa jazdy, jest dokładnie odwrotnie (choć ESI trzymają się ok).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się czepiać słówek... ale po co?  :thumbsup:

 

Co prawda nie jeździłem na ESI, ale na drugim rowerze mam takie nakładane chwyty na kierownicę. Przy dłuższej jeździe strasznie mnie wkurza, jak zaczynają kręcić się na kierownicy. W przypadku przykręcanych chwytów wszystko jest idealnie. Co prawda można nałożyć coś, żeby się nie kręciły, ale wtedy sprawa ma się tak samo jak z przykręcanymi.

 

Reasumując. Ja mam przykręcane i nie przeszkadza mi to wcale i nie odczuwam dyskomfortu. Możliwe, że wszystko zależy od preferencji jeźdźca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swojej historii rowerowej przerabiałem już:  zwykłe gumowe chwyty, potem były Tioga Eyeball - na dłuższe trasy tragiczne, po zmianie roweru - Velo jakieś ergo - drętwiały palce, Setlaz Kevlar - pierwsze naprawdę wygodne, ale bardzo szorstkie. Zniszczyły nawet rękawiczki. Obecnie mam Esi Chunky i jak dla mnie to najlepsze, najbardziej wygodne chwyty jakie miałem. Nic się nie kreci, nie niszczą rękawiczek i są naprawdę wygodne. Testowane na trasach asfaltowych o długościach  od 40 do 110 km w rękawiczkach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macałem się już z ESI Chunky, ale cały czas nie widzę w nich wartości dodanej względem tłustej pianki silikonowej jak w tych gripach z Decathlonu.

 

Różnica jest choćby taka, że te z Decathlonu to NIE jest pianka silikonowa ;) Przez co mają tendencje do obracania się na kierownicy, zwłaszcza na mokro. No i chłoną wodę. No i zużywają się szybciej (choć ESI też pancerne nie są).

 

Ale do mało dynamicznej, długodystansowej jazdy takie gąbki się nadają, sam kiedyś miałem takie i zarzekałem się, że są najlepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...